Ewelina, Iguana- no mój Leoś też właśnie wczoraj zakończył się wiercić- bo szalał w brzuchu gdzieś dobre 10 dni- w sumie nie wiem co on tam wyczyniał, bo już dawno był główką w dół. No ale narazie jest spokojnieszy.
Dziewczyny, ciekawi mnie czemu dzieciaczki właśnie ukatywniają sie tak w nocy... ja chyba nie przeżyję kolejnych zerwanych nocy...
Mira- też mam termin na czwartek-ciekawe czy to będzie właśnie ten dzień- życzę tego i Tobie i sobie:-)
U mnie dzisiaj od 4 rano biegunka- nie wiem po czym, bo żadnych wynalazków nie jadłam. Do tego boli mnie głowa (a to totalna rzadkość u mnie). I jest mi cały czas masakrycznie gorąco- chociaż pogoda jest sprzyjająca i nawet wiaterek wieje. Dodatkowo od wczoraj czuję Leosia jakby miał formę kamieni, które ułożyły mi się pod cyckami- gniecie strasznie, no i stał się mniej ruchliwy. Ochhh, może to wszystko to jakieś znaki z nieba Bo pełnia księżyca niestety nie sprawdziła się.
Dziewczyny, ciekawi mnie czemu dzieciaczki właśnie ukatywniają sie tak w nocy... ja chyba nie przeżyję kolejnych zerwanych nocy...
Mira- też mam termin na czwartek-ciekawe czy to będzie właśnie ten dzień- życzę tego i Tobie i sobie:-)
U mnie dzisiaj od 4 rano biegunka- nie wiem po czym, bo żadnych wynalazków nie jadłam. Do tego boli mnie głowa (a to totalna rzadkość u mnie). I jest mi cały czas masakrycznie gorąco- chociaż pogoda jest sprzyjająca i nawet wiaterek wieje. Dodatkowo od wczoraj czuję Leosia jakby miał formę kamieni, które ułożyły mi się pod cyckami- gniecie strasznie, no i stał się mniej ruchliwy. Ochhh, może to wszystko to jakieś znaki z nieba Bo pełnia księżyca niestety nie sprawdziła się.