Kąpała w domu w ramach instruktażu ;-) Bo my jesteśmy strachliwi strasznie.... pewnie gdyby nie zaproponowała sama to byśmy wykąpali ale ona jak przez telefon z nią rozmawialiśmy że ma przyjść to od razu powiedziała, że wykąpie...
reklama
joani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2014
- Postów
- 3 830
My nie zaszczepimy 5w1 bo są problemy na linii produkcyjnej a tak naprawdę cholera wie jaka jest przyczyna. Jak mieszkacie w dużyc miastach to może się załapiecie, bo mają większe zapasy. U nas zostawili te 5 w 1 już dla tych, co mają starsze dzieci i lecą tym trybem... i tak nas to wyniesie 70 zł więcej... jak pech to pech. Więc popytajcie u was, żeby nie było że wam zabraknie na następnym szczepieniu.
Alpine kciuki za szybkie wyjście.
Alpine kciuki za szybkie wyjście.
Ann_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2014
- Postów
- 8 315
ojej wczoraj taka cisza a dziś wręcz produkujecie dziewczyny 
Zobaczycie że tak się posypią w najbliższych dniach te porody że będzie cisza cały dzień jak wszystkie razem zaczniemy
No i sama nie pamiętam co komu, anusia mam tak jak ty ;-)
Bubbles, Maltanka ja tez nie miałam KTG do tej pory, ale u mnie płatne w gabinecie, albo w szpitalu jednak słyszałam że robią tylko jak przyjmą na oddział a to mi się nie widzi nic a nic. puki czuję dobrze ruchy małego to się nie będę pchała.
ania, felicity ja też bardzo lubię ostre dania, nie jem bo wierzę że to rozpocznie akcję, a dlatego że po porodzie będzie trzeba ostawić ostre przyprawy. A na fryteczki nabrałam ochoty więc zaraz usmażę :-)
Ugotowana ogórkowa i zrobiłam ciastka zwane "makaroniki z migdałami i białą czekoladą" ale są takie słodkie, że nie idzie zjeść więcej niż dwa na raz, a to może i dobrze :-)
Co do szczepień jeśli się uda tak jak napisała Joani to za pewne zrobimy 6w1 no i chciałam na pewno rotawirusy.
Zobaczycie że tak się posypią w najbliższych dniach te porody że będzie cisza cały dzień jak wszystkie razem zaczniemy
No i sama nie pamiętam co komu, anusia mam tak jak ty ;-)
Bubbles, Maltanka ja tez nie miałam KTG do tej pory, ale u mnie płatne w gabinecie, albo w szpitalu jednak słyszałam że robią tylko jak przyjmą na oddział a to mi się nie widzi nic a nic. puki czuję dobrze ruchy małego to się nie będę pchała.
ania, felicity ja też bardzo lubię ostre dania, nie jem bo wierzę że to rozpocznie akcję, a dlatego że po porodzie będzie trzeba ostawić ostre przyprawy. A na fryteczki nabrałam ochoty więc zaraz usmażę :-)
Ugotowana ogórkowa i zrobiłam ciastka zwane "makaroniki z migdałami i białą czekoladą" ale są takie słodkie, że nie idzie zjeść więcej niż dwa na raz, a to może i dobrze :-)
Co do szczepień jeśli się uda tak jak napisała Joani to za pewne zrobimy 6w1 no i chciałam na pewno rotawirusy.
felicity001
Fanka BB :)
A ja upieklam ciastka owsiane z rodzynkami dla dzieciakow na deser ;')
Ja w garach jestem niezła ale znowu w ciastach nic ze mnie nie będzie ;-)
Ann- widzę, że wzięłaś ze mnie przykład z ogórkową ;-)
Co do frytek to robiłam we wtorek i były niedobre :-( te ziemniaki chyba były nieodpowiednie do frytek. No i jak wiadomo, na mnie też nie poskutkowały :-)
A dziś zaliczam załamkę... Moja mama wypatrzyła u mnie na brzuchu rozstępy... I jak popatrzyłam w lusterku to faktycznie są.. I to sporo :-( ale na szczęście dość jasne. Choć to małe pocieszenie. Miałam nadzieję, że mnie to ominie ale jednak geny są silniejsze. Mojej mamie też się pojawiły pod koniec 9 miesiąca...
Co do frytek to robiłam we wtorek i były niedobre :-( te ziemniaki chyba były nieodpowiednie do frytek. No i jak wiadomo, na mnie też nie poskutkowały :-)
A dziś zaliczam załamkę... Moja mama wypatrzyła u mnie na brzuchu rozstępy... I jak popatrzyłam w lusterku to faktycznie są.. I to sporo :-( ale na szczęście dość jasne. Choć to małe pocieszenie. Miałam nadzieję, że mnie to ominie ale jednak geny są silniejsze. Mojej mamie też się pojawiły pod koniec 9 miesiąca...
maltanka
Fanka BB :)
ania jak po ktg?
rajo nie zamartwiaj się, zbledną, ja to na całym brzuchu mam, przynajmniej mam takie wrażenie
rajo nie zamartwiaj się, zbledną, ja to na całym brzuchu mam, przynajmniej mam takie wrażenie
reklama
M
Mar1
Gość
Sawi - powodzenia, oby żółtaczka zaczęła zanikać!
Joani - póki co nie chcę dawać butelki, tyle walczyłam o karmienie naturalne, że żal mi to sobie utrudniać
Shiran - nie zazdroszczę, nie rozumiem tylko dlaczego się upierają, że już zaczynasz macierzyński skoro nie urodziłaś
U nas właśnie mamy chwilę dla siebie. Zosia ładnie przespała noc - 3 razy budziła się na karmienie, więc jest znośnie. Chyba ma problemy z brzuszkiem, bo wczoraj puszczała bąki i się przy tym prężyła. Aj, nie wiem co robić z tym.
Joani - póki co nie chcę dawać butelki, tyle walczyłam o karmienie naturalne, że żal mi to sobie utrudniać
Shiran - nie zazdroszczę, nie rozumiem tylko dlaczego się upierają, że już zaczynasz macierzyński skoro nie urodziłaś
U nas właśnie mamy chwilę dla siebie. Zosia ładnie przespała noc - 3 razy budziła się na karmienie, więc jest znośnie. Chyba ma problemy z brzuszkiem, bo wczoraj puszczała bąki i się przy tym prężyła. Aj, nie wiem co robić z tym.
