wrzesień 2012 ;)

[Joasia_85]

Witam sie dosc poznomyslalam ze po calym dniu nie dam rady Was nadrobic ale widze ze pogoda dopisala nie tylko u nas i pewnie caly dzionek na dworze Wrzesnioweczki kwitnely

maluszek mmm racuchy pierwsze skojarzenie dziecinstwo moja mam robi najlepsze na swiecie jeszcze z jabluszkiem pychotka:-) Twoje pewnie tez pyszniutkie

malenstwo fajnie masz ze masz B chociaz na tak krotko ale masz my sie zobaczymy dopiero za 3 tyg a dzis jak dzwonil po meczu to az mi humor na noc popsul bo wsciekly bez ze przegrali....udusilabym Go gdyby byl kolo mnie bo nie dosc ze dzwoni raz na tydzien to jeszcze dzis taki nijaki

jasminum ja bede w Nowej Soli kolo Zielonej Gory rodzila moze kojarzysz, tam tez nie daja ZO tylko gaz mysle ze nie bedzie wyjscia i bedziemy musialy sobie poradzic najwazniejsze ze w nagrode dostaniemy najwspanialszy Skarb na Ziemi

Beacia nie boj zaby ja tez takie "cos" odczuwam ale to zaden bol i tez mi sie wydaje ze glowka sie w koncu Lila obrocila i tak napiera

Lotka mam nadzieje ze wieczor udany z Synciem....pomimo meczu...Nasz Tatus 900 km od nas buuu

*martusia widze poprawe humorku, ciesze sie to pewnie spacerek i ploteczki dobrze Ci posluzyly:-)

Pajeczko milej niedzieli

no niestety dla Polski to koniec euro.... szkoda bo Isza polowa super jak zwykle wypompowani wybiegli na II ga i nie dali rady , ale Tyton sie popisal na Euro nie ma co uklony....

Dobrej Nocki :*

 

[maja16]

Beacia ja tez mam jakis taki dziwny ból tam chwilami to tak jak by mi miał zaraz wyjsc ale napewno wsiorek oki idziemy w przyszlym tyg do gina to sprawdzimy wsio juz si enie moge doczekac)))
Joasiu usmiechnij się do Dzidziusia!!! ja sie dzis tak wq..... że sie zanosiłam od placzu prze pol godz i emek nie mogl mnie uspokoic ale jak sie udalo to juz wiem ze to ostatni raz bo nie chce denerwowac Maluszka ,wiec i Ty usmiechnij si edo Brzuszka!!!:*
śpijcie dobrze ciężaróweczki:*

 

[Lilijanna]

U mnie w rejonie burze i nawałnice, u nas póki co grzmi, leje i błyska. Oby grad nie padał, bo mi zwali owoce z drzew, 50 km od nas padał, wielkości kostek lodu. :-(

Doczytałam i tyle, brak weny na odpisywanie.

Ja chcąc nie chcąc wyboru nie mam i będzie CC. ;-)

 

[maluszek2012]

Ale tu dzis cichutko było my dzis tez praktycznie poza domkiem od południa, wrocilismy akurat na mecz i dupa bo przez te burze zabrali nam prad wiec z powrotem do auta i pojechalismy do rodzicow kibicowac

Szkoda gadac co za mecz:/ nic sie nie starali masakra ale ukłony dla bramkarza naprawde on jako jedyny odwalil dzis robote:-)

Joasia hmm no chwala,że dobre ale mamci to ja chyba nie dorownam nigdy i w niczym mimo tego,że robie cos z jej przepisu i zawsze stwierdze,że nie ma to jak mamy no ale mialam taka ochote,że zjadlam ze smakiem

 

[Lilijanna]

Szkoda gadac co za mecz:/ nic sie nie starali masakra ale ukłony dla bramkarza naprawde on jako jedyny odwalil dzis robote:-)

Ten sam mecz oglądałyśmy? Pierwsza połowa piękna, druga zdecydowanie gorsza, ale tak dobrej drużyny dawno nie mieliśmy, chłopaki muszą się jedynie dograć i poznać lepiej. Kto obserwuje wie, że jest to bardzo młoda/świeża drużyna, skompletowana dosłownie "przed chwilą". Należą im się wielkie brawa, a nie biadolenie wiecznie niezadowolonych kibiców i pseudokibiców.

 

[Svensonka]

ja sie wtiam dzisiaj tylko na chwilke

caly dzień poza domem jutro to samo wiec odezwe sie w poniedziałek

buziaczki dla Was i brzusiow:*

No i 28 tydzien Juz wow gratkiiii

 

[lenkka]

Hej, hej!
Ja mam aktualnie zjazd, za moment wychodzę na uczelnię, na razie wszystko do przodu (o dziwo) a wieczorami czytam Was na bieżąco
Po meczu....nie wiem co powiedzieć, otrzymaliśmy trochę radości i dalej powinniśmy się cieszyć i oglądać mecze innych drużyn, nie ma co się smucić i wiecznie narzekać, a dobry doping to doping nawet po przegranej, zresztą Rosja też przegrała hehe, a oni to jeszcze większe zakapiory niż my
Miłej niedzieli!

 

[jasminum82]

dzień dobry
ja już wypoczęta, odespałam cały szpital, tylko coś mnie brzuch od wczoraj w dole pobolewa, aż się nie mogę rozprostować, mam nadzieję, że to macica tak się rozciąga i stąd ten lekki ból. Jak by nie było, to ciągle rośnie... A brzuch to już mi się zaczął przyklejać do piersi Dziwne uczucie, i odrętwienie aż tam czuję. Wczoraj od rana do południa spędziłam na spacerkach, trochę słońca złapałam przynajmniej a dziś dla odmiany w domku posiedzę i będę obserwować, co z moim brzuchem się dzieje

 

[malenstwo20]

hej.

Spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać mi się chcę.....

ale w pracy dziś. jutro na mieszkanie porzadki. dostaliśmy meble od mamy B i wczoraj je przewieźli a że śpię u mamy B to jutro muszę iść na mieszkanie. do tego na pocztę muszę iść bo coś przyszło. i chyba się nie zdrzemnę w ciagu dnia. ostatnio jak mam wolnę lubię sobię drzemkę walnąć po obiedzie.

Dziś b wyjeżdza po 11 a ja od 9 w pracy
już się pożegnaliśmy. i już tęsknię...
może dopiero w sierpniu się zobaczymy chociaż kto wie czy nie w lipcu bo mówił bym przyjechała i chyba się przejadę. ale sama myśl o jeżdzie pociągiem 2-3 godziny juz mnie przeraża.

 

[maja16]

Maleństwo tulkam mocno!!! ja bez emka jak bylam 3tyg w pl to myslalam ze sie zaplacze i codziennie po 4godziny gadalismy , ale jak bym mogla Go zobaczyc po jezdzie pociagiem 3godz to bym skorzystala z tego)) bo zawsze to choc na chwilke jest sie obok siebie