reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

reklama
Mona super że usg wyszło pomyślnie!

madi
ja myśle że masz dobre przeczucie, że z Waszym naczyniakiem nic sie nie dzieje. W końcu tylu lekarzy oglądało już małego więc pewnie powiedzieli by gdyby coś było nie tak. Naczyniak, naczyniakowi nierówny. A jeśli u Was w rodzinie już występowały to może to faktycznie ma jakieś dziedziczne podłoże..
 
:-:)-:)-(
masz rację Alicja widocznie z nami jest bardzo źle skoro lekarze nas pytają zawsze czy jesteśmy pod opieką specjalisty
 
Natuś,nie zamartwiaj sie tak,ja myślę,że co region,to polityka zdrowotna inna.Na przykład pamiętasz,jak sie dziwiłyście tym okulista po 3 mcu?U nas obowiązkowo,już przy wypisie ze szpitala mówią o tej kontroli,a u Was nie.Może to z naczyniakami to u Was tak,jak u nas z oczkami>Głowa do góry,to nie może być nic groźnego,bo od razu byś widziała po zachowaniu lekarzy.A że pod kontrolą- tym lepiej,będziesz spokojniejsza>Przytulam:***
 
Natolin dobrze robisz. Ja uważam że zawsze lepiej sprawdzić niż potem pluć sobie w brode. To zalezy od pediatry jak bardzo pewnymi rzeczami sie przejmuje. Ja osobiście wole takich co woli na wszelki wypadek do specjalisty wysłac niż wszystkowiedzącego który tak naprawde ***** wie. Nie stresuj sie ze to przy poradni onkologicznej bo tak to jest po prostu zaszeregowane. A co do tych badań klinicznych to ja osobiście bym sie nie zgodziła, zwłaszcza jeśli podają lek nasercowy.
Mona super że usg ok :)
 
HAPPYBETTI, LOLISZA dziękuję!!! a co do tych badań klinicznych to rozumiem, że nie słyszałaś o tym? nie wiem czy to napisałam, ale to o propranolol chodzi. właśnie mnie też to trochę martwi, że to taki lek, to przecież może mieć jakieś skutki uboczne, mam mętlik w głowie.
 
Natolin nie słyszałam o tym nic a nic, pewnie coś nowego, ale jakoś mnie przeraża dawanie niemowlakowi leku nasercowego skoro serce ma zdrowe, bałabym sie że coś sie może rozregulować, ale popytaj dokładnie jaka dawka, jakie efekty itd.
 
reklama
natuś Ty sie mi tu nie zamartwiaj! skontrolowali Was, kazali obserwować - gdyby coś sie działo to by w tej poradni lekarz powiedział, a skoro nakazał jedynie obserwacje to głowa do góry!
 
Do góry