furciaczek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2014
- Postów
- 188
Tysiące par w Polsce czekają na adopcję, zawsze jest to jakieś wyjście.
Nie usprawiedliwiam w żadnym wypadku aborcji.
Myślę, że warto zająć się przyjemniejszymi tematami, a nie spierać się
Tysiace dzieci czeka na adopcje, czeka w miejscach delikatnie mowiac nie przyjaznych. Te dzieciaki nie maja nikogo, sa samotne i nie szczesliwe z cala masa problemow emcjonalnych. Wszystkie nie znajda rodzicow zastepczych, nie wszystkie zostana adoptowane i otoczone miloscia. Ja mialam to szczescie ze zostalam adoptowana...nie masz pojecia nawet co sie dzieje w glowie dzieciakow w domu dziecka. I jesli ja nie mialabym warunkow, mozliwosci zeby zadbac o moje dziecko to wolalbym dokonac aborcji niz skazywac je na takie zycie.
To mega ciezki temat, ja podchodze do tego bardzo emocjonalnie przez pryzmat wlasnych doswiadczen ale rozumiem ze ktos moze miec inne priorytety i inne poglady w tym temacie i nie mam zamiaru sie spierac. Po prostu nic nie jest czarno-biale, ilu ludzi tyle opinii.
Ja jutro do lekarza sie umowilam, poczytalam o tej cukrzycy ciazowej...ostatnio strasznie czesto musze do wc biegac i pije zdecydowanie wiecej niz normalnie wiec sie lekko zaniepokoilam...mam nadzieje ze po prostu sobie wkrecam.