reklama
ja też bez znieczulenia rodziłam no skurcze wymęczyły ale w dzien porodu już się tak zaparłam że wszystkim mowiłam że nawet jesc nie bede bo dzisiaj urodze.. i nie jadłam a urodziłam o 23 o 2 w nocy połozna mi zupe przyniosła hehe ogólnie bardzo dobrze porod wspominam i nie pamiętam tych złych rzeczy o 4 gdzieś zasnełam dopiero bo nie umiałam się napatrzeć na malutką o 6 wstałam poprosiłam położne zeby 10 minut mi małej popilnowały bo musiałam iść się okąpać bo w nocy już nie pozwoliły hehe fajnie było no i nie wyobrażam sobie żeby mojego M tam nie było na porodówce ze mną
ps śmierdzi ten syrop ale w miarę smakuję i bardzo pomaga nie umiałam małej wyleczyć ciągle miała taką chrype i jakby jej charczało w płucach rożne leki dostawała a jak syrop zrobiłam to 2 dni i po sprawie było
ps śmierdzi ten syrop ale w miarę smakuję i bardzo pomaga nie umiałam małej wyleczyć ciągle miała taką chrype i jakby jej charczało w płucach rożne leki dostawała a jak syrop zrobiłam to 2 dni i po sprawie było
Ostatnia edycja:
Y Kurcze juz porodowe opowiesci :-) ech... Ja sie umeczylam pierwszy porod bole cala noc, porod bez znieczulenia. Za to drugi porod mialam tak lajtowy ze nawet w marzeniach mi sie nie snil tez bez znieczulenia ale skurcze nie bolaly mnie az do partych. Jak bylo przed 13 dzwonilam do mamy mowiac ze posiedze tam chyba do nocy bo nic nie czuje zeby sie dzialo a zaraz wleciala polozna i mowi ze juz pelne rozwarcie. O 13.05 juz sie urodzil syn. Ja chce trzeci porod tak samo lekki!
Natomiast objawowo mecza mnie mdlosci, no i chorobowo katar :-/ wiec zdycham, nie probuje nadrobic watku bo to z 10stron czytania
Natomiast objawowo mecza mnie mdlosci, no i chorobowo katar :-/ wiec zdycham, nie probuje nadrobic watku bo to z 10stron czytania
U nas bardzo podobnie i mam nadzieje ze drugie tez bez znieczulenia dam rade urodzić poród wspominam wspaniale, ale nie spalam juz kilka nocy przed, wiec zaraz po urodzeniu Dudusia zjadlam 3 batony musli, popilam herbatka poszlam po pryche i spać
Powiem wam, ze nie mogę się doczekac drugiego porodu i uważam to za wspaniałe uczucie ♡♡♡
W ogóle jestem jaka dziwnie podniecona dziś, ciesze sie jak szalona, choc podczas staran sama mialam momenty kiedy nie wiedziałam czego w końcu chce.
Powiem wam, ze nie mogę się doczekac drugiego porodu i uważam to za wspaniałe uczucie ♡♡♡
W ogóle jestem jaka dziwnie podniecona dziś, ciesze sie jak szalona, choc podczas staran sama mialam momenty kiedy nie wiedziałam czego w końcu chce.
ale lajt
z mi się zaczęło od 23.00 od odejścia wód , potem szpital i na następny dzien o 13 urodziłam a spac dopiero poszłam wieczorem o 24.00 bo w dzien nie mogłam i wieczorem zasnąć tyle emocji,
maly podduszony pępowiną z rączka się urodził i zabrali na 4 dni do inkubatora 7 apgar,
rodziłam bez znieczulenia
nimfii kurcze skurcze cię nie bolały wcale???
z mi się zaczęło od 23.00 od odejścia wód , potem szpital i na następny dzien o 13 urodziłam a spac dopiero poszłam wieczorem o 24.00 bo w dzien nie mogłam i wieczorem zasnąć tyle emocji,
maly podduszony pępowiną z rączka się urodził i zabrali na 4 dni do inkubatora 7 apgar,
rodziłam bez znieczulenia
nimfii kurcze skurcze cię nie bolały wcale???
ookatkaoo1993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 918
Witam się
ooo Ameliee i Bubles czekałam na was Piękna Beta Ameelie:-*
Sorry za moją (oczywiście ) nieobecność... ale nie mam sił na nic, w pracy cały dzień bolala mnie głowa, przyjechałam do domu o 3 położyłam się spać i spałam do 6... strasznie źle się czuję... niedobrze mi, cycek tak jeden xd mam wrażenie że mi odpadnie jeden wg nie urósł a 2 3 razy większy;/ wyglądam jak Frankenstein
Nie doczytam was bo nie mam sił zaraz m wróći z siłowni , zjem galaretkę bo sobie zrobiłam, wykąpie się i kładę się spać...
Wczoraj zauważyłam u siebie różowawy śluz po przytulankach, się wystraszyłam dobrze że wizyta już w piątek) jutro muszę jechać do przychodni wyniki odebrać...
ooo Ameliee i Bubles czekałam na was Piękna Beta Ameelie:-*
Sorry za moją (oczywiście ) nieobecność... ale nie mam sił na nic, w pracy cały dzień bolala mnie głowa, przyjechałam do domu o 3 położyłam się spać i spałam do 6... strasznie źle się czuję... niedobrze mi, cycek tak jeden xd mam wrażenie że mi odpadnie jeden wg nie urósł a 2 3 razy większy;/ wyglądam jak Frankenstein
Nie doczytam was bo nie mam sił zaraz m wróći z siłowni , zjem galaretkę bo sobie zrobiłam, wykąpie się i kładę się spać...
Wczoraj zauważyłam u siebie różowawy śluz po przytulankach, się wystraszyłam dobrze że wizyta już w piątek) jutro muszę jechać do przychodni wyniki odebrać...
reklama
N
nexiss
Gość
Mnie kilka lat temu siostra.nastraszyla, zaraz po porodzie.mojej chrzesnicy, jakie to bóle były, ile to się nacierpiala, masakra, miała cesarke bo ma problemy z kręgosłupem, a potem jak się.jej rana goila, tak się nasluchalam że stwierdziłam wtedy ze lepiej.adoptuje i sobie zaoszczędze bólu, a jednak stało.się.inaczej, samego porodu się boję a jak tak Was czytam to tym bardziej.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 108
- Wyświetleń
- 22 tys
- Odpowiedzi
- 22 tys
- Wyświetleń
- 992 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 945
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: