Maltanka- to był śluz taki podbarwiony krwią, no i w badaniu moczu wyszła mi krew i muszę teraz w poniedziałek powtórzyć badania i to skontrolować.
Kusiak- myślę, że to nie wody, po prostu ja mam naprawdę bardzo dużo tego śluzu, często jak idę gdzieś, kichnę czy coś to mi tak pocieknie, że masakra! Muszę nosić takie wkładki maxi, bo te krótkie były za małe.
Kama11- wklej u nas zdjęcie brzucha bo my to specjalistki, powiemy Ci czy nisko czy nie
hehe na pewno niedługo urodzisz tylko musisz ulepić ze sto pierogów najpierw hehehe bo to sposób żeby jeszcze w sierpniu urodzić
a jak chcesz wrzesień to musisz już dać się ponieść frytkom, bo u nas teraz królują
Ann_- nie, to raczej nie wody, tylko taka spora ilość śluzu, tyle że podbarwiony krwią, bo nawet w badaniu moczu mi tak wyszło i muszę powtórzyć badania
Koko- Buziaki dla Was, niech szybko wracają siły po porodzie
EM Ka- czop to raczej nie był bo dziś na wizycie u lekarza usłyszałam, że wszystko zamknięte, nic się nie skraca, na ktg skurcze maleńkie w granicach 20. Lekarz raczej uważa, że wcześniej nic się nie powinno dziać więc czekamy do terminu
No ale u mnie to dopiero 36t3d więc jeszcze trochę poczekam
ale chciałabym już być ze dwa tygodnie dalej i wyszukiwać tych wszystkich symptomów
czuć wreszcie jakieś skurcze itp
a jak na razie to jeszcze do wszystkiego na spokojnie podchodzę
Jeszcze mam takie zaufanie do mojego ginekologa, że praktycznie ufam mu bezgranicznie i jak mówi, że jeszcze nie to wiem, że ma rację
choć czasem los lubi zaskoczyć
Sonia- Kciuki, żeby wszystko było dobrze! Na pewno będzie i już niedługo będziesz tulić małego Aleksa przy sobie :*
Animka- oby się szybko wszystko Ci wygoiło. Współczuję tego popękania ! Ale masz już swój mały cud na świecie i to na pewno koi każdy ból. Trzymaj się :*
Alicja- mi się bardzo podoba Twoja kuchnia, taka przytulna jest
ania//- To widzę, że masz takie same marzenia jak ja ! Też chcę mieć zlew przy oknie i zioła ! Tyle, że mam pomysł na taką doniczkę wbudowaną w parapet
Katka- dobrze, że wszystko u Was okej, mały głodomorek, buziaki dla Was
Nadusia już niedługo będzie miała braciszka i mamusię przy sobie. A nie jest zazdrosna?
Wesolutka85- Ojjj robisz smaka na kakao... a za mną już chodzi na nie ochota od kilku dni i ciągle zapominam kupić...
A mnie wczoraj w nocy mała tak boksowała po pęcherzu, że aż się budziłam z bólu... Żeby ona w końcu mi pęcherza płodowego nie przebiła przez te swoje harce..