reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
anka u mnie konsekwencja to musi wziąść raczej inne aspekty niż przedszkole przy urwisie tym, jeszcze jak chodzil mi do przedszkole to w wybranie dni tak 3 razy w tygodniu tylko , więc rożnie bywało

marciątko teraz nawet nie ma jak sie oszczedzac , zreszta juz koncowka:)
a z nim różnie,za 2 mies przeprowadzka do domku obok
 
No my już po karmieniu i Ola la już śpi :what:
Kurcze 50ml wyciąga w 20/25minut, wyrabia się pannica kochana ;)

Ciężko mamy z beknięciem trzymałam małą z ponad 20minut i nic :what:
Położyłam na boczku, ale już wiem, że nie dam rady tylko polegać na monitorze i niani. Więc będę spała z Olą i chyba zastanowię się nad opcją tej kołyski jako łóżeczka faktycznie. Przynajmniej przez pierwszy miesiąc mała byłaby z nami w sypialni, a ja troszkę bym zrzuciła z tonu bo zrobiła się ze mnie matka-kwoka :)

I widzę, że z każdym kolejnym dzieckiem robię się coraz bardziej miękka :)
Dobrze, że więcej dzieci nie planujemy bo małpi gaj przy kolejnym bym urządziła :D

No za godzinkę kolejne karmienie, ale tym razem tatuś się wykaże :)

Ja idę wziąść prysznic i spróbować się gdzieś zdrzemnąć.

Ala co do przedszkola to ja uważam tak samk jak Ty. Najpierw obowiązki potem przyjemności. Bo inaczej to mi kandydaci do surowych rodziców wyrosną :)

No lecę się kąpać ;)
Oby ta cudowna chwila trwała wiecznie.
 
Hania jeszcze trochę i wszystkie będziemy prowadzic tutaj NOCNE ROZMOWY podczas karmienia, to nie będzie ci smutno, że my śpimy ;-)

A tak w ogóle, to DZIEŃ DOBRY.

Dzisiaj ja śmigam na badania. Antka zabieram ze sobą. Mam nadzieję, że laboratorium to przetrwa;-)

Miłego dnia,
 
Czesc dziewczyny, znowu wracam po dłuższej nieobecności. Zero czasu po prostu wolnego, tyle latania, załatwiania ehhh
Wychodzi mi mało oszczędny tryb życia niestety, od paru dni skurcze...dzisiaj do lekarza, dopiero dzisiaj bo wcześniej nawet na to czasu nie miałam.
Mam nadzieje ze wszyscy w komplecie :)
 
Witam się i ja:happy2:

Też niewyspana... ta końcówka męcząca.... ohhh co bym dała żeby w końcu wyspać się normalnie:)

Właśnie popijam kawkę, a dziś w planach mam "nic nie robienie" obiadek z wczoraj jest więc mam to gdzieś...tyle co ogarnę troszkę mieszkanie i zabiorę się z Nadusią do teściowej, pomogę jej może polepić pierogi bo ona później zostaje z Nadusią jak ja jadę na Usg... ufffff dziś! to już dziś! w końcu...! Ciekawe co mi powie?

Małż wczoraj wieczorem mnie podszczypywał ale ja go olałam:D zmęczona byłam... a co mi nie można...?:D:D
 
reklama
Hejka
Wczoraj M był w domu lekko po 16, aż w szoku byłam, padało i puścili ich wcześniej z roboty, a niedzielna rozmowa jednak coś dała i zamiast siedzieć u mamusi przyjechał do mnie. Także leniliśmy się całe popołudnie :)
A dziś nadal pochmurno i deszczowo, zimniej niż wczoraj, słonka mi brakuje :p
M o 6 wychodził, przyszedł z buziakiem to ja w szoku, że już ta godzina, jak dopiero co o 1 w nocy wstawałam na siku. Wstałam przed 8, zmęczona a myślałam, że już coś koło 11 jest...
Dziś na obiad zrobię leczczo tylko pomidory dokupić i będzie :)
Dziś też mam ostatnie spotkanie ze szkoły rodzenia, ciekawe o czym dziś będzie gadać. Pewnie podsumowanie wszystkiego.
Moja Wikusia wczoraj 2 razy miała czkawkę, kopie na wszystkie już boki i co rusz się rozciąga, nasza mała perełka :-D
Też już się doczekać jej nie mogę :tak:

Hania cieszę się i ja, że Oleńka jest już z Wami :)

Katka imię pierwsza klasa :-D hahah nie nie, małż trochę przesadza.. I trzymam && za usg :)

Za wizyty też trzymam &&
Miłego :)
 
Do góry