Kati!
Zaangażowana w BB
Jemy dziewczyny ale zeście naskrobały od wczoraj ,ledwo nadążam czytać. Ja miałam dziś tak okropną noc, chociaż codziennie jest podobnie, nie moge wogóle zasnąć, wiercę się z boku na bok i do tego jeszcze jest mi tak ciężko jak nie wiem,a jak wstaję rano to dłonie całe spuchnięte. Ale cóż juz chyba do końca tak będzie. U mnie dzisiaj parno od rana, słońce grzeje, ok 30 stopni więc wzięłam się wkońcu za pranie, udało się wyprać wszystko, teraz tylko zeby mi deszcz albo burza nie wyskoczyły, bo mi to nie poschnie. Potem pod wieczór zabieram się za wielkie prasowanie. Mam nadzieję ze po tych dzisiejszych pracach jutro bede mogła z łozka wstać