reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wprowadzamy nowe jedzonko:):)

Aniam, no fakt, ale też badają stopień zanieczyszczenia pestycydami :tak:
.

Co nie zmieni faktu ze w naszych czasach bez dodatków nic raczej nie ma :(.
Gotować pewnie mu będę obiadki a deserki kupne , bo to ciężej zrobić .
teściu ma zreszta ogródek i nic tam nie sypie więc warzywka będą dla młodego.
 
reklama
Co nie zmieni faktu ze w naszych czasach bez dodatków nic raczej nie ma :(.
Gotować pewnie mu będę obiadki a deserki kupne , bo to ciężej zrobić .
teściu ma zreszta ogródek i nic tam nie sypie więc warzywka będą dla młodego.

Ale Ci fajnie z takim ogródkiem - noramlne warzywa a nie genetycznie nadmuchane.
My wprowadziliśmy ostanio kleik i kaszkę bananową - Majka teraz za nimi szaleje. Pod koniec tygodnia dam jej piewrwsze zupki jarzynowe z mięskiem
 
My z mężem przeprowadzilismy sie w wakacje na wies i mamy swoje wlasne warzywka:) i swiety spokój:)
 
ale wam dobrze, własny ogrodek... w moim domu rodzinnym w polsce tez taki mam. w anglii niestety nie mam///, ale za to postanowilam robic sama. niestety mam problem bo mój maly bąk nic oprócz cyca nie chce. juz tydzien gotuje mu zupki i nic lyzeczke albo dwie zjada. Probowalam tez jabluszko ale niestety to samo
 
witam mamy :)

jestem tu nowa ale mam do was pytanko. rowniez jestem wrzesnioweczka obecnie mieszkajaca w anglii. w sobote jade do PL w odwiedziny i slyszalam ze jest spora roznica w sloiczkach miedzy hippem (ktory mu teraz podaje) a gerberem(ktorego tutaj nie ma) i ze lepiej nie podawac mu gerbera bo jest lepszy i jak maly wroci do domu to nie bedzie chcial jesc hippa. myslicie ze to prawda?

pozatym macie moze jakies doswiadczenie w lataniu samolotem z maluszkiem? nie wiem jak sie przygotowac :)
 
hej, ja mojemu cypokowi dawalam i gerbera i hippa i bobovita we wszystkich dostepnych smakach i wciana wszystkie tak samo :) a wlasnie, mam pytanko :po jakim czasie po jedzeniu mozna pozwolic dziecku przewrocic sie na brzuszek ??
 
Asiunia moim zdaniem sloiczki i z hippa i gerbera nie moga jakos diametralnie sie roznic. Przeciez sa przebadane i sa z najlepszych warzyw i owocow. Moja je hippa i jakos wszystko jest dobrze. Ostatnio lecialam samolotem z moja coreczka, bo tez mieszkam w Anglii. Pola przezyla lot bardzo dobrze, martwilam sie, ze beda ja bolaly uszka przy zmianie cisnienia, ale warto wtedy karmic lub poic dzieciatko. Podczas startu i ladowaniu musi siedziec u Ciebie na kolanach przypiete pasem, to akurat mojej nie pasowalo i z lekka slyszalo ja pol samolotu, no ale takie uroki. Jesli lecisz sama z dzieckiem to nie licz na pomoc ludzi. No, ale to akurat w moim przypadku. Powodzenia
 
dzieki za odp :) olisska ja bede leciala z partnerem i mama wiec nie bede sama :) a powiedz mi czy wiesz moze jak to wyglada z wozkiem? bo ja biore wozek z gondolka i jak go zloze to stelaz jest zlozony na plasko ale gondolka jest osobno czyli wozek sie sklada na 2 czesci i nie wiem czy mnie z tym przepuszcxa. bo niby 1 wozek w pelni skladany przewoza za darmo. moj jest w pelni skladany tylko jak go w PELNI zloze to jest w 2 czesciach. myslisz ze beda problemy? pozatym w regulaminie mam napisane ze nie ma limitu bagazu dla nie niemowlat. czy to znaczy ze moge dla malego wziasc osobna torbe???
a i czy slyszalyscie cos o wacie w uszkach w czasie startu i ladowania?bo ja kiedys przeczytalam ze maluchom trzeba wsadzic wate w uszy :)

co do jedzonka to juz sie nie przejmuje. najwyzej bede kupowac hippa i tyle :)

ja po jedzonku czekam min pol godziny i dopiero wtedy klade na brzuszek :D
 
Dzisiaj gotuje dla nas zupe i pomyślalam, ze zanim dodam przyprawy to wyjmę cielęcinę na ktorej gotuje zupkę, zmielę i dam Matyldzie, ale nie wiem czy to taki dobry pomysł, to by było jej pierwsze spotkanie z mięsem?
 
reklama
ida moja kluska dostaje gotowane mięsko z zupki od niedzieli, juz takie spore kawałeczki wcina
spróbuj dac jej max 1 łyżeczkę i zobacz jaka będzie reakcja....
 
Do góry