reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Mnie BB nie dzialalo z godzine :p ale to moze przez te napięta atmosfere na forum pojawily sie jakies przeciazenia systemu :p

Tak na serio, to kontrowersyjny temat zawsze bedzie wzbudzal emocje, a takich tematow jest kilka. Nooo nic, wiadomo że każda bedzie miala swoje zdanie i nie ma co licytywoać się argumentami. Sama bralam udzial w niejednej podobnej dyskusji i one w zasadzie nic nie wnosza bo wiekszosc osob bedzie bronic swojego zdania.
 
reklama
U mni BB dziala dobrze.
Ja tez lubie takie konserwy, ale czasem jak sie poczyta sklad, to az glowa boli. Ostatnio zrobilam sama cos ala konserawa sloikowa z miesa mielonego. Wyszla pyszna... i ta galareta...mmmniam. az sobie apetytu zrobilam na sama mysl... chyba znowu zrobie....
 
łłłłooo ja takich puszkowanych nie jadam, sporadycznie pasztet ale na chwile obecna nie podchodzi mi nic co posiada ulepszacze smaku :/
 
Mnie też BB nie działało przez dłuższą chwilę.

Zachcianki... jak ja chciałabym je już mieć bo jak narazie musze się zmuszać żeby zjeść cokolwiek. W dalszym ciągu odrzuca mnie dosłownie od wszystkiego. :baffled:
 
U mni BB dziala dobrze. Ja tez lubie takie konserwy, ale czasem jak sie poczyta sklad, to az glowa boli. Ostatnio zrobilam sama cos ala konserawa sloikowa z miesa mielonego. Wyszla pyszna... i ta galareta...mmmniam. az sobie apetytu zrobilam na sama mysl... chyba znowu zrobie....
wrzuć przepis! ja chyba pastę z makreli zrobię na piątek, teraz objadam się śliwkami z Lidla - polecam pyszne :-)
 
no widzicie a mnie naszło :p
maddlena sama zrobić nie umiem niestety... może przepis wrzucisz???:)
od czasu do czasu jak się zje to się nic nie stanie :)
 
na FB pisało BB że ma problemy z serwerem

Dziewczyn luz i spokój, jest nas tu tyle, że nigdy nie dogodzimy każdej Ja mam dość konserwatywne poglądy np. nie uznaje leków na podtrzymanie do 12 tc, uważam poród sn w obecnych czas za niebezpieczny gdyż jest o wiele więcej możliwych koplikacji niż po cc, jestem niewierzącą wegetarianką :-p ale nikogo nie przekonuje do swoich racji i nie dyskutuje z osobami o odmiennym zdaniu bo uważąm to bez sensu, tylko zaognia dyskusję.

Ja nie jadam potraf gotowych, puszki, słoiki, od ponad roku i dobrze mi z tym ;) Jak mam dzieci to nie gotuję teraz, zamawiamy obiad z restauracji gdzie też wszystko szykują od ręki.

Biszkopt się piecze, jutro będę przekładać kreme, licze że bez przygód będzie:zawstydzona/y:
 
reklama
A ja Wam zazdroszcze tych smaczkow i zachcianek. Ja nawet jak mysle ze mam na cos ochote i to zjem to potem zaluje bo mam takie mdlosci :( czy zjem czy nie zjem i tak zle. Do tego cos sie stalo z moim zoladkiem bo jak zjem cos ciezszego to dostaje mega boli, jakies skurcze zoladka mnie lapia. A nie mialam tego nigdy wczesniej...
 
Do góry