emiliab
Fanka BB :)
natolin,Mona dobrze,że jest w porządku.
JOLII współczuję szpitala. I dwójki dzieci w domu. Znam to z autopsji. Jeszcze jak byliśmy w domu,to na spacer nie można było wyjść,bo mrozy były nieziemskie.
JOLII współczuję szpitala. I dwójki dzieci w domu. Znam to z autopsji. Jeszcze jak byliśmy w domu,to na spacer nie można było wyjść,bo mrozy były nieziemskie.