Wizyty, usg, zdjęcia itp

[kasiekz]

zelka goferek unita - ach, już lada chwila!

alecta daj znać

 

[femme fatal]

Gratuluję wizyt ;-)


Uparte dzieciaczki ale to dobrze ze tak mało wczesniakow i rodzą się w terminie ;-)

 

[Suseł]

Dziewczyny, gratuluję wizyt. Te co już po terminie niech się zabierają do rodzenia

 

[gosiane]

Sprite ale porażka... wazne ze z maluchem ok ale lekarka niezle ma muchy w nosie.

Alecta ale cie w niepewności trzymają :/

goferek a to super! Nie boj sie, juz niedlugo bedziesz miala swoje cudo! Zawsze jest strach przed nieznanym, będzie dobrze

Ja kisze się i gina w kolejce...

 

[sprite]

Żelka, no to gratulacje, że poznałaś termin


goferek, trzymam kciuki za jutro ;-). zjedz jeszcze mandarynki i do dzieła


Unita, no własnie. oby jakiś normalny lekarz się trafił i nie skierował na patologię. nie rozumiem tego przetrzymywania i wywoływania dopiero po 2 tyg. dla mnie jakieś głupie. jeszcze rozumiem jak dziecko małe czy coś, ale takie standardowe? po co to... także też trzymam kciuki za ewentualną pomoc w rozkręceniu akcji

 

[Doggi]

Sprite w poznaniu, jsk rodziłam Ole to z wywołaniem porodu bite 14dni czekali! I nic ich nie interesowało, na ktg widzieli duże skurcze ze są ale przed 14dnuami nikt nie wywoła i koniec, wiec płakałam jak dziecko ze udało mi się po 6 dniach urodzić po kolejnych 8 bym nie zniosła juz :/
W zgc gin mówił ze w okolicach terminu umówimy się na wywołanie

 

[sprite]

Doggi, u mnie w szpitalu widziałam, że też takie praktyki stosują. jak leżałam na patologii z młodym, to koleżanka (koleżanka, bo do tej pory utrzymujemy kontakt) właśnie była już te 2 tyg. po terminie. i tak codziennie chodziła na tę porodówkę i wracała (kroplówa na nią nie działała).

 

[Doggi]

Sprite to jest masacra dla mnie! Bo w takim przypadku jak u mnie gdzue ten tetmin był źle wyznaczony i Ole przenosiłam około 3tyg i do teho weź jeszcze 2 extra to już jest masacra
A rodzac Ole moje łożysko było młodsze niż teraz mam, Ola maleńka i poza tym ze z okresem się nie zgadzało to wszystko mówiło za tym ze dziecko wcale nie po terminie, i niech tu człek mądry bedxie

 

[sprite]

Doggi, no weź przesań... przecież "proszę pani, data porodu z ostatniej miesiączki jest wyliczana z jednego szablonu i inaczej być nie może, więc nie rozumiem pani oburzenia i pretensji do pani doktor" !!! - cytat z dzisiejszej wizyty u gin. pomijam fakt, że ani nie byłam oburzona, ani nie miałam pretensji, więc szanowna pani doktor widziała i słyszała to co chciała widzieć i słyszeć. o ja pier.dole!

 

[kasiekz]

Wlasnie moj gin mowil ze dzien po terminie mam zglosic sie do szpitala na wywolanie. A w szpitalu jak nic sie nie dzieje to i tak te 2 tyg.czekają.

Mlody tak szaleje ze auuu a co krok to wycieka ze mnie wodnisty sluz. Pamietam ze tak mialam przed odejsciem wod...ciągle mokre gatki i wlasnie bol krocza