Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

[lolisza]

U mnie też sie skurcze dziś pisały - ładne regularne tylko nie mocne bo takie na 20-30, ale bolesne już nie jakos bardzo ale czuc je baaardzo wyraźnie. Lek mówi że cięzko oceniać ile to wytrzyma jeszcze bo przy takiej regularności może być tak że nasila sie z godziny na godzine tak bardzo że będą to już skurcze porodowe a moga być też takie na 20-30 i przez kilka dni jeszcze. W kazdym bądź razie jak sie nasilą mam jechać na IP bo ja mam mieć CC wiec jakby co muszą sie szykowac a ze szyjka zgładzona i rozwarcie na 2 cm było ostatnio to pieron wie jak to bedzie. Torba jakby co spakowana

 

[ptaszyna83]

llolisza a jak Ty czujesz te skurcze? A wogóle to gdzie planujesz rodzić?

 

[Roxannka]

ech ta biurokracja i urzędy...
ja to w ogóle nie wiem nawet jak to załatwić, bo jeśli mi się umowa ma kończyć z dniem porodu i nie mam urlopu macierzyńskiego tylko poprostu zasiłek macierzyński od ZUS to jak ja mam to załatwić jeśli minie mi ostatni dzień zwolnienia a nadal nie urodzę. po prostu tylko płakać mi się chce... będę jeszcze próbowała z internistą to jakoś załatwić, może się uda...

kochana spokojnie, nie ma się co martwić bo wszystko jest do załatwienia Na dzień dzisiejszy lekarz wystawi zwolnienie tylko do dnia porodu ale jak bedziesz juz po terminie i nadal nie urodzisz to lekarz wystawi ci zwolnienie, jeśli nie twój to jakiś inny, nie ma się co załamywać tylko chodzić od jednego do drugiego i tyle. znam to z doświadczenia więc wiem że to normalne i można.
Proszę się juz nie martwić, tylko uśmiechnąć )

 

[Sivle69]

Ja po dzisiejszej wizycie wiem już, że na wcześniejszy poród nawet się nie zanosi. A tak już bym chciała
Szyjka 2cm i zamknięta. Lekarz powiedział, że na jego oko na pewno nie wcześniej niż 3 tygodnie. A może i 4....
No ale z Adasiem wszystko w porządku, co mnie bardzo cieszy USG było, więc go sobie pooglądałam ze wszystkich stron, udało się zobaczyć zarysy buźki, jaka śliczna

 

[lolisza]

llolisza a jak Ty czujesz te skurcze? A wogóle to gdzie planujesz rodzić?

Jak ostry ból miesiączkowy promieniujący od podbrzusza do krzyża. Moje typowe bóle miesiączkowe były tępe i cały czas o takim samym natęzeniu, te wyraźnie narastają co 5 min maja nawet szczyt po czym zmniejszają sie i znów zupełna cisza przez 5 min - tak było wczoraj. W południe były nieregularne ale po 18:00 zrobiły sie regularne więc wolałam sprawdzić i pieknie wyszły w KTG.
A rodzić będę na Kopernika.

 

[ptaszyna83]

lolisza to może się spotkamy... u mnie bóle są ale totalnie niereguralne.. dziś rano przez jakich czas nawet sie powtarzały a jak wstałam to przeszło. Ja mialam bardzo oblesne miesiaczki i czesto ból był w formie skurczów więc rozumiem że tego mam sie spodziewać Dziś ide na KTG ale jak znam zycie to tam nic nie wyjdzie... wogole lekarz mnie 2 tyg temu postraszył że mam uwazac na siebie bo cos tam sie zaczyna dziać i jestem pewna że przez to wytrzymam do planowanego cc po 20tym pazdziernika.

 

[lolisza]

lolisza to może się spotkamy...

Być może
Chociaż ja mam mieć planowe CC przed 15.10 na oddział ide w przyszłym tygodniu więc możemy się minąć. Chociaż znając zycie jak juz tam pójde to jeszcze troche poleże zanim CC zrobią.

 

[guzik82]

Dziewczyny a ja wczoraj wieczorem miałam bóle brzucha na dole i strasznie robił się twardy, ale promieniują od krzyża do podbrzusza, odwrotnie niż u Ciebie LOLISZA i nie wiem czy to są te skurcze przepowiadające?

 

[ptaszyna83]

Ja po ktg i adaiu, wszystko gra - tak uslyszalam od lekarki na Ip.. wiecej dowiem sie moze jutro od mojego gina. Moj mówi że do planowanego cc musi bys skonczone 39tc wiec u mnie to bedzie po 20tym. Ja mam nadzieje że nie bede musiała leżec na oddziale i czekac na cc bo mam małe dziecko w domu i dla mnie zostawienie go na 3-4 doby to juz bedzie gehenna.

 

[ladygab]

Ja po ktg i adaiu, wszystko gra - tak uslyszalam od lekarki na Ip.. wiecej dowiem sie moze jutro od mojego gina. Moj mówi że do planowanego cc musi bys skonczone 39tc wiec u mnie to bedzie po 20tym. Ja mam nadzieje że nie bede musiała leżec na oddziale i czekac na cc bo mam małe dziecko w domu i dla mnie zostawienie go na 3-4 doby to juz bedzie gehenna.

Moj lekarz mowi ze plnaowane CC sie robie 5-10 dni przed terminem i widze ze masz ten sam problem co ja, hehe, dlatego ja sie upralam ze rodze na wekend, znaczy sie w pt wychodze w poniedzialek i niech sie dzieje co chce