wrzesień 2012 ;)

[patrysia*]

WITAM

Miałam problemy z netem(teraz wsio oki)jak i zakupy całodniowe dlatego nie odzywałam się...

Pogoda deszczowa buuu...

 

[megan09]

Witam sie poniedziałkowo z kawusią

U nas nie pada i nawet słonko wyglada, ale my do deszczu juz przyzwyczajeni, bo jak zacznie lac to potrafi nawet i 3miesiace bez przerwy padac dzien i noc. Takze nie narzekajcie :-)

PalemkoJa ze starszym mialam podobnie i jak skonczył 3msc to jak reka odjął, inne dziecko. Moze faktycznie chusta bylaby pomocna. Moja mała tez nie bardzo chce siedziec w bujaczku ani lezec na macie, ja ja wsadzam do wózka i całyczas musze cos do niej mowic. A czy podajesz jej smoczek uspakajający? A to ze schudłas to masz fajnie, ja nadal gruba dooopa jestem.

Znalazłam artykuł o niespokojnym dziecku,pewnie juz szukałas cos o tym ale moze bedzie pomocny wiec wklejamNiespokojne niemowlę | parenting.pl

Jeszcze to:
http://www.youtube.com/watch?v=_wxENQoE7ls

 

[Cloudynka]

Cześć wszystkim! :-)

Ależ mamy pogodę... Jak to mawiają "pogoda długowo-barowa - iść do baru i narobić długów" ;-)

Postów narosło, więc odpiszę tak ogólnie...

ja wkładałam małej czapeczkę przez pierwsze 2-3 tygodnie po kąpieli, bo bałam się o mojego wiecznie marznącego wcześniaczka. Teraz zakładam tylko na dwór.

Widzę, się nasze pociechy rozmarudziły... dużo cierpliwości zatem wszystkim zmęczonym mamusiom odchodzącym od zmysłów :*

Co do książki "Język niemowląt", to ja też nie skorzystałam ze wszystkich rad, ale co poniektóre się naprawdę przydały (np. wprowadzenie tzw. Łatwego Planu). Moim zdaniem autorka fantastycznie zwraca uwagę na to, że niemowlak to Mały Człowiek, któremu należy się przede wszystkim szacunek, o czym my dorośli nieraz zapominamy. I nie zgodzę się, że autorka namawia by zostawiać dziecko - wręcz przeciwnie! Twierdzi ona że to okrutne. Opisuje 2 przeciwstawne szkoły - jedną, przypominającą reżim mówiącą właśnie by dziecko się wypłakało, by było karmione wyłącznie o określonych porach, by nie było noszone etc no i drugą totalnie odwrotną zwaną "dzieciokracją", kiedy to usypia się dziecko wyłącznie na własnej piersi, śpi się z dzieckiem, na każdy jego płacz reaguje w ciągu milisekundy, a każdy grymas kończy się podaniem jedzenia. Obie szkoły są przez autorkę krytykowane, radzi ona znaleźć złoty środek i czerpać z obu. Np. jeśli dziecko płacze, to radzi aby nie biec od razu do niego tylko najpierw się rozejrzeć , spróbować znaleźć przyczynę by na przyszłość ją eliminować, a także obserwować dziecko, jego ruchy oraz wsłuchać się w płacz by właśnie nauczyć się rozróżniać rodzaje płaczu. Ta obserwacja ma jednak trwać kilkanaście - kilkadziesiąt sekund. Następnie mamy wyjąć dzieciątko i utulić. Kiedy zaś się uspokoi, nie usypiać na rękach tylko odłożyć i dać szansę na samodzielne zaśnięcie. Moim zdaniem przeczytać warto i dostosować do realiów własnej rodziny.

Dzięki serdeczne za wrzucenie informacji o skokach rozwojowych! Przydała się lektura

Trzymajcie się ciepło wszystkie chorujące dziewczyny! Dużo zdrówka!!!


A teraz pytanie!
O której kładziecie dzieci na spoczynek nocny ii jak ten rytuał u Was wygląda?

 

[fasolka35]

Moja mała pokochała swoj wozek w nim o dziwo połoze ja i lezy bez wrzasku i to nawet z 20 min;-)w nim najłatwiej ja uspic pare razy bujnac i odlatuje łozeczko be owszem jak usnie i ja do niego włoze to spi ale tak nie chce lezec w foteliku tez nie;-) na macie i owszem tez z 15 min da rade;-)......no coz z wygladu to owszem do starszej siostry podobna( nawet identyczne są jak zdjecia ogladamy ) tylko ze Dorotka bardzo spokojna była:-) z charakterku bardziej do starszego brata rozdartego (za młodu) a tak naprawde to jest inna nie jest taka wreszczaca calymi dniami jak był Szymon ani taka spokojna jak Dorota byla jest mieszanką ich obojga....A wczoraj jak piekłam ciasto i warstwy przekładałam młoda sie rozpłakała to Dorota wzieła ja na rece ponosiła i nawet pieluche zmieniła coz czasami dobrze miec duza roznice wieku.

Pati lezy w wozeczku i cos tam guga po swojemu:-) chwilo trwaj....:-):-)

 

[Lotka]

Cloudynka, u nas robie kapiel o 18:30. potem z godzine trwa mycie, ubieranie, lezenie sobie, karmienie. i jakos 19:30-20:00 malemu sie zaczynaja oczka kleic, wtedy go odkladam do lozeczka i wychodze. zazwyczaj lezy sobie, troche pogada po swojemu i usypia. czasami jak bardziej pomarudzi, tzn ze jeszcze bedzie odbekniecie i faktycznie, podniose go, beknie i spi. I ten sen ma najlepszy, bo przespi 7-8 godzin. a potem to tak co 1.5 - 2 godz budzi sie na jedzenie i wstajemy juz kolo 7.

 

[malenstwo20]

A teraz pytanie!
O której kładziecie dzieci na spoczynek nocny ii jak ten rytuał u Was wygląda?

u mnie kąiel przy dużym świetle troszkę pogadam ubierając. kropelki na kolke, cyc i zasypia albo przy jedzeniu albo chwile pokołyszę na rękach albo położe opatule kołderką i zasypia

 

[megan09]

Cloudynka ​u nas od 18 kąpiel i jedzonko i mala drzemka do 21 pozniej znowu jedzonko i drzemka o ok 24 po jedzeniu idzie spac na noc, przesypia 0k 6-7h

Fasolkaa to prawda ze miec starsze rodzenstwo to ogromna pomoc mój syn to sam się rwie do pomocy, i duzo rozmawia z siostrzyczką, pieluchy jeszcze nie zmieniał.

 

[Lotka]

Cloudynka ​u nas od 18 kąpiel i jedzonko i mala drzemka do 21 pozniej znowu jedzonko i drzemka o ok 24 po jedzeniu idzie spac na noc, przesypia 0k 6-7h

Fasolkaa to prawda ze miec starsze rodzenstwo to ogromna pomoc mój syn to sam się rwie do pomocy, i duzo rozmawia z siostrzyczką, pieluchy jeszcze nie zmieniał.

heh przypomnialo mi sie, jak ok rok temu zostawilam Tomka z moim bratem. 26lat ma :-)
tom zrobil mu kupe do pieluchy, a nas mialo jeszcze kilka godzin nie byc.... no i co zrobic ;-) mlody wykopal moje zolte rekawice gumowe, zalozyl je i gonil tomka po domu, bo ten mu sie tych rekawic wystraszyl :-)
jak zlapal, to mu sie udalo jakos dojsc do ladu z tomkiem.... ale do dzis nie wiem jak on na to wpadl, ale zapial mu pieluche tyl do przodu no ale sie udalo przewinac

 

[fasolka35]

Cloudynka ​u nas od 18 kąpiel i jedzonko i mala drzemka do 21 pozniej znowu jedzonko i drzemka o ok 24 po jedzeniu idzie spac na noc, przesypia 0k 6-7h

Fasolkaa to prawda ze miec starsze rodzenstwo to ogromna pomoc mój syn to sam się rwie do pomocy, i duzo rozmawia z siostrzyczką, pieluchy jeszcze nie zmieniał.

Moi maja takie przebłyski ze mała pobawia chwile jak sa w domu i maja czas ;-) no i latka swe tez maja 14l i 12 l wiec w sumie bez obaw moga mała ponosic czy przewinac w chwili nagłej potrzeby:-)

 

[marlena78]

witam
mala wczoraj zasnela o 00:30 oczy jak 5 zl i nie miala zamiaru spacpobudka o 4 potem o 6 i 10 teraz spi w swoim lozeczku

claudynka my kapiemy 0k 20 potem cyc i spanie,ale to jak widac roznie bywa

fasolka zazdroszcze pomocynie ma to co starsza siostra. Moj synio jedynie wozek pomoze wniesc do domu