reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Ann super, że wesele się udało.
Haniu świetne wieści, nadal trzymam kciuki za dziewczynki.
Joani co do kąpieli to u nas od początku do teraz działka męża, początkowo namydlaliśmy na przewijaku i do wanienki na spłukanie, dopiero jak wprowadziliśmy Emolium to zaczęliśmy kąpać dłużej w wanience. Kąpiel takiego malucha nie powinna być długa. A co do kąpieli w szpitalu to Wesolutka ma rację, mój mąż się przeraził jak to zobaczył...
Maddlena współczuję bólu i powodzenia na komisji.
Em Ka dobrze, że Wam się nic nie stało.
my weekend spędziliśmy w rozjazdach a dziś przez pogodę praktycznie cały dzień w domu, jedynie wieczorem Wera zaliczała kałuże. Muszę się uzbroić w dużo cierpliwości bo przez dwa tyg mąż pracuje po 12h i mam nadzieję, że Wera będzie ze mną współpracować. Słodkie jak się przytula do brzuszka i go głaszcze...
Dopadła mnie zgaga, już zapomniałam jaka potrafi być dokuczliwa...
spokojnej nocki wszystkim
 
reklama
ja na chwilkę wieczornie,
Hania super, że Elenka nie musi mieć operacji oby tak dalej sobie dziewczynki radziły :)
Mnie w pierwszej ciąży tez strasznie brodawki na piersiach bolały, np jak brałam prysznic lub wycierałam ręcznikiem. masakra
teraz po prostu zrobiły się gigantyczne a piersi całe poprzecinane żyłkami... masakra.

Mnie Agatka tak kopie po pęcherzu, że koszmar - boli normalnie ;// jutro mam wizytę i obejrzę Małą a pojutrze wyjeżdżam na wakacje :) nie mogę się doczekać :) tylko czym zająć moją Maję przez 6 godz jazdy autem ?? ;/// będziemy jechać w środku dnia niestety...
 
Dobry wieczór :)

Za nami ciężki dzień. Przyjechali technicy internet już podłączony, działa.
Dzieciaki troszkę zagubione, ale nie ma co im się dziwić. Sporo dziś ogarneliśmy, ale jeszcze więcej przed nami.

Doradźcie dziewczyny, pokój Nelka i Dominik mają na górze i mały nie che tam na drzemki sam zostawać. Dziś cyrkował... A ja nie chciałabym kłaść go u nas w sypialni by się nie przyzwyczaił.

Doradźcie czy warto jest kupić łóżeczko turystyczne? By mały mógł w salonie drzemać? Czy to nie ma sensu?
Wieczorem zasypia gdy Nelka też się kładzie. Wczoraj spał całą noc. Dziś liczę, że też tak będzie.

Mamy już lipiec więc wielkimi krokami zbliża się mój egzamin ;)

Dzwoniłam do bydg obie dziewczynki pięknie sobie radzą. Powiedzieli, że jutro mogę przywieźć dla Oli jej ubranko. Więc jutro podjadę do H&M jak radziła wesolutka i kupię ciuszki dla dziewczynek. Jutro może też pieluszkę zmienimy
 
Ostatnia edycja:
Hania dopiero teraz przeczytałam, cudowne wieści:-)
Maddlena kciuki za komisje!

Ja po wczorajszym lataniu, załatwianiu, pobycie w szpitalu padnięta jak juz nie powiem co...za dużo stresu kurcze.
Jeszcze nie mogę łózka żadnego takiego rehabilitacyjnego znaleźć, niby sa wypożyczalnie ale nikt nic nie wie...pewnie skończy sie tak ze trzeba będzie kupić. Dzisiaj rozmowę z opiekunka dla babci mam, trzymajcie kciuki żeby sie okazało ze kompetentna i fajna babeczka. Musze jakoś mamie pomoc bo mi sie kobieta wykończy...wczoraj jak pogotowie do babci przyjechało to myśleli ze po mame bo tak okropnie wyglądała :(
 
Dzień dobry :*

tak jak mówiłam powracam do Was :) M poszedł do pracy już dziś :) jakoś szybko te 2 tygodnie minęły :)
idzie się za Wami stęsknić :)

Ja się czuję ostatnio jakaś do kitu.. bardzo szybko sie denerwuję mam ochotę ze wszystkimi się kłócić.. Wczoraj M powiedział że strasznie zaczełam pyskować i byc taka opryskliwa.. i jest zły na mnie nie umie normalnie porozmawiać...;/ muszę się ogarnąć trochę.. bo on jest bardzo cierpliwy i widać że już ma dość...
Wg wczoraj bardzo źle się czułam... dosłownie tak jakbym miała iść rodzić za moment.. co jakis czas bole mały się strasznie wiercił.. krocze i biodra tak bolały że chodzić nie mogłam... i taka jakaś przemęczona jestem.. w nocy spałam aż od 22.30 - 2.40.. później już zasnąć nie mogłam chodziłam po mieszkaniu.. bo w łożku wyrobić nie mogłam.. no masakra...
To się pożaliłam.

Maddlen mnie też sutki rwią bolą szczypią.. nie wiem jak to opisać...i sterczą jak głupie że aż przez stanik widać..:)
siara pokazała sie już dawno a boleć zaczeło tak 2 tygodnie temu.. prysznicem jak najadę to nawet boli..
Powodzenia na komisji :)

Haniu co do drzemki Dominika ja bym jeszcze spróbowała położyć go w swoim pokoiku pare razy może akurat uda się go przekonać :) a potem najwyzej jak nie będzie chciał to pokombinować trochę :)
kciuki dla dziewczynek :)

Co do kąpieli w szpitalu to kurcze jak ja pierwszy raz zobaczyłam to byłam przerażona.. pod tym kranem tak na szybko lały tą wodą myły wydawało się że dziecku krzywdę robią ale dzieci ani nie jękły hehe i tak szybko ubierają dzieciaczki że szok :) a w domu pierwszą kąpiel ja robiłam M pomagał podawał ale też był dosyć szybka może 2 minutki a spociłam sie przy tym :)
następna juz była lepsza bo juz na spokojnie powoli :)

No Natusia ma swoje łóżeczko ale nie takie normalne :) ma coś takiego KANAPA SOFA ŁÓŻKO dla dzieci pufa materac 12cm HIT (4343315918) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. i powiem Wam że pierwsze wrażenie to że twarde ale tak fajnie idzie się na tym ułożyć i jest wygodne :) i praktyczne:)
w szczególności my chcemy to mieć gora 1,5 roku poźniej dzieci będą miały piętrowe łożko więc dla nas super sprawa :) a dzieko sobie krzywdy nie zrobi nawet jak się sturla :) a poduchy można dać i spokojna głowa :)

Mamy lipiec hurrrrra :) jeszcze troszkę tylko :)
buziaki
 
Joani to tak jak mój ;)

Ann cudnie ze wesele udane ;)

Bubles z pracy nie moze sie wyrwać nawet z tej okazji ?? Okolicznościowego ?

Madlena współczucia :) masz na co zwalić swoja złość chociaż ;)))
To moze przez ta siare ? Choć mi tez leci jak nacisne ale z umiarem ;)
O czyli jednak wezwali Cie do ZUS?! Ciekawe co beda sprawdzać ???
Czy nie masz piłeczki pod bluZka?

Alicja ta ja tez mam piersi całe w pajaczki ...
A co do podróży lepiej Za dnia bo bedzie widzieć co sie dzieje ;)

Hania ja bym kupiła ;) cudnie ze dziewczynki co raz lepiej ;)))

A to dalsza czesc wpisu z wczoraj ale zasnelam ...
Dzis pierwszy raz Gotowalam w nowym mieszkaniu a jesteśmy tu od poprzedniego piątku , ale ciagle Albo u rodzicow albo na mieście albo odgrzewane wiec czas najwyższy było ugotować cos w nowej kuchni ;))) wyszlo pysznie ;) a dodam ze gotuje w ogóle dopiero od pol roku ;P



Dzis P miał zdać stare mieszkanie ale łaska - babka nie przygotowała rachunków i stwierdziła ze kaucje - 2000 odda we wrześniu !! Spędził tak 3h , bo jak P powiedział ze nie da jej w takim razie kluczy do czasu kiedy sie z nami nie rozliczy bo zgodnie z umowa ona miała to załatwić i w dniu rozwiązania umowy zwrócić kaucje na podstawie faktur to zagroziła ze policzy za kolejne miesiące ! No wtf nie dość ze sama wymyślala swoja umowę pierwszy raz widzieliśmy taka, to jeszcze nie potrafi jej wypełnić ! Zadzwoniłam do niej i powiedziałam co myśle i ze ma czas aby dowiedzieć sie o wartości do zapłaty do piątku ! Masakra jak zaczęła robić swoje wyliczenia to wyliczyła za wodę 1800 po czym mowi ojej pomyliłam sie o 1000!

Zamiast byc w domu o 18 to był o 21!! I tak nic nie załatwił ...

A my dzisiaj tzn ja rano o 9 na sek 5 w koncu zobaczyc tego 2 tyg szkraba który sie urodził przyjaciołom ;) potem kosmetyczka przyjemności ;) a potem powrot i tym razem dzis ja
Zapraszam rodzicow na obiad tata zrobi mi poprawki malarskie a P jedzie przymierzyć garniaki ;) a ja se porobie trochę porządków ;)

Miłego dnia brzuszki :)
 
Cześć:D


A_nka! Super! Same świetne wiadomośći!!! Oby tak dalej!!!

An! kiedy foty z weseliska?:D

Ja wczoraj cały dzień w domku bo deszcz padał i małż był... dziś w końcu zabieram się za pranie, się zebrać nie mogłam, już kiedy kupiłam proszek i jakoś nie ma pogody ani weny żeby do puścić...
Pół dnia wczoraj u teściów bo małż robi im zabudowę regipsową... dziś na obiadek zrobie coś szybkiego jakoś weny na nic nie mam kompletnie.

Miłego dnia kochane!

Edit!!
Emka babka chyba z kosmosu spadła?? 2000 to kupa kasy i odda we wrześniu?!?! dobrze że twój mąż jej tak powiedział... ale kretynka masakra... współczuje!
 
Witam się i ja :)
Coś w nocy nie mogłam spać, obudziłam się na siku, mała zaczęła się wiercić a zaraz po niej M w łóżku, ale jakoś zasnęłam potem.
Wczoraj szok cukrowy od rana do wieczora, dopiero po kolacji się unormował, ale już wiem co mi tak podwyższyło cukier.
Za godzine zmierzę za śniadanie i zobaczymy co wyjdzie.
Wczoraj M mi przywiózł kalafiora i sobie zażyczył sałatkę z nim, jajkiem itp.
Dziś mam szkołę rodzenia na 15, niby do 17 ale po 17 ma przyjść jeszcze diabetolog więc zaczekam i posłucham co ma do powiedzenia, a dziś na zajęciach będzie gadać o porodzie.

Emka tak to jest z wynajmowaniem mieszkania, moja kumpela też miała problemy z babką jak wynajmowała od niej mieszkanie, jak zmieniała na inne i mieli oddać kasę to też robili problemy, masakra. Koleżanka chciała jej jajo podrzucić na koniec ale nie znalazła miejsca gdzie je dać więc zemściła się w trochę inny sposób ;)

Maddlena trzymam && za komisje :)

Hania cieszę się, że z dziewczynkami coraz lepiej :)

Za wizyty trzymam kciuki :)
Miłego :)
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny :-)

EMKa, współczuję tej stłuczki pod SCC, czasem jest tam taki młyn, że nie mam ochoty robić zakupów, ale fakt jest taki, że duży wybór w sklepach i przeceny. Dobrze, że nic wam nie jest :) miłych chwil życzę przy odwiedzinach maluszka :)
Smokeyeyes, gratulacje z okazji rocznicy ślubu! :-D troszkę się spóźniłam ale nie było mnie tu wczoraj...
Hania, bardzo się cieszę, że u Elenki obejdzie się bez operacji! dziewczynki świetnie się trzymają :-) co się śniło w nowym domku? ponoć pierwsza noc potrafi być prorocza :-)
Ania, super, że już po remoncie!:)
Ann, jeszcze raz wszystkiego naj dla was! super, że weselicho się udało :-D
Maltanka, Bigbi, ja też zaczęłam mieć te bóle pod żebrami... zwłaszcza jak leżę na prawym boku. A jak próbuję się w nocy obrócić na lewy to ajć!
Maddlena, kciuki za komisję!

A my wczoraj cały dzień jeździliśmy. Mieliśmy tylko kupić wózek w smyku i odwiedzić jeden sklep a wróciliśmy do domu po 18 :szok: wózek, który nam się spodobał i już byliśmy zdecydowani okazał się być nie do złożenia! próbowaliśmy z mężem oboje ale Pani w sklepie powiedziała, że taki urok wózka :/ no i ostatecznie kupiliśmy tylko przewijak. Resztę dnia spędziliśmy na jeżdżeniu z teściową do Izby przyjęć bo się przewróciła w pracy na schodach i scharatała nogi :( Jak już wróciliśmy to do nocy przeglądaliśmy wózki i foteliki w necie i nie zdecydowaliśmy nic :-( dziewczyny poradźcie, czy jest duża różnica w kwestii bezpieczeństwa pomiędzy tymi fotelikami maxi cosi montowanymi na isofixie a tymi nietestowanymi ale też z isofixem?
Jedyny miły aspekt dnia wczorajszego to odwiedziny u maluszka siostry :-) dzisiaj też go zobaczę bo zabieram sis do lekarza na zdjęcie szwów :)
Miłego dnia kochane i kciuki za wizyty! :-)
 
reklama
Emka aż mi ciśnienie wzrasta jak słysze takie rzeczy... brać pieniądze potrafią ale oddać co nie jej to już niekoniecznie :baffled:
Maddlena trzymamy kciuki.
Wyspałam się jakoś nawet dobrze i wstałam o 9,chociaż głupoty takie mi się śniły ale na szczęście mnie nie wybudziły.
Ja też chodzę ciągle i fuczę i szybko się denerwuję, nie mówiąc o pyskówkach, normalnie jakbym była w okresie adolescencji :-D
Śniło mi się, że jadłam cukinię nadziewaną, no to czas zrealizować ten sen. Muszę jeszcze pocxekać na listonosza i polecę po produkty. Miłego dnia mamuśki.
 
Do góry