reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Joani wiesz lepiej sprawdzić czy jest wszystko ok nawet jak jest jakieś złe samopoczucie :) a jak są skurczę częste to oczywiste też bym pojechała sprawdzic czy wszystko wporządku :)

JA jestem szczęśliwa że mam córeczke i teraz będzie synuś :) przynajmniej będzie porównanie hehe:) Dla dziewczynek jest mnóstwo ślicznych ciuszków ale mnie już denerwuję roż we wszystkim :) i teraz staram się szukać nawet niebieskich byle od różu się odilozować hehe :) ale dla chłopczyków też jest mnustwo cudeńków :)

tzn to jest tak jak urodziła się Nati zauważałam śliczne ciuszki dla chłopca a teraz jak ma być chłopczyk to same sukieneczki mi w głowie :)
No babie nie idzie dogodzić hahaha :)

Maltanka udanego wyjazdu :*

Pa:*
 
reklama
Wrześnioweczki a ja tak z innej paki. Wkurwia mnie teściowa. Mieszkamy z nią tylko że ona jest na górze ma swoją łazienkę i kuchnię, a my na dole. Wszystko by było ok tylko, że my jesteśmy z innych bajek. Masakra ona nic nie gotuje czaicie mieszkam tutaj 4 miesiące i przez ten czas ona sobie nie zrobiła żadnego obiadu. Pominąwszy to, że jestem w ciąży i chociaż raz powiedzialaby dziecko i synku dzisiaj zrobię Wam obiad. Tylko jak się przydarzy okazja to wpierdziela nasze. Na początku ją zapraszałam i jadła ale teraz już jej nie zapraszam bo jadłodajnią nie jestem. Teraz byliśmy na urlopie to wyobraźcie sobie ze obżarła naszą lodówkę bo powiedziała ze bała się że wędlina się popsuje. Wpiepszyła ją i oddała puste pudełko. I żeby chociaż powiedziała wróciliście dzieciaki z urlopu nie macie wędliny to odkupiłam Wam 5 plastrów żebyście mieli na kolacje. Tragedia...... i jak mam jakieś nowe ciuchy na sobie to podchodzi i sprawdza mi metki. Mogłabym tak gadać z Wami cała noc...ale już kończę. I powiem jeszcze tak, boję się że mały nie daj Boże wrodzi się do tej wariatki, albo odpukać będzie do tego suchego jopa podobny. Dobrej nocki, pewnie wszystkie już śpicie
 
Ostatnia edycja:
Hej:)

Ja już od 5 nie śpię, bo mój Mąż wstawał do pracy i ja już nie mogłam zasnąć:dry: W planach na dziś mamy grilla ze znajomymi:)

Natalinaa współczuję, że teściowa się tak zachowuje, a Twój nie może z nią porozmawiać?

Miłego i spokojnego weekendu:)
 
Witam sobotnie :)
Wczoraj wieczorem miałam się odezwać, ale zaniemogłam :p
Cały dzień można zaliczyć do udanych, oprócz wieczoru. W dzień bowiem Mąż rozpoczął prasowanko ubranek, pieluszek i innych takich Nastusi, a później wyręczyła go moja Mama i tym samym mam już poprane, poprasowane, poskładane i na swoim miejscu w pokoiku.

A wieczorem... ojej.. nagle zrobiło mi się słabo, mdliło mnie, ból żołądka, mroczki przed oczami, wymioty i biegunka.. Jak troszkę mi przeszło, to wzięłam nospę, zjadłam bułkę z masłem, popiłam herbatką i padłam.. :)

Dziś za to pobudka 6:15 bo się okazało, że mój wczoraj gotował zapiekankę zamiast sobie zrobić kanapki do pracy. No i nie miałam sumienia kazać mu z rana robić tych nieszczęsnych kanapek, także wstałam i sama się na śniadanko załapałam, bo po tych wczorajszych akcjach porządnie zgłodniałam. Dziś jednak na razie tylko bułeczka z dżemem, bo jeszcze boje się zjeść cokolwiek innego.

Co do kompletowania wyprawki to brakuje nam jeszcze tylko, albo aż: wózka - w planach jest 3w1, wanienki, termometru, koszul dla mnie do karmienia. Myślimy też nad jakimiś literkami do powieszenia nad łóżeczkiem i obrazkami, więc tego też jeszcze nie mamy, jednak to liczę do kategorii: ozdoby pokoju hehe :)

Miłego dnia kochane i oby obeszło się bez takich wrażeń jak u mnie wczoraj, bo umęczyłam się za cały ten czas, jaki już jestem w ciąży..
 
Witam weekendowo :*

ja w czwartek miałam gości a wczoraj dzień lenia z mężem :-) za oknem deszcze, przynajmniej ogródka nie trzeba podlewać :-) ja już po śniadanku, miałam niezmierną ochotę na placki typu racuchy z jabłkami ale zamiast jabłek dodałam twaróg a po usmażeniu polałam wiśniami w słodkiej zalewie, które dostałam od mojego tatusia - wyrób własny :-) ale mi to smakowało! :D

w czwartek po południu na wysokości kolana wyskoczyła mi jakaś taka dziwna wysypka - pokrzywka, mam nadzieję, że to nie jest jakieś dziadostwo ciążowe. Myślałam, że mnie mrówki pogryzły bo akurat jak siedziałam w ogrodzie to niedaleko mnie sobie spacerowały, ale dziś rano patrzę i też jeszcze coś tam jest. Na szczęście dziś już nie swędzi. Jak do poniedziałku nie minie to będę dzwonić do gina chyba.

Natalinaa - nie zazdroszczę sytuacji z teściową.... to jest temat rzeka, coś wiem na ten temat ;-) jeżeli mąż ma na tyle wewnętrzej siły i odwagi to niech z nią porozmawia. U mnie niestety mąż jest potulnym synkiem... choć nie powiem, czasem mu się zdarzy powiedzieć coś do słuchu ;-) ale rzadko :-)

Choco - oj biedna Ty :* coś się do Ciebie przyplątało :-( mam nadzieję, że dziś już lepiej :-) co do wystroju pokoju, ja myślałam o czymś takim nad łóżeczko LITERKI LITERY 3D 20 cm IMIĘ DZIECKA NAJTANIEJ! (4379703003) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. :-)

Ja dziś planuję prasowanko i planuję złożyć zamówienie w gemini. Zamawiałyście tam może butelki do karmienia? Piszą, że wysyłają kolory butelek losowo, jak to wygląda w praktyce?

Cofam się zaraz na poprzednie stronki poczytać co tam nowego u Was :-)

Miłego i spokojnego dnia Dziewczynki :*

Joani - lepiej dmuchać na zimne, najważniejsze, że wszystko jest w porządku :-)

Shiran - pomalutku się rozglądaj za gadżetami dla Maluszka :-) na szczęście jest internet, sporo czasu można zaoszczędzić :-)

Bubbles - jaki materacyk kupiliście? ile materacy, tyle opinii. My dostaniemy łóżeczko z materacem od siostry męża ale zastanawiam się czy nowego materacyka nie kupić.
 
Ostatnia edycja:
Aniaaam ja już kupowałam w Gemini ale akurat jeśli chodzi o butelki to wzięłam antykolkowe TT a one nie są w wersjach kolorystycznych :)

Ale za to kupiłam opakowanie takie żeby tak szybko ciepło nie uchodziło, zapomniałam jak to się fachowo nazywa i tam już mi wybrali losowo kolor :) nie ma się już na to wpływu :)

Natalina, ja bym tej sytuacji tak nie zostawiłam, wzięłabym na spokojną rozmowę i teściową i męża i postawiła sprawę jasno. Jeśli ona Was objada, to niech może dokłada się do zakupów jedzeniowych? Albo Wy sobie, ona sobie :) Przecież na pewno ma jakąś emeryturę albo rentę i nie musicie jej utrzymywać :) mało to Wy macie teraz wydatków?
Myślę, że nie ma na co czekać, bo się za bardzo przyzwyczai :)

Też u Was tak dzisiaj pada? :)
 
Ostatnia edycja:
Odnośnie zakupów to mój mąż wczoraj zakupił butelki itd na allegro, później sprawdziłam jego zakupy i dobrze powybieral. Dziewczyny czy macie juz wybrany wózek? Ja najpierw myślałam o Inglesina, ale niestety ona jest wielka i jak ją kupimy to w grę wchodzi tylko głęboki, a wiadomo do najwygodniejszy ona nie należy. Podoba mi się tez Quinny moodd ale on znowu ma strasznie płytką gondolę i poza tymi wózkami nic mi się nie podoba, ale może Wy macie jakieś propozycje na które nie spojrzałam wcześniej.

Odnośnie teściowej to niby jest dla mnie miła no bo ja jej jeszcze nic nie powiedziałam, mąż wszystko z nią załatwia krzykiem inaczej nie umie, a on na nią pokrzyczy, powie kilka przykrych rzeczy a czaicie po niej to spływa i od nowa robi to samo. Pieprzu tylko o ciuchach i teraz np przyjechała do niej córka to córka je u nas bo u niej nie ma co. Jeszcze jej córeczkę musze karmić. Ona nadaje się do leczenia, serio. Albo jest tak cwana i wygodnicka. I zapomniałam dodać, że jeszcze z wszystkich się śmieje i uważa że jest najpiękniejsza. Na szczęście zbyt często z nią nie gadam i niech tak zostanie. A jak jej wnuczek będzie sie rodzil to jedzie sobie na wycieczkę i w dupie ma swojego ukochanego.malutkiego wnuczka. Pinda!
 
Natalina o wózkach w odpowiednim wątku - tam jest wszystko :)

A co do Teściowej - nie będę się powtarzać, takie sprawy trzeba załatwiać najlepiej w zarodku, bo później może być tylko gorzej :)
 
Odnośnie zakupów to chciałam taką jakaś ładną niespotykaną pościelkę. .. Niby podobają mi się te zestawy na allegro, ale chciałabym coś oryginalnego.
 
reklama
Do góry