wg mnie to jest kwestia doświadczenia położnych i lekarzy, jak z milionem innych spraw. jedni to zalecą, inni odradzą.. Nam na szkole rodzenia mówili tylko, ze to są ćwiczenia, których przy prawidłowym położeniu wykonywać nie można i pokazywali je wyłącznie tym, których dotyczyła sytuacja. a Dzag trafiła na takie, które nie są tego zwolennikiem i odradzały- co człowiek to opinia i jak tu nie oszaleć;p