reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2011

Bafinka oj kurcze ja wlasnie nie znosze jak się przytafiaja takie"niespodzianki:".U mnie znów przed wczoraj po ok trzech miesiącach znowu zepsuła sie pralka.I juz z męzem wkurzeni że trzeba znów fachowca wzywac i 100 może peknąć.Bo wiedziałam co sie popsuło,otóz zapchał sie odpływ a mnie poprzednio nie było jak był fachowiec by zobaczyc co on robił.No i zawziełam się i w necie poszperałam by sobie ibstrukcje obsługi ściągnąć,bo w domu gdzieś wsiakła:crazy:.No i znalazłam i po przeczytaniu widziałam co i jak.I pralka działa :D
Ja zreszta wodróznieniu od mojego lubego mam smykałke do majsterkowania choc wiedza u mnie żadna.Ale sobie poradziłam hehe

nio to widze samowystarczalna jesteś:) u mnie mężuś już uporał sie z rurami teraz zostało dziurę załatać i płytki położyć...

dlaczego Wy bedziecie płacić ? masz ubezpieczone mieszkanie ? bo jeśli tak to ubezpieczyciel powinien.

mamy ubezpieczone mieszkanie w kredycie ale doczytałam sie że dotyczy ono pożarów i usterek w naszym mieszkaniu... muszę isć dopytać się o co chodzi... a puki co zapłacimy za swoich... bo wstyd sąsiadów w ostatnim pół kroczu już 2 raz ich zalaliśmy... tak to jest jak sie fachowca weźmie i nie patrzy mu na ręce....


Zuch wrześniówka :-)

dziś jest bardzo ładna pogoda dla tego nie ma nikogo na forum!!!!!

ja wczoraj się pokłóciłam z S i nawet wywaliłam go z domu mówiąc że nie ma już kobiety :-( oczywiście że teraz żałuję ale nie mogę ulegać na każdym kroku!!!!

no no lepiej nie zaczynać z tobą...
apropo wczoraj pokłóciła sie para moich znajomych i rozmawiałam z moim że dobrze ze my się nie kłócimy.. i próbowaliśmy sobie przypomnieć naszą ostatnią sprzeczkę i zgadnijcie o co była??? o to że on chciał zupe pomidorowa (mógłby ją jeść w kółko) a ja zrobiłam ogórkową.... uśmialiśmy się na całego...

ja już po szkole teraz obiadek i spacer:) lubie takie dni:)
 
reklama
Witam w ten piękny niedzielny dzień,

My rano pojechaliśmy na rynek, bo miałam ochotę zakupić rybki świeże, ale niestety nie było tego stoiska. Zakupiliśmy jednak winigrono i śliwiki. Mniam mniam:).

Poza tym czuję świetnie przy takiej pogodzie. Nie mogę się tylko doczekać by zobaczyć już moje maleństwo, a to dopiero za 15 dni nastąpi.

5.04. mamy 3 rocznice ślubu i chciałabym coś drobnego sprezentować mojemu mężusiowi. Tylko pomysłów brak. Może wy mi coś podpowiedziecie?;)
 
Minia witaj w klubie ;-) Jak mój mnie zdenerwuje to też nie mam dla niego litości ;-)
A tak w ogóle to dzień doberek i miłej niedzieli Wam wszystkim życzę :-)
 
Cześć Dziewczyny!
Pogoda dzisiaj przepiękna, oby już tak z nami pozostała;-)
Ja męża zapakowałam, odprawiłam i pojechał do Holandii...
A jutro w domu rozpoczynamy remont kuchni - już się obawiam o ten bałagan..Ale siostra zaoferowała pomoc w sprzątaniu i potem jeszcze okna trzeba pomyć przed świętami, odwdzięczy mi się jak ja jej okna myłam na święta jak w ciąży była;)
No a jutro znowu do pracy i taki to urlop mi przymusowy zafundowali heh..
Miłego po południa Wam życzę!
 
witam wszystkie mamusie:)
pogoda piękna wiec prawie ciągle na polku jesteśmy:)wczoraj robilismy wielkie grilowanko...mniami:)takze weekend przelecial:)

nanusia fajnym prezentem mi sie wydaje byłoby coś śmiesznego:)... lub jezeli wolisz praktycznie cos kupic to moze perfuma jakaś bo to zawsze się przyda:):):)

nie rozpisze sie dzis zabardzo..przepraszam ale ide dalej na polko z malą...jutro sie odezwę:):):)
buziaki
 
pallisa u nas dzisiaj nie ciepło, a wręcz gorąco!!! ja cały dzień na polku w koszulce i spodenkach, dopiero teraz w domku zauważyłam jak mnie zjarało, normalnie czekoladka!
miniaaa ostra babka z Ciebie, ale ja teraz też nie mam cierpliwości i nerwy czasami puszczają, ale całe szczęście mój G to chodzący Aniołek i nawet o co przyczepić się nie mam, haha u mnie też jak już jest jakaś sprzeczka to o takie bzdury, że wstyd
Ola z remontem dasz radę, u mnie właśnie wczoraj się skończył się remont kuchni juz mam posprzątane:-)


taki cudny dzisiaj dzień, niech ta niedziela się nie kończy....
 
my też raczej się nie kłócimy.... Sławek to dobry facet tylko ma jeden minus - pali... ja nienawidzę palenia.., wczoraj przesadził więc go wywaliłam... mam nadzieję że to go czegoś nauczy
 
Ja mojego malenstwa jeszcze nie czuje i w zasadzie to prawie w ogole brzucha nie widac :( chyba ze sie poloze i wciagne , to wtedy taka mala kuleczka wystaje. Przed chwila lezalam i dotykalam te miejsce i bylo bardzo twarde i nagle zrobilo sie mieciutkie, nie czulam zadnego ruchu ale to chyba coreczke sie przemiescila :) mialyscie tak?

a który to tydzień?

Witam :)

moge do Was dolaczyc??? tez mam termin porodu na wrzesien 2011. wlasnie jestem w polowie 17 tyg. maluszek juz 2 tydz. rozrabia ostro :)

pozdrawiam


Witam :)


witam się i ja wróciłam ze szkoły i wpadłam opowiedzieć jaką miałam przebojową noc.... o 2 w nocy ktoś puka.. okazało się że sąsiadów zalewany rura w pionie poszła... a my dopiero po remoncie łazienki ... dziś mój m musiał wyburzyć kawałek ścianki zabudowującej rury żeby to naprawić.. i tyle po mojej ładnej łazience trzeba ja robić od nowa do tego musiał wziąć urlop na żądanie więc nie ciekawie a mnie z tego stresu takie skurcze dopadły ze myślałam że umrę jeszcze teraz podbrzusze mnie boli.... na szczęście już po awarii ale dziura w ścianie została i jeszcze musimy zapłacić za szkody sąsiadom ... szkoda gadać... ciekawe czy wszystko z dzidzią ok.... na szczęscie w środę ginek to może dowiem się czy wszystko dobrze...

a nie masz ubezpieczenia? Bo jak masz ubezpieczone to nic nie musisz się martwić. W razie co pisz może pomogę, znam się na ubezpieczeniach.

Witam mamuśki:) dołączam się do was wrzesniowiaczek
:)

Witam :-)

Dziś mieliśmy na pomorzu piękną pogodę, aż żyć się chciało :)

Dziewczyny czy wy tez macie bóle głowy? Ja mam straszne i nie umię sobie z nimi poradzić?
 
reklama
Ja miałam kilka razy silne bóle głowy. Ze dwa razy to pół dnia w łóżku przeleżałam, w ogóle nie byłam do życia. Wszyscy mnie denerwowali. Wieczorem kładłam się spać, a rano już było dobrze.
Zimne okłady na czoło trochę pomagały, ale nie do końca.
 
Do góry