reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

Mama Boo narazie będe brała, zobaczę co powie mój ginek 25.01, do niego mam zaufanie...narazie podobno śmiga na nartach:-) także słucham się innej pani dr..
wiem, ze może spanikowałam..ale po jednym poronieniu chyba człowiek się robi bardziej przewrażliwiony..przy Idze jak zaczęłam się dobrze czuć, to byłam całą szczęśliwa a nie przestraszona..
natusiaMA zareklamowałaś herbatkę:-) musze ją zakupić, chociaż dzisiaj czuję się lepiej..

Ja znowu dzisiaj obiad gdzieś w barze, dopiero dzisiaj popołudniu coś zrobię..chodzi za mną zupka fasolowa i zrobię gulasz dla mojej familii, może sama też zjem..zależy od ochoty;-)
 
reklama
aniawos wczesna czy późna ciąża to jednak ciąża i nasze maleństwo na które czekamy czy ma 6 tyg czy 9 mies jak dla mnie , więc przykre jest , że niektórzy tak właśnie traktują ciążę:no:
NatusiaMa masz racje że podejście lekarzy jest czasem okrutne. Ja do końca życia nie zapomnę jak kardiolog który oglądał mojego malucha w 36 tc żeby zdecydować czy urodzę naturalnie czy przez cc powiedział: "niech pani rodzi naturalnie, jest pani jeszcze młoda, szybciej bedzie pani mogła zajść drugi raz"

Aniawos ja Ci się nie dziwię że spanikowałas, ja napewno będę panikować do końca ciąży i uspokoje sie dopiero jak moje dziecko zostanie zbadane po porodzie
 
hej kobietki:) przełożyłam wizytę u gina na 24 wieczorem udało sie:) zawsze to dwa dni wcześniej:) chodzę prywatnie a i tak trzeba czekać i czekać:) dziś doszedł mi jakiś dziwny posmak w buzi, ciągle go czuje i nie wiem jak sie pozbyć...zaraz ide kończyć gotowanie bo doiero teraz skonczylam sprzatanie:):) ania ciesze sie ze z twoją dzidzia wszysko ok:)
normalnie powiem wam ze jak zawsze lubiałam słodkie, w pierwszej ciąży od początku na milkę mnie ciągło tak teraz wogóle ochoty brak....już nie pamietam kiedy jadłam coś słodkiego:):):) nawet herbaty nie słodze bo mi nie smakuje:) ciesze sie bo może nie przytyje tyle co za pierwszym razem:)
odezwe sie później buzki
 
Nie ma sie co spieszyc z wizyta, w tak wczesnej ciazy ledwo co widac. Ja bylam tydzien temu i niewiele sie dowiedzialam. Ide dopiero 26 na 20:00 i bede wtedy w 7tyg5dn i mysle ze to najlepszy moment.
 
witam.. jak wasze samopoczucie emocjonalne?? ja jestem w totalnej rozsypce... tak długo sie pragnęłam tego dziecka taka długą drogę przeszłam a jak teraz w końcu sie udało to mam wątpliwości czytego właśnie chciałam.. czy to odpowiedni moment... myślicie że to hormony??
 
Nie ma sie co spieszyc z wizyta, w tak wczesnej ciazy ledwo co widac. Ja bylam tydzien temu i niewiele sie dowiedzialam. Ide dopiero 26 na 20:00 i bede wtedy w 7tyg5dn i mysle ze to najlepszy moment.

Oj, prawda. Jak ja byłam w 6 tyg na usg to gin powiedział, że pęcherzyk jest i zarodek też jest a serduszko jak to stwierdził "coś tam leciutko bije" i powiedział, że to taki czas, dziś nie widać serduszka a jutro już tak.
Wizytę umówił mi za 2 tyg czyli 8 tydz.
 
Bafinka to na bank hormony, twoje wątpliwości wynikają z tego, że jesteś odpowiedzialną osobą i rozmyślasz zapewne czy będziesz w stanie dostarczyć maleństwu wszystkiego co najlepsze, czy będziesz dobrą mamusią itd. Ja też miałam mnóstwo wątpliwości w poprzedniej ciązy, ale gdy tylko zobaczyłam na usg malutką już taką bardzo wyraźną wiedziałam, że pragnę tego dziecka najbardziej na świecie. Trzymaj się kochana i się nie dołuj, że nachodzą cię takie myśli, masz prawo do zastanawiania się nad sobą i maluszkiem i to nie oznacza, że będziesz niedobrą matką!
 
natusiaMA ja wg usg 6 t 4d i widać pęcherzyk, zarodek i serduszko też..dla mnie to już dużo:-) pewnie, że lepiej jak widać więcej, ale ja np. czuję się uspokojona tym co zobaczyłam..
bafinka pewnie hormony, bo skoro chciałaś dzidzię..nie była to tzw. wpadka..to napewno hormony:-)
katezbb ja gdzieś od niecałego tygodnia znowu pałaszuję słodkie..smakuje mi bardzo, chociaż pierwsze 4-5 tyg. chciało mi się tylko ostrego, niezdrowego żarcia..a teraz bardziej na myśl o mięsie wszystko mi się w żołądku podnosi..takze ja jem wszystko:-) wszystkiego po trochu..i teraz juz myslę co tu zjeść na obiad, bo aktualnie na nic nie mam ochoty..
 
Ania cieszę się że wszystko w porządku, uważaj na siebie i dużo odpoczywaj A NA PEWNO BĘDZIE DOBRZE! to falt że jak tak nawet lekarze, którzy niby z powołania pomagają ludziom, tak traktują nowe życie, ale to nieważne, ważne jest to co my czujemy, a my przecież kochamy nasze maleństwa!

Bafinka - mam to samo! jak zobaczyłam dwie kreski na teście to mimo że staraliśmy się od czterech miesięcy o dzidzię to jakoś tak mnie przerażenie ogarnęło, a teraz to wróciło - bo dzidzia ma się urodzic na początku września, a ja mam umowę o pracę do 1, więc pewnie zostane bez pracy, mała do przedszkola, jak dalej do prywatnego to dużo kasy, ja bez pracy... itp... ale z drugiej strony sobie myśle ze jak by czekać na "odpowiedni moment" to do czterdziestki mogłabym się dziecka nie doczekać!!

ja właśnie zróciłam od rodziców, mają dziś kolędę więc zwiałam :-D tak naprawdę muszę nieco posprzątać, bo zabawki kręcą się po podłodze jeszcze od imprezy urodzinowej a naczyń nagle sie tyle nazbierało ze kończą się talerze :zawstydzona/y: wstyd mi trochę, ale nie miałam siły ręką ruszyć, ciągle bym mogła spać... idę zatem zrobić "cokolwiek", do potem dziewczynki!
 
reklama
Bafinka na pewno jak ujrzysz swoje dziecko na USG wyraźniejsze, większe lub gdy już poczujesz pierwsze ruchy to będziesz wiedziała, że to jest to o czym marzyłaś.
Dziuba ja też ciągle bym spała... Właśnie wstałam z drzemki. Jak wyrodna matka puściłam Młodemu bajkę i 1,5 h mnie "nie było" :-D
Aniawos ja uważam tak jak Ty, jak już zobaczę pęcherzyk na USG to na pewno się uspokoję. Jeszcze przyjdą czasy kiedy na USG będzie można zobaczyć machającą łapkę lub paluszek w buzi.
Wybieracie się na USG 4D ? Bo ja powiedziałam, że przy Oskarze odpuściłam, ale teraz nie zamierzam :-D
 
Do góry