reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2011

dziewczyny nie martwcie się, Wasze dolegliwości prędzej czy później miną, w najgorszym wypadku za jakieś 7miesięcy :szok: no ale nie zakładajmy najgorszego, może próbujcie jesć jakieś lekkie rzeczy, znajdźcie coś takiego co Wam smakuje i co nie szkodzi! moja mała zasneła w moim łóżku, S w pracy, więc idę się kąpać i śpię dziś z intruzem... a jutro z rana znowu przyjedzie mama, obiecała mi zrobić jakieś zakupy żebym nie wychodziła z domu, weźmie małą na spacer jakiś, to sobie pośpię może, bo dziś w dzień już przysypiałam to mnie ciągle ktoś budził...
idę zatem się szykować w stronę łóżka, do jutra kobitki!! piszcie jak tam po wizycie u gina!
 
reklama
Ja do gina idę dopiero 2 marca i już nie mogę się doczekać
Patka-mamą mam nadzieję, że będzie dobrze trzymam kciuki.
Mój gin na ostatniej wizycie powiedział, że moja torbiel nadal rośnie i ma już 5 cm. Po wizycie na nic nie miałam ochoty bałam się cokolwiek zrobić. Całymi dniami leżałam chociaż lekarz mi nie kazał ale ten pierwszy szok był okropny. Dzisiaj staram się o tym nie myśleć ale stosuję wszystkie zalecenia lekarza.
Mam pytanie czy któraś z mam miała torbiel będąc w ciąży?
 
Hej dziewczyny!
Ja dzisiaj w zgoła odmiennym nastroju, bo dobrym. Wybrałam się z siostrą na zakupy, mimo iż finansowo dzięki mojemu stoimy tak sobie. Ale kupiłam jeansy z boczkami z gumy-żeby juz nie cisnęły, buciki, kolczyki, kosmetyki :) Zaraz lepszy humor! Fryzjer zaliczony-wracam do żywych i zadbanych.
Jeśli chodzi o syfki- ja mam twarz idealną-aż szok. Włosy lepsze -też szok :) A piersi prawie normalne, lekko bolesne :)
Mój zaczyna powoli przemawiać ludzkim głosem, więc może się poprawi.
Poza tym ja mam wieczorne mdłości, przechodzi trochę po wodzie z cytryną, ale bywają nieznośne.
Zaliczyłam dzisiaj pierwsze spięcie z mamusią w sprawie mojego mieszkania- bo ona już myśli co trzeba kupić, zrobić, zmienić! Ona myśli co zrobić u mnie!! Więc jej wytłumaczyłam, ze jak bede chciała coś zrobić i będzie mi potrzebna pomoc to dam jej znać :)
A teraz idę spać, bo to jest maksymalna pora do któej funkcjonuję :)
 
karola to juz wiem co mnie czeka, straszne te ceny w Krakowie...wiesz juz gdzie bedziesz rodzić?? może spotkamy sie na porodówce, haha

jak czytam dziewczyny jakie macie straszne dolegliwości to współczuję mi jakoś w miare bezboleśnie ciąża mija( przynajmniej na razie) ale fakt wieczorem to jestem taka zmęczona że szok i leń na maxa jak wrócę z pracy to nawet naczyń nie mam siły myć, a co mówić o gotowaniu, ale całe szczeście blisko mnie mieszka babunia, która codziennie jakiś obiadek mi zrobi:-)

wiecie co , ale będziemy szaleć jak juz będą prawdziwe truskawki....mniam...mniam
 
kasienka2 o torbielach niestety nie mam zielonego pojęcia... ale co nas ruszy? Ze wszystkim damy radę. Dziewczyny na forum mają przeróżne problemy, ale twarde baby jesteśmy i się nie dajemy :)
 
kami - no niestety z mamami często bywa nieznośne, ja z moją się ciągle kłócę bo mi się stara wmówić że nie potrafie się zająć własnym dzieckiem, jak wybieraliśmy meble do małej to ciągłe komentarze że się nie pomieszczę, ze za mało miejsca, taaaa, najlepiej 8m pokoju zastawić z góry na dół z czterech stron gratami :wściekła/y: więc spoko, ja rozumiem, mam to na co dzień, kwestia przyzwyczajenie, może jak szybko uświadomisz swoją mamę to nie będzie się wtrącała potem do wychowania malucha!!
 
Kasienka2 ja też mam małą torbiel, zobaczymy co lekarz powie przy następnej wizycie. Oczywiście wszystko musi być dobrze więc się nie martw.


Dziś znowu zgrzeszyłam, bo wpadłam po pracy do McDonaldsa no i mam za swoje, bo brzuch mnie teraz boli i niefajnie ogólnie. Czekam aż się wszystko unormuje, strasznie zmęczona jestem wiecznym muleniem w brzuchu:wściekła/y:
 
Witam Nowe Mamusie :)
Patka - mamą mamy termin na ten sam dzień :):):) A co śmieszne - mój pierworodny urodził się 24 września. ŚMiał się, ze niezły prezent szykuje mu na urodziny - 16-ste urodziny - naprawdę staaarszy Brat będzie z niego.
Ja niestety mdłości też codziennie zaliczam i to okropne uczucie - jakbym miała chorobę lokomocyjną - łapie mnie to przed południem, a dzisiaj nawet niedawno mnie męczyło. A poza tym nie jest źle. Jeszcze te częste bóle głowy...
Jutro mam wizytę u położnej. Może nareszcie dostanę kartę ciazy.
Dobrej nocki życzę Kochane :)
 
witam się z rana,
nam spokojnie nocka minęła, dziś siedzimy w domu kolejny dzień, czekamy na mame, wieczorem S wraca z pracy więc trzeba jakiś obiad wytrzasnąć, już mi wczoraj kuił schabowe więc tylko usmażyć, ziemniary, surówka z buraczków gotowa, wiec sie nie napracuję...
idziemy z małą śniadanie robić :-D
miłego dnia!
 
reklama
witajcie moje drogie:):):)
wczoraj juz nie napisałam bo powizycie wstąpiłam do mamy mojej i jakos mi zeszlo do wieczora:)a jak wrocilam to juz marzyłam tylko o lóżku:)

wizyta super, dzidzia ma się dobrze ma 2,5 cm. serduszko pięknie bije bo aż 170 na minutkę:) najlepsze jest to ze moj gin włączyl dosłownie na sekunde 4d i widziałam lepiej:) ale za 3 tyg niecale mam badania dzidziusia prenatalne 4d zeby sprawdzic wszystkie narządy maluszka:) wiec 8 marca juz sie doczekać niemogę:):):) i bede miala filmik nagrany na płytkę:):):)200 zł to jeszcze nie najwiekszy majątek a będę wiedzieć co i jak z dzidzią i wogóle moze sie ujawni co ma miedzy nózkami:):):):) tak sie ciesze z tej wizyty dziewczyny ze szok.:):):)

za chwilkę ide zrobić sniadanie dla Nikolki i za niedługo wstawie zdjęcie mojej małej fasolki:)

buziaki i milego dnia :*:*:*:*
 
Do góry