reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
TŻ - Towarzysz Życia ;-)

otóż to :tak:

hehe właśnie razem z Adą dostałyśmy mini zawału serca:szok: Mała od 2 tygodni ledwo się ją położy na plecach i hyc już jest na brzuszku (robi to nawet podczas ziamny pieluchy :/ i zaraz po przebudzeniu ogarnia zaspanymi oczkami w tej pozycji okolice:tak:) przed chwilą mała wzięła za duży zamach i się przeturlała plecki-brzuszek-plecki:szok: to było sekunde po tym jak ją położyłam na łóżku więc na szczęście ją złapałam zanim wylądowała na dywanie. Mi serce do gardła skoczyło i małej chyba też (sądząc po minie). Chyba była zaskoczona że może się w ten sposób przemieszczać;) Mam nadzieję że nie opracowała za pierwszym razem tej techniki bo będę musiałą kłaść ją tylko na dywanie lub w łóżeczku;)

mój się na boczki przekręca, z brzuszka na plecki parę razy miesiąc temu i już teraz nie , też się martwię, w przyszłym tyg mamy wizytę to podpytam lekarkę o co kaman :confused:

Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki wszystkie się już przekręcają? Ja już się zaczynam martwić, bo mój leniuszek w ogóle, ani w jedną, ani w drugą stronę. Udało mu sie to kilka razy jakieś 1,5 miesiące temu (to chyba był przypadek) i od tego czasu cisza. Kładę go na matę i pomagam mu, kulamy się, ale sam to w ogóle. Wiem, że każde dziecko ma inne tempo, ale tak po cichu pytam :baffled:.
Nie poszłam do mojego dziecia (jak się odzywał) i śpi dalej, już tak od 9.00. I teraz myślę, czy jak sie obudzi to dać mu jedzonko czy cyca (pił o 9.00). Bo chcę iść na spacer po przebudzeniu i nie wiem czy nie będzie głodny po obiadku.

W ogóle to moje dziecię ostatnio bręczy strasznie w wózku (chyba że uśnie to jest cisza). Już mu oparcie podnoszę w godnoli, ale to też nic nie daje, nie wiem o co mu chodzi. Czy mu za ciasno, czy zły bo nie może nogami kopać, czy co?

Hej, czy ktoś mnie jeszcze pamięta? :)
pamięta :tak:

Czuję się wywołana Anmika, mój to totalny leniuszek, nie obraca się, nic nie robi totalnie :( też się martwię, ale podobno mój mąż też był leniwy, więc mam nadzieję, że to to. Ogólnie dzisiaj zajrzałam na forum od chyba 3 tygodni, bo nie zaglądam, bo mnie to tylko stresuje co robią inne dzieci. I niby jasne, każdy ma swój rytm, ale jednak to troszkę
stresujące.

mnie też stresuje a Tz się wkurza,że robimy tu wyścig której bobo wcześniej zacznie fikać ;-)

A ile razy dziennie śpią Wasze dzieci? Mój śpi moim zdaniem sporo, w nocy oczywiście nadal sę budzi ok. 3-4 razy na jedzenie, ale to już się pogodzilam, że do roku nie prześpię :)

A co jeszcze u nas? Hmmm z odciągania i podawania butlą wróciliśmy na samego cycka :) to wielki sukces, jednak ma też złą stronę, obecnie nie chce butli a ja już bym chętnie za te 2-3 tygodnie odstawiła, bo mnie gryzie (choć zębów nie ma).
O i to tyle, zaraz sobie poczytam co u Was, ale może ktoś mi streści? :D

buziaki

mój w ciągu dnia podsypia łącznie 3h, za to od 19 do 6:30 śpi i wcale się na żarełko nie budzi , za to ja na śpiocha ostatnia flachę daję koło 23 :tak: tak się zastanawiam czy jakbym nie dała to by się w nocy obudził :confused:


a poza tym witam wieczorkiem (dopiero się ogarnęłam ;-) ) z likierem cafe late :-D
TZ poszedł do konowała :-D i dostał Rutinoscorbin i Scorbolamid :-D tyele to ja bez wizyty mu dałam :no:
junior strajk głodowy uskutecznia nadal do teraz tylko 350ml mm :szok:
herbatka pluł :wściekła/y:
2 kupsztale małe i zwięzłe po marchewce :baffled:
miałam dobre chęci i chciałam mu ugotować buraczka :tak: i gotowałam od rana i w końcu się poddałam bo nadal twardy a koloru to już nie ma :wściekła/y:

w ramach odstresowania poszłam do Netto po nową wagę elektroniczną ;-)
 
witajcie, poczytałam Was i miałam chęci odpisac i co? i dziec chory nie daje matce pisac dużo:zawstydzona/y:
ja też dostałam butelke do testowania i kalendarz ale torby w paczce nie było... kto jeszcze jakąś torbe dostał??:confused::dry::dry::dry:chyba, że chodzi o to w co było zapakowane??;-):-D:happy2:
 
witajcie, poczytałam Was i miałam chęci odpisac i co? i dziec chory nie daje matce pisac dużo:zawstydzona/y:
ja też dostałam butelke do testowania i kalendarz ale torby w paczce nie było... kto jeszcze jakąś torbe dostał??:confused::dry::dry::dry:chyba, że chodzi o to w co było zapakowane??;-):-D:happy2:
ja dostałam butelke z torbą, ale bez kalendarza:-D
 
lil - Ty gotowaczko, wpędzasz mnie w kompleksy, ja jeszcze nic nie ugotowałam, jadę na słojach, taką mi myśl podsunęłaś,a może bym tak te moje rączki czyms śmierdzącym posmarowała :confused::confused::confused::szok::szok::szok::szok: może se pójdzie :-D:-D:-D hahahhahhaha
Proponuję pieprzem :-p
miałam dobre chęci i chciałam mu ugotować buraczka :tak: i gotowałam od rana i w końcu się poddałam bo nadal twardy a koloru to już nie ma :wściekła/y:
Ja gotuję malutkie kawałeczki, a koloru i tak troszkę zgubi. Za to nie zgubi koloru jak będziesz gotować w łupinach, a potem bedziesz obierać. ;-)

kto jeszcze jakąś torbe dostał??:confused::dry::dry::dry:chyba, że chodzi o to w co było zapakowane??;-):-D:happy2:
buhaha :laugh2::laugh2::laugh2:

Towarzystwo zaraz do kąpieli i do spania i oby spało, bo mam troszkę do popracowania. :dry:
 
Ja też butlę z Aventu dostałam i kalendarz i torbę. Ta torba taka papierowa duża (jak do pakowania prezentów). W sumie to nie wiem po co tą butlę zamówiłam, jak moje dziecię tak pić nie chcę, a na dodatek smoczek z małą dziurką. Sprezentuje szwagierce, która w sierpniu rodzi.
 
wywaliłam buraka, spróbuje kiedy indziej, też go pokroiłam na cząstki bo myślałam,że się szybciej upichci :no:

butelki nie dostałam bo tam pisało,że dla mam co cycem a ja przecież mm :tak:
 
Witajcie;-) Ehh starałam sie podczytać..ale oczy lecą..sama z małym jestem i wytchnienia nie daję..A dziś to wyjątkowo upierdliwy nerwusek jeden.. A się już tak wycwanił że jak tylko coś nie po jego myśli to usta w podkówkę i bek..no i matce serce pęka i daje za wygraną..aż sie boję co mi z tego nieboraka rośnie jak taki rozpieszczony się robi..od 15 mi nie spał, teraz padł więc chwile dycham i idę wodę przygotować na noc na jedzenie no i spanie jakie przygotować. Jak znajdę siły to jeszcze zaglądnę i postaram się po nadrabiać ale nie obiecuję:zawstydzona/y:
Miłego wieczoru!;-)
 
ja dostalam torbe papierowa, kalendarz i butelke w wiec full zestaw hih

palma hhahah
stokrotka ja tez sie tez dopiero dowiedzialam co konkretnie znaczy TZ :-D ooo a to bylo dla mam karmiaych piersia aha :-D:-D:-D

bylam sobie kupic cos do chleba i kupilam sledzie i ogorki :szok::szok::szok::-D:-D:-D
 
reklama
Do góry