reklama
K
Kasieq
Gość
Hej Mamusie
Witam się po miesięcznej nieobecności. Chyba nikt za mną nie tęsknił
Podczytywałam was, ale już na odpisywanie weny było brak. W końcu chwila spokoju to troszkę napiszę co u nas;-)
Do tego 28 stycznia pierwszy ząbek bez żadnych dolegliwości, potem 3 dni gorączki 38 stopni i 2 zębolek wyszedł 1 lutego!
Teraz mamy skok i nie mogę młodej nawet na chwilę zostawić bo jest straszny lament. Lęk separacyjny na całego. Do toalety chodzę na jej drzemkach, normalnie czuje się jakbym miała noworodka:/ najchętniej to na roczkach cały dzień. Dobrze że mam chustę, dzieć na plecy i można wszystko w domu zrobić np. prasowanie
ja prasuje wszystko - moje i Lenki, F prasuje i pierze sobie sam
Dzień u nas wygląda mniej więcej tak: 8-9 pobudka, 10 do 12 spacer i 1 drzemka, 14-15 druga drzemka, 17-18 3 drzemka, na noc idzie spać o 21 pobudka o 2 i 6:30 mleczko, wstajemy 8-9
:-)
Lenka przekręca się już na boczki i z plecków na brzuszek, ale odwrotnie nie ma zamiaru. Jeszcze ma czas choć myślę że ona szybciej zacznie siedzieć albo raczkować
Postaram się być teraz bardziej na bieżąco, ale co z tego wyjdzie, sama nie wiem
Dobrej nocki
Witam się po miesięcznej nieobecności. Chyba nikt za mną nie tęsknił
Podczytywałam was, ale już na odpisywanie weny było brak. W końcu chwila spokoju to troszkę napiszę co u nas;-)Do tego 28 stycznia pierwszy ząbek bez żadnych dolegliwości, potem 3 dni gorączki 38 stopni i 2 zębolek wyszedł 1 lutego!
Teraz mamy skok i nie mogę młodej nawet na chwilę zostawić bo jest straszny lament. Lęk separacyjny na całego. Do toalety chodzę na jej drzemkach, normalnie czuje się jakbym miała noworodka:/ najchętniej to na roczkach cały dzień. Dobrze że mam chustę, dzieć na plecy i można wszystko w domu zrobić np. prasowanie
ja prasuje wszystko - moje i Lenki, F prasuje i pierze sobie samDzień u nas wygląda mniej więcej tak: 8-9 pobudka, 10 do 12 spacer i 1 drzemka, 14-15 druga drzemka, 17-18 3 drzemka, na noc idzie spać o 21 pobudka o 2 i 6:30 mleczko, wstajemy 8-9
:-) Lenka przekręca się już na boczki i z plecków na brzuszek, ale odwrotnie nie ma zamiaru. Jeszcze ma czas
choć myślę że ona szybciej zacznie siedzieć albo raczkowaćPostaram się być teraz bardziej na bieżąco, ale co z tego wyjdzie, sama nie wiem
Dobrej nocki
Ja jeszcze troszkę posiedzę, A. zrobił herbatkę z malinami, sam raczy się piwem, pozostawię to bez komentarza, moje Karmi, którego ostatecznie nie wypiłam, też wypił, ech. 
No, ale dzisiaj Weronika siedzi w leżaczku i tatuś ustawił bujanie, tatuś kochany, bo mama nihdy bujania nie ustawia. No, ale słyszę
"jedynka w lewo i do przodu"
śmiech
" dwójka do przodu"
chichot
"trójka do przodu i w prawo"
salwa śmiechu
"wsteczny"
Nie wytrzymałam i obracam się co jest grane, a A. trzyma rączkę Weroniki i uczy przekładania biegów.
No, ale dzisiaj Weronika siedzi w leżaczku i tatuś ustawił bujanie, tatuś kochany, bo mama nihdy bujania nie ustawia. No, ale słyszę
"jedynka w lewo i do przodu"
śmiech
" dwójka do przodu"
chichot
"trójka do przodu i w prawo"
salwa śmiechu
"wsteczny"
Nie wytrzymałam i obracam się co jest grane, a A. trzyma rączkę Weroniki i uczy przekładania biegów.
dzień dobry też z kawą ;-) a jaką pisznąąąą , mąż zalał wrzącą kawę zimnym mlekiem - mmmmm pychaaaa 
ale to tylko facet
lil - ładnie wyglądasz))
witaj kaisequ - moja ma skok od urodzenia heh
Dobra ide po moją nadwagę ( Nataszkę ) bo jęczy w bujaka, niesamowite tortury
A powiem Wam, że od wczoraj jakaś taka bardziej kontaktowa się zrobiła, tak zadziornie patrzy każdemu w oczki, a potem się z uśmieszkiem odwraca i znów spogląda, żeby ktoś ją zabawiał :-):-):-)
a rano jak nigdy tuliła się do mnie i kulałayśmy sie po całym łóżku :-):-)
Aha co to za butelki i inne pierdoły dostałyście a ja nie ?!
a jaką pisznąąąą , mąż zalał wrzącą kawę zimnym mlekiem - mmmmm pychaaaa ale to tylko facetlil - ładnie wyglądasz
)) witaj kaisequ - moja ma skok od urodzenia heh
Dobra ide po moją nadwagę ( Nataszkę ) bo jęczy w bujaka, niesamowite tortury
A powiem Wam, że od wczoraj jakaś taka bardziej kontaktowa się zrobiła, tak zadziornie patrzy każdemu w oczki, a potem się z uśmieszkiem odwraca i znów spogląda, żeby ktoś ją zabawiał :-):-):-)
a rano jak nigdy tuliła się do mnie i kulałayśmy sie po całym łóżku :-):-)
Aha co to za butelki i inne pierdoły dostałyście a ja nie ?!
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
boniu jak u nas bialo. szok.nie spimy od 6.44....bosh
a bylo juz tak pieknie
ale wsiadłam na mojego, bo wstawał do pracy i slyszal, ze maly sie budzi, a jak tak jeczy to ten szybko robi mu mleko. i czasem maly jeszcze zasypia. a ten poszedl sobie paróweczkki grzac. nosz k.........mac. i usiadłam z malym na rekach i czekamy na to mleczko...a tu cisza. az sama poszlam i zrobiłam a ten sobie sniadanko je....ech.
i bura byla od rana. teraz Guciu rozrabia, helenka śpi, a ja kawkę piję...
Kasieq to wpadaj częściej, to nikt nie bedzie zapominał.
Fajnie, ze juz macie plecki brzuszek opanowane, no i te ząbki tez fajnie. u nas zą bków ni ma, ale za to piącha w buzi.
palma i my chyba mamy skok od urodzeni ahaha...chociaz ostatnio nieco lepiej. (wyłączając dziś, bop już miągwi)
a gdzie jest reszta hm???
lili ładna jesteś dziś ;
a bylo juz tak pieknie
ale wsiadłam na mojego, bo wstawał do pracy i slyszal, ze maly sie budzi, a jak tak jeczy to ten szybko robi mu mleko. i czasem maly jeszcze zasypia. a ten poszedl sobie paróweczkki grzac. nosz k.........mac. i usiadłam z malym na rekach i czekamy na to mleczko...a tu cisza. az sama poszlam i zrobiłam a ten sobie sniadanko je....ech.
i bura byla od rana. teraz Guciu rozrabia, helenka śpi, a ja kawkę piję...
Kasieq to wpadaj częściej, to nikt nie bedzie zapominał.
Fajnie, ze juz macie plecki brzuszek opanowane, no i te ząbki tez fajnie. u nas zą bków ni ma, ale za to piącha w buzi.
palma i my chyba mamy skok od urodzeni ahaha...chociaz ostatnio nieco lepiej. (wyłączając dziś, bop już miągwi)
a gdzie jest reszta hm???
lili ładna jesteś dziś ;
P
patrysia*
Gość
WITAM
Noo i nas zasypało super!:/
Ale cieszy mnie ze juz o 6:30 widno jest)
PALEMKO i ja się uśmiałam z twojego pomysłu
FUTURE zdrówka!
Noo i nas zasypało super!:/
Ale cieszy mnie ze juz o 6:30 widno jest
)PALEMKO i ja się uśmiałam z twojego pomysłu
FUTURE zdrówka!
bebe85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2012
- Postów
- 384
Witam wszystkie mamuśki,
Lilianna kobieto jak Ty wyglądasz? Idź spać
Ta zima to już mogłaby nie wracać...U mnie jeszcze nie padało i nie pada, może u mnie już wiosna będzie?
Hej Kasieq, Moja też się przewraca, ale ząbków jeszcze nie ma....ślini się za to strasznie i rączki w buźce
Palma spokojnego dnia Ci życzę, a może wasz meeeeggggaaaa skok wreszcie się skończył? Oby
Future masz rację...facetów czasem trzeba ustawić do pionu! Zresztą nie wiem jak wasi TZ-)), ale mój to straszny egoista, czasem tylko sobie przypomina, że nie jest pępkiem świata, ale to tylko czasem...
Miłego dnia!
Lilianna kobieto jak Ty wyglądasz?
Idź spaćTa zima to już mogłaby nie wracać...U mnie jeszcze nie padało i nie pada, może u mnie już wiosna będzie?
Hej Kasieq, Moja też się przewraca, ale ząbków jeszcze nie ma....ślini się za to strasznie i rączki w buźce
Palma spokojnego dnia Ci życzę, a może wasz meeeeggggaaaa skok wreszcie się skończył? Oby
Future masz rację...facetów czasem trzeba ustawić do pionu! Zresztą nie wiem jak wasi TZ
-)), ale mój to straszny egoista, czasem tylko sobie przypomina, że nie jest pępkiem świata, ale to tylko czasem...Miłego dnia!
reklama
Witam!
My dziś o 6.00 pobudka
, Mały raczył się zdrzemnąć między 6.45 - 7.00 . No ale o 7.00 to ja już wstaje, żeby Starszaka wyszykować do szkoły. Teraz Mały śpi od 8.40. Hm... ja powinnam obiad robić, oczy mi się kleją, ale co tam siedzę tu z Wami - od razu mi lżej .
I u nas też biało, sypie od nocy i chyba na razie nie ma zamiaru przestać - masakra!!!
No nie, słyszę już moje dziecię, czyżby się wyspało?!
My dziś o 6.00 pobudka
, Mały raczył się zdrzemnąć między 6.45 - 7.00 . No ale o 7.00 to ja już wstaje, żeby Starszaka wyszykować do szkoły. Teraz Mały śpi od 8.40. Hm... ja powinnam obiad robić, oczy mi się kleją, ale co tam siedzę tu z Wami - od razu mi lżej .I u nas też biało, sypie od nocy i chyba na razie nie ma zamiaru przestać - masakra!!!
No nie, słyszę już moje dziecię, czyżby się wyspało?!
