reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

Kania wcale się nie dziwię, że płacze na widok piguł i lekrzy po takich zastrzykach. Mniejmy nadzieje, że szybko zapomni. Moja teraz też na pneumo płakała i mówiła nununu, ale jej pokazaliśmy Misia i szybko na szczęście zapomniała. Ale pewnie jakby miała mieć tyle zastrzyków to też by był płacz. ehh
 
reklama
my po wizycie domowej i mamy zapalenie gardła i krtani. :-:)-:)-(proszę was o kciuki, żeby to cholerstwo poszło sobie jak najszybciej i Agusia błyskawicznie wyzdrowiała bez żadnych problemów
 
Dzięki makuc, no już wiesz ale i tak napiszę. trochę jeszcze krztusiła się śluzem, szkoda, ze takie małe dzieciaczki nie potrafią odkrztuszać. zwymiotowała raz ale chyba jej potem było lepiej bo już dobrze spała. choc ten dźwięk jaki wydaje dziecko przy zapaleniu krtani jest przerażający i już zaczęłam w panikę wpadać, że się dusi ale jak zaglądałam to spała spokojnie tylko tak się poprostu wydawało.... najgorsze, że to zawsze atakuje najbardziej w nocy i o ile w dzień jest w miarę to w nocy nie wiadomo jak... strasznie się wczoraj pociła aż można było z niej wyciskać ten pot ale gorączki nie miała w pokoju też nie za gorąco bo ma być w lekkim chłodzie teraz. nawilżacz baaardzo dużo daje i zreszta lekarka kazała nam go często włączac póki tak kiepsko z tą krtanią. leków ma aż 7 część bierze 3 razy dziennie część 2. mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje
 
Dzięki makuc, no już wiesz ale i tak napiszę. trochę jeszcze krztusiła się śluzem, szkoda, ze takie małe dzieciaczki nie potrafią odkrztuszać. zwymiotowała raz ale chyba jej potem było lepiej bo już dobrze spała. choc ten dźwięk jaki wydaje dziecko przy zapaleniu krtani jest przerażający i już zaczęłam w panikę wpadać, że się dusi ale jak zaglądałam to spała spokojnie tylko tak się poprostu wydawało.... najgorsze, że to zawsze atakuje najbardziej w nocy i o ile w dzień jest w miarę to w nocy nie wiadomo jak... strasznie się wczoraj pociła aż można było z niej wyciskać ten pot ale gorączki nie miała w pokoju też nie za gorąco bo ma być w lekkim chłodzie teraz. nawilżacz baaardzo dużo daje i zreszta lekarka kazała nam go często włączac póki tak kiepsko z tą krtanią. leków ma aż 7 część bierze 3 razy dziennie część 2. mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje
Trzymam kciuki by tak było, buziaki dla Was.
 
reklama
Do góry