reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
Wesolutka temperatury nie mam, normalna. Film mi sie nie otwiera a szkoda :(

Alicja no slodka ta Twoja Majcia, nawet smoczka sobie do buzi wsadzila :D
 
Kusiak, a twarda ta piers?
masz jakas biala plamke na brodawce? bo ja tak mialam wlasnie jak sie kanalik zatkal :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Twarda i zauwazylam ze chyba nie boli jednak cala jak mi sie wydawalo tylko jakby w jednym miejscu od gory.
Nie mam plamki. Ale ciezko mi bylo wycisnac tych pare pierwszych kropel siary a teraz caly czas cos leci troszke.
 
wesolutka noo udany potworek z Zuzi wam rośnie hehe, wygina sie we wszystkie strony :) mój czasami też tak robi ale jakoś nie nagrałam nic do tej pory, a może trzeba spróbować bo później jest co wspominać hihi

Kusiak współczuję tej piersi :(

Ala twoja Majusia też słodziak z ze smokiem w łóżeczku noworodka hehe ;)
 
wesolutka - padłam :-D a myślałam, że moje dziecię jest ruchliwe :pP Twoja daje czadu równo :p mam nadzieję, że całą noc nie szaleje bo się w ogóle nie wyśpisz !

No Majka nawet zawinęła smoczek Agatce, trzeba będzie wyparzać. Ale chwile słabości po prostu miała.
okej idę spać dziewczyny,
narzeczony został dwukrotnie dziś wykorzystany, nawet zmusiłam się do wypicia herbatki paskudnej z liści malin, wiesiołka zaraz połknę więc uważam, że spełniłam swój obowiązek wobec ewentualnego przyspieszenia porodu :p

Kuciak mam nadzieję, że Ci się polepszy, a jak nie to trzeba będzie się z jakąś położną skontaktować, bo co innego?

trzymajcie się :*
 
kurcze musisz rozmasowac :( rob te przysznice lub oklady z wzratku i jak catedra pisala od zewnatrz w kierunku brodawek masuj. A jutro rano lec po kapuste i zrob sobie oklad (rozbij liscie i do zamrazarki)

Mykam Dziewczyny do lozka. Bo nie znam godziny ani minuty ;)))
Jutro odezwe sie pozniej, bo rano ktg! :p No chyba ze sie zacznie to dam znac :)

Dobrej nocy i kciuki za rodzace, jesli sa!
 
A jeszcze wspomne ze dzisiaj juz 3 raz do ubikacji bieglam z biegunka. Moze mnie cos lapie albo zaczynam sie oczyszczac. Ale na razie sie nie nastawiam bo z Filipem biegalam tak przez 2 tyg a i tak nic sie nie wydarzylo :D

Wesolutka jutro wysle meza po kapuste :)
 
Jeju, ja dziś się zestresowałam :/
Biegałam co chwilę do łazienki na siku czy mi się chciało czy nie. No i w pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy wody mi się nie sączą, bo ileż można sikać. No ale cały dzień jakoś się uspokajałam, że to niemożliwe a potem przypomniało mi się jak położna mówiła, że czasem tak może być. No i wtedy jakaś totalna panika mnie ogarnęła, więc mąż mówi, że do szpitala jedziemy sprawdzić, żeby być spokojnym. No i pojechaliśmy o 20. Zrobili mi ktg, usg na dwóch aparatach, lekarka zbadała no i to nie wody na pewno. No to ja się już uspokoiłam, a ona że zostawia mnie w szpitalu! :szok:
Niby pojechałam z walizką w razie czego, ale nie chciałam zostawać. Pytam jakie wskazanie, a ona, że po pierwsze jestem 6 dni po terminie a po drugie to dzidzia jest malutka (3 kg) i lepiej kontrolować. No tylko, że o tym, że ona malutka to ja od początku wiem, bo całą ciążę ona taka malutka była. W 36 tc miała niecałe 2200. I teraz jak na ktg chodziłam to też mówili, że malutka, ale że taka jej uroda, nikt nie wspominał o hospitalizacji.
No i nie zostałam. Musiałam podpisać, że na własne życzenie wychodzę do domu. No ale jutro jadę tam znowu do poradni na ktg, więc chyba bez sensu byłoby zostawać, a jutro i tak już na pewno mi skierowanie wypiszą, żeby zgłosić się do szpitala w przyszłym tygodniu. A zawsze to jeszcze kilka dni w domku i szansa, że może jednak malutka będzie sama chciała wyjść na świat...
 
reklama
wow ale filmik :-D, moja lalka też mi daje popalić, ale chya nie aż tak :p
Tak, tak my też będziemy mieć następną księżniczkę :-D to druga Ania będzie miała synusia :-)

kusiak oby przeszło, kurcze, jednak każda ciąża inna i może nas czymś zaskoczyć.

Alicja, no Majeczka gwiazda :-)

Dobra lecę spać, bo oczy się zamykają same! do rana !
 
Do góry