ok Kasieq juz mam mniej wiecej obraz tego jak wyglada lot z dzieckiem, wiecie kiedys jak latalam z synem to nie bylo tanich lini i wszystko bylo inaczej,przedewszystkim nawet jak dziecko mialao 10lat to byla jakas pomoc i bez kolejek, bagaze nielimitowane, woda i wszystko na poklad sie wnosilo a teraz szok.
Fakt fasolka starania sa najprzyjemniejsze czyli wszystko przed wami.
moja dzis cyrki w nocy robila, najpierw chlop wstal z bolem kregoslupa i zamiast wziasc tabletke to gada na caly pokoj ,obudzil ja a ona jest ciazka jak ktos ja w srodku nocy zbudzi ( ostatnio pijani sasiedzi).I rano tez pospac nie dala.
Mell fajny balagan haha, moja nawet 1/3 nie ma tylu zabawek. Ale napisz to jest jej pokoj tak?
u nas jak zwykle mialo byc slonce i jak zwykle zimno i leje.
Fakt fasolka starania sa najprzyjemniejsze czyli wszystko przed wami.
moja dzis cyrki w nocy robila, najpierw chlop wstal z bolem kregoslupa i zamiast wziasc tabletke to gada na caly pokoj ,obudzil ja a ona jest ciazka jak ktos ja w srodku nocy zbudzi ( ostatnio pijani sasiedzi).I rano tez pospac nie dala.
Mell fajny balagan haha, moja nawet 1/3 nie ma tylu zabawek. Ale napisz to jest jej pokoj tak?
u nas jak zwykle mialo byc slonce i jak zwykle zimno i leje.