Choco wbijam się na basen u nas już też masakra pogodowa... ale pranie juz rozwiesiłam na balkonie więc szybko wyschnie
Dooda jeszcze chwile mamy na rozpakowanie się tak 2-3 tygodnie musimy wytrzymać
Swoją drogą pierwsze pojdą porody CC czy normalne hehe
Sawi ja mam głownie poprane 56-62 i parę na 68 i narazie wystarczy mi się wydaję, później się resztę zrobi a mam w kartonie w szafie schowane więc luzik
Ale sny macie mnie ostatnio nic się nie śni na szczęście
Dooda jeszcze chwile mamy na rozpakowanie się tak 2-3 tygodnie musimy wytrzymać
Swoją drogą pierwsze pojdą porody CC czy normalne hehe
Sawi ja mam głownie poprane 56-62 i parę na 68 i narazie wystarczy mi się wydaję, później się resztę zrobi a mam w kartonie w szafie schowane więc luzik
Ale sny macie mnie ostatnio nic się nie śni na szczęście