reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wózek i łóżeczko

A czy sa tu dziewczyny co odkupywały wozek/fotelik od kogos..taki uzywany i pozniej go uzytkowaly? Zastanawiam sie nad kupnem uzywanego,bo w sumie krotko w takim 3w1 jezdzi sie a to wydatek z rzedu 2tys..
Ja kupiłam spacerówkę. Ma drobne mankamenty ale za tą cenę mogę przymknąć oko. Tylko ona byla od Pani która miała bliźniaki a na co dzień używała innego wózka więc ta nie była zniszczona. Ale normalnie raczej nie kupilabym uzywki,chyba że trafi ci się perelka. Wolałabym tańszy w nowy

Hubert 18.02.2015 [emoji213]
Wiktoria 06.06.2017 [emoji214]
 
reklama
Ja kupiłam spacerówkę. Ma drobne mankamenty ale za tą cenę mogę przymknąć oko. Tylko ona byla od Pani która miała bliźniaki a na co dzień używała innego wózka więc ta nie była zniszczona. Ale normalnie raczej nie kupilabym uzywki,chyba że trafi ci się perelka. Wolałabym tańszy w nowy

Hubert 18.02.2015 [emoji213]
Wiktoria 06.06.2017 [emoji214]
Ja tez wole zainwestować w nowy wozek. Wiem, że będę z niego korzystala przez trzy lata wiec dla mnie się opłaca.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chyba trochę nie rozumiem. Drogie doświadczone Mamy...
Gondola puki siadać nie zacznie, a potem spacerówka... do jakiego okresu Małe się "wozi"?
 
A jaki to wozek z ktorego skorzystasz az 3lata? Wszyscy pisza ze korzystali pare miesiecy tylko...
Jeszcze nie zdecydowałam się na konkretny wozek. Mam kilka typów. Napewno bedzie to wozek 2w1. Z gondoli będę korzystala około pół roku, zapewne lipiec- sierpień, a później na tym samym stelażu umieszczę spacerowy, który będzie używany na max ile się da. Czyli około 2,5 roku. To caly czas będzie ten sam wozek.[emoji4]wiec nie wiem dlaczego się dziwisz[emoji2] Nie mieszkam w centrum miasta ale podobnie jak Dotkass na wsi. Mam kawałek do sklepu, a poza tym będę codziennie spacerowala. Mam niedaleko las wiec potrzebuje wozka z porządnymi, niezawodnymi kołami. Najlepiej duże, pompowane. Barierka w spacerowce musi byc z ekoskory, bo nie cierpię brudnych, poplamionych rączkami barierek, a maluch myśle, że od czasu do czasu będzie chciał wziąć cos na ząb podczas jazdy w swoim czterokolowcu[emoji4] musi mieć cztery koła, bo jakoś do trzech nie mogę się przemoc. Płynne i łatwe położęzenie oparcia w spacerowce gdyby zasnął pod zaś spaceru. Obszerna budka i materiał w miarę solidny z możliwością ściągania do prania. Ot takie wytyczne mojego wozka. Jak masz jakis na oku, który wiesz, że spełnia te kryteria to podaj nazwę to zerknelam.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chyba trochę nie rozumiem. Drogie doświadczone Mamy...
Gondola puki siadać nie zacznie, a potem spacerówka... do jakiego okresu Małe się "wozi"?
W gondoli to myśle, że do pół roku. Chyba, że gondola będzie mała, a dzieciątko będzie rosło jak na drożdżach.[emoji48] Później spacerowka. A do kiedy w spacerowce to zależy od mamy i dziecka. Mój starszy syn to woziłby tyłek jakby tylko mogl do kiedy by tylko mu się tam mieścił... ale obciach. Za to ten młodszy wychodził z wózka jak miał dwa lata. Katorga byla dla niego jazda jego czterokolowcem. [emoji5] a dla mnie katorgą jak chciałam się szyboko i sprawnie dostać np. do sklepu gdzie mam 15-20 minut drogi moim szybkim krokiem i zaliczając jednocześnie spacer, a on chciał iść obok wozka. Nie na każdym odcinku drogi mamy chodnik i uwazam, ze w moim przypadku bezpieczniejszy i wygodniejszy jest wozek.Ja wozilam dzieci mniej więcej do 3 lat, bo tak było mi wygodniej. Nasze spacery były dlugo dystansowe, że tak to nazwę. [emoji16] kazdy dostosowuje ten pojazd do miejsca w, ktorym mieszka, swoich potrzeb i stylu życia. Moje wymaga wozka właśnie na 3 lata.[emoji4]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
To teraz pytanie z serii łóżeczka. Nastawiona byłam na klasyczne, drewniane. Lecz Mąż mi proponuje turystyczne z racji tego, że jeżdżąc do mojej rodziny jeździmy z nocowaniem. Jakie są wasze opinie?
 
To teraz pytanie z serii łóżeczka. Nastawiona byłam na klasyczne, drewniane. Lecz Mąż mi proponuje turystyczne z racji tego, że jeżdżąc do mojej rodziny jeździmy z nocowaniem. Jakie są wasze opinie?
Dla naszej Zosi planuję w sypialni standardowe drewniane a na dole w salonie będzie dodatkowe turystyczne.
 
To teraz pytanie z serii łóżeczka. Nastawiona byłam na klasyczne, drewniane. Lecz Mąż mi proponuje turystyczne z racji tego, że jeżdżąc do mojej rodziny jeździmy z nocowaniem. Jakie są wasze opinie?
Tylko pamiętaj jak chcesz kiedyś karuzele do łożeczka to większość nie będzie pasować. Przez to my mamy zwykle drewniane. A materac też musisz dokupić bo te w zestawie są do niczego. Ja wolę dla takiego malucha krzaczek który rozkłada się do spania w takie łóżeczko/kolyske. Np kinderkraft felio albo z Tiny love

Hubert 18.02.2015 [emoji213]
Wiktoria 06.06.2017 [emoji214]
 
reklama
Ja miałam turystyczne i idealnie sie sprawdziło. Synek spał u nas w sypialni i jak mial kilka miesiecy, drzemki akurat w lato głównie na spacerach, to rozkladalismy je juz tylko na noc i bylo wiecej miejsca w dzień. Później jak zawedrowal do siostry do pokoju, tez tylko na noc rozkładalismy. Materac rzeczywiscie lepiej dokupic, a karuzele jakos mąż przywiesił[emoji28]
Teraz skuszę sie chyba na kolyskę na te pierwsze miesiące, kiedy dziecko jest malutkie i dużo śpi, potem turystyczne

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry