reklama
. rano je biszkopcik i popija go herbatką koperkową(dodam że herbatkę pije tylko do biszkopcika,przyślecie:-)
dlaczego dajesz dziecku biszkopty ? Takie rzeczy sa w schematach od 9 miesiąca
Pedro - ja po obiadku daje Szymkowi soczek rozrobiony z woda , najczęściej przecierowy z hipp bo sam słoiczek to mu mało , wode czsaem tez pije .
A schemat - ja mam taki wydaje mi się oki
http://www.nutricia.com.pl/klub_schemat_zywienia.php
Kkasiulka - Beb Pepti zaproponował lekarz-po nieodpowiednio osłonionym leczeniu kilkoma antybiotykami Damian miał grzybice przewodu pokarmowego, z którą walczyłam prawie trzy miesiące... Dlatego właśnie. Pytałam sama, czy możemy przejść na Nutramigen, ze moze po tym przestalby ulewać, ale lekarka odrzuciła moją prosbę (ze skoro AR dostaje i tez troche ulewa,to nie wina mleka,i mimo zagęszczania nutritonem...za bardzo nie rozumiem,ale ja nie kończyłam medycyny.zresztą moje podejscie do lekarzy jest mocno neatywne po tym co przeszlismy z małym). Zastanawiam sie czy na własną rękę nie kupię i nie podam mu tego Nutramigenu, moze przestanie, bo ja już nie mam siły... Dzisiaj tylko po południu przebierałam go siedem razy.... A co gorsze, krztusi się i zachłystuje, jeśli w porę go nie podniosę, zeby oddał...
Na wadze przybiera pięknie, urodził się 2550, a teraz waży 7000.... Podczas kolejnego pobytu w szpitalu miał zrobione IgE itp i wszystko w normie... Jedyna alergia, jaką sama odkryłam, to (jak jeszcze karmiłam piersią) - kiedy zjadłam cokolwiek mlecznego to od razu robiło mu się coś w rodzaju ciemieniuszki na brewkach.... Ale po odstawieniu produktu i zczesaniu przechodziło...
Zwykły pepti jest na receptę i różnica jest znaczna (22 normalnie, 11 na rec.) ale niestety AR nie.... A Damian z racji wieku prawie samo mleczko, z reguły idą mi około 3 puszki tygodniowo... Nie wyrobię na samym AR...
Na wadze przybiera pięknie, urodził się 2550, a teraz waży 7000.... Podczas kolejnego pobytu w szpitalu miał zrobione IgE itp i wszystko w normie... Jedyna alergia, jaką sama odkryłam, to (jak jeszcze karmiłam piersią) - kiedy zjadłam cokolwiek mlecznego to od razu robiło mu się coś w rodzaju ciemieniuszki na brewkach.... Ale po odstawieniu produktu i zczesaniu przechodziło...
Zwykły pepti jest na receptę i różnica jest znaczna (22 normalnie, 11 na rec.) ale niestety AR nie.... A Damian z racji wieku prawie samo mleczko, z reguły idą mi około 3 puszki tygodniowo... Nie wyrobię na samym AR...
1 raz dziennie daję mu AR pozostałe to Bebilon pepti, zagęszczony nutritonem. Ja już mam dość lekarzy i w sumie okazuje się i tak że zawsze ja mam rację... Wielokrotnie zdarzało się ze ignorowali moje niepokoje, i niestety nie było tak, żebym nie miała racji... Kiedyś był program, chyba w DDTVN z prof pediatrą, która mówiłą, że najlepszym diagnostykiem jest matka i że lekarz powinien zawsze poważnie brać to, co ona mówi... Niestety ta pani chyba żyje w innej niż ja rzeczywistości...AgaAnia- zmień lekarzai napisz czy mały na wadze przybiera
I małe pytanko - co do tej książki kucharskiej, jakieś szanse, zeby chociaż "uszczknąć" kilka przepisów??....AgaAnia- zmień lekarza
madziula180
wrześniowa mamusia
ja mam 2 książki kucharskie z przepisami dla maluszków wieć wyślij mi wiadomość z mailem to ci prześlę:-)
Jeśli twoje dziecie jest na pepti to może nie chcieć nutramigenu, zwykle lekarze zaczynają od tego mleka bo jest najgorsze w smaku ( pachnie jak zepsute ziemniory ) i jesli ono nie pomaga zmieniaja na pepti itp ..
Jeśli Twoje dziecie ulewa to nie wiem czy wogóle powinnas eksperymentowac z mlekiem tym bardziej że podajesz dwa różne juz teraz .
Z tego co nie raz pisały dziewczyny tu na forum to do ok pół roku jeśli dziecko ulewa ale przybiera na wadze ładnie to nic się z tym nie robi.
ja na Twoim miejscu poszłabym do innego lekarza i zobaczyła co on na to , bo jeśli masz takie problemy jakie opisujesz myślę , że eksperymenty na własną rękę nie są wskazane.
No i do tego lekarza poszłabym prywatnie napewno poświęci więcej uwagi twojemu problemowi
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
AniaAga - nie zmieniaj mleka na własną rękę. Aniam ma rację. Idź do dobrego, sprawdzonego (przez koleżanki, znajomych, rodzinę) lekarza, taki, który Cię wysłucha i obejrzy małego. Dlatego ten lekarz w DDTVN miał rację, lekarz ZAWSZE powinien wpierw wysłuchac mamy, bo to Ty zajmujesz się nim cały dzień i obserwujesz....
No cóż, ciemieniucha też jest objawem alergii.....
Jedyne co możesz zrobić sama i nie zaszkodzisz, to dawać synusiowi LACIDOFIL. Uszczelni jelita, odbuduje florę bakteryjną po antybiotykach. Ampułkę zalewasz wodą, połowę dajesz rano, resztę chowasz do lodówki i wieczorem dajesz resztę.
Pocieszające jest to, że Maluszek przybiera, ale umęczycie się oboje strasznie....
No ale tyle chorób....szpital....straszne.... No i z tym krztuszeniem się może być niebezpiecznie. A skąd jesteś? Może któraś z dziewczyn z forum podpowie Ci jakiegoś lekarza???
No cóż, ciemieniucha też jest objawem alergii.....
Jedyne co możesz zrobić sama i nie zaszkodzisz, to dawać synusiowi LACIDOFIL. Uszczelni jelita, odbuduje florę bakteryjną po antybiotykach. Ampułkę zalewasz wodą, połowę dajesz rano, resztę chowasz do lodówki i wieczorem dajesz resztę.
Pocieszające jest to, że Maluszek przybiera, ale umęczycie się oboje strasznie....
No ale tyle chorób....szpital....straszne.... No i z tym krztuszeniem się może być niebezpiecznie. A skąd jesteś? Może któraś z dziewczyn z forum podpowie Ci jakiegoś lekarza???
malgs
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2009
- Postów
- 71
Madziula ja tez chciałabym prosić o te ksiazki kucharskie?:-) Moj mail malgs@interia.pl
Z gory dziekuje:-)
Z gory dziekuje:-)
reklama
Kochane kobiety...
Lekarz został zmieniony, kiedy zbagatelizował żółtaczkę i złe wyniki badań, przez co wywiązało sie zapalenie płuc i szybko postępująca anemia... pozostałe choroby to tylko efekt tego złego początku...
Teraz chodzimy do lekarki, która bardzo się wszystkim przejmuje...tak, ze daje skierowania do kolejnych specjalistów tylko... Nawet nie wiedziałam, że to jest możliwe, żeby dostać skierowania do szcześciu różnych specjalistycznych poradni z jednym biednym dzieciątkiem.... i kazała zrobić badanie pHmetryczne. Byłam w CZMP w Łodzi na kontroli poszpitalnej, wyniki badań będą w tym tygodniu, zobaczymy. I przy okazji zapytałam o to badanie - dzieciom do ukończenia 6 m-ca się tego nie robi, bo ulewanie moze być naturalne.
Dzisiaj dodałam więcej nutritonu i jest lepiej... Jak na razie, odpukać, jest prawie 14, a on jeszcze nic nie oddał od rana...tyle że raz dostał AR, potem zagęszczone nutritonem i teraz kaszkę... I nie zjadł za dużo... Zobaczymy.
Na razie Wam dziękuję za wszelką pomoc. I oby już było lepiej.... Do dzisiejszej marchewkowej z ryżem też dodam nutritonu, moze nie odda....
Pozdrowienia
Lekarz został zmieniony, kiedy zbagatelizował żółtaczkę i złe wyniki badań, przez co wywiązało sie zapalenie płuc i szybko postępująca anemia... pozostałe choroby to tylko efekt tego złego początku...
Teraz chodzimy do lekarki, która bardzo się wszystkim przejmuje...tak, ze daje skierowania do kolejnych specjalistów tylko... Nawet nie wiedziałam, że to jest możliwe, żeby dostać skierowania do szcześciu różnych specjalistycznych poradni z jednym biednym dzieciątkiem.... i kazała zrobić badanie pHmetryczne. Byłam w CZMP w Łodzi na kontroli poszpitalnej, wyniki badań będą w tym tygodniu, zobaczymy. I przy okazji zapytałam o to badanie - dzieciom do ukończenia 6 m-ca się tego nie robi, bo ulewanie moze być naturalne.
Dzisiaj dodałam więcej nutritonu i jest lepiej... Jak na razie, odpukać, jest prawie 14, a on jeszcze nic nie oddał od rana...tyle że raz dostał AR, potem zagęszczone nutritonem i teraz kaszkę... I nie zjadł za dużo... Zobaczymy.
Na razie Wam dziękuję za wszelką pomoc. I oby już było lepiej.... Do dzisiejszej marchewkowej z ryżem też dodam nutritonu, moze nie odda....
Pozdrowienia
