reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

Roxannka ogromnie się cieszę, że Patryk już zdrowy. Fakt prosto po antybiotyku nie powinno dziecko do żłobka iść, trzeba odczekać dwa-trzy dni. Dziękuję, że pytasz. Oliwia poszła do żłobka, dr powiedziała w piątek że jest całkiem zdrowa więc może już iść. Dziękuję również za wieści o Laurce Dawidowe :-) Jak będziesz do niej pisała, czy z nią rozmawiała to dużo zdrówka od nas dla Laury przekaż.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wróciliśmy.
Osłuchowo OK. Mamy kontynuować leczenie i w czwartek się pokazać.

My dzisiaj też po wizycie u lekarza (nat, niestety nie poszłam do pracy ;-)). Patryk już prawie zdrowy, po infekcji prawie nie ma śladu, kataru brak, gorączki brak, ale do środy jeszcze musi brać antybiotyk, a do piątku jesteśmy w domu bo po takiej chorobie niestety jest obniżona odporność i bardzo ryzykowne by było puszczać go do żłobka.

bardzo się cieszę, że po wizytach takie dobre wieści macie!


odnośnie DAWIDOWE i Laurki to ROXI życz im duzo zdówka i ode mnie please... 7-10 dni w szpitalu? biedne.
 
byłam dziś u lekarza, i stwierdziła,że nie wiadomo czy to zęby, panuje też wirus ,albo może byc coś z moczem i muszę mu pobrać, jutro zaniosę i zobaczymy.
Martwię się bo on ma cały czas gorączkę spada na chwile:((((
 
kasis to nie za fajnie. biedny Błażejek. ale może faktycznie jakiś wirus? to daj znać jak będziesz znała wyniki badania moczu. moze coś się wyjaśni w końcu
 
kasis- ja miałam tak z Olka i osłuchowo nic i też mi kazali mocz zrobić a angina wyszła dopiero po kilku dniach, więc dobrze ze was wysłali na badania, zawsze to pewniejsza będziesz, a może faktycznie to jakiś wirus i wyjdzie mu gardło później-chociaż nie życzę wam ani anginy ani pęcherza.

Natolin i Roxanka- to w końcu kamień z serca wam spadł, dobre wieści i oby dzieciaczki zdrowiutkie były i więcej nie chorowały.

Dawidowe-
trzymajcie się tam w szpitalu.
 
to napiszę jak na wizycie. Aga bardziej panikowała przy badaniu niż przy szczepieniu. waży 8180 i ma 74 cm. na odrę zaszczepiona i mam nadzieję, że nic po tym nie będzie i wszystko będzie ok. za 6 tyg idziemy na pneumokoki zaszczepić.
 
reklama
Kasis zdrówka dla Błażejka i trzymam kciuki, żeby nie było to nic poważnego i sobie poszło
Mamaagusi mam nadzieję, że nie będzie żadnej reakcji po szczepieniu. Ale masz leciutką córcię :-)
 
Do góry