reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

U mnie ruchy są okej, tylko nie wiem jak w środku bo usg ostatnie miałam 4 sierpnia, wtedy było okej. Ogółem tętno małej też jest dobrze, zmienne więc może dlatego lekarz nie wysyła. Położna jak słucha też mówi, że jest okej. Ja z ciśnieniem mam raczej w drugą stronę, tzn mam za niskie. Coś w okolicach od 90-120/70-80. Pierwsze zazwyczaj poniżej 100, ale jak jestem u gina czy gdzieś mi mierzą to jest 120. I gin powiedział, że te bóle głowy mogą być od za niskiego ciśnienia. Póki co daje rade, apap biorę już jak naprawdę nie wyrabiam. Ale mam nadzieję, że to przejdzie bo tyle godzin być wyłączonym z obiegu to masakra. Mam nadzieję, że podczas porodu nie będzie problemu, bo wpadnę w panikę i dopiero się narobi.

A w szpitalu u nas to nie słyszałam, żeby ktg robili na zaś lub jakoś wszystkim. Muszę popytać. Ale jak jest dobrze to nie szaleć:)
 
reklama
Właśnie wróciłam po KTG. Cyrk niesamowity :D Tak jak pisałam wcześniej takie skurczeniewiadomo jakie brały mnie od piątku. Mała jakaś niemrawa była, to mówię sobie, pójdę i sprawdzę. Poszłam na IP do szpitala w którym będę rodzić i że chciałabym mieć zrobione ktg, położna pyta a o co chodzi ? Mówię co i jak, a ona, że jeśli czuję od piątku to napewno nie są to porodowe skurcze, bo bym już urodziła <--- tego to i sama się domyśliłam ! Tłumaczę, że mam łożysko III, mała niemrawa i skurcze cały dzień męczą, a ta dalej swoje : to czemu do prowadzącego sobie nie poszłam itp. Widząc moje zaszklone oczęta się zlitowała i poprowadziła na ktg. Poleżałam 30min. Mała w tym momencie dostała powera i zaczęła cuda w brzuchu wyprawiać. Skurcze jakieś wyszły, ale były dużo, dużo lżejsze niż te w domu ;/ i tak oto wyszłam na przewrażliwioną wariatkę ;/ Położna jeszcze mnie zbadała, powiedziała, że ujście zamknięte i jeszcze dużo, dużo mam czasu :/ Na koniec dodała, że następnym razem mam przyjść, ale jak się poród zacznie :D
Wyszło, jak wyszło, ale za to jestem spokojniesza.

Aha ! U mnie też trzeba skierowanie na ktg. Zrobili mi chyba z litości :)
 
Maga76 a ja juz myslalm ze ty rodzisz, bo cie na kawie nie bylo. Ja mialam 3 skurcze co 15 min i nic.......
KTG mam w czwartek. Zachowuje sie dziwnie , bo w ubikacji patrze czy nie ma sluzu, wody,normalnie nie moge siku zrobic, nawet w nocy zapalam swiatlo, zeby zobaczyc czy OK
 
Maga76 a ja juz myslalm ze ty rodzisz, bo cie na kawie nie bylo. Ja mialam 3 skurcze co 15 min i nic.......
KTG mam w czwartek. Zachowuje sie dziwnie , bo w ubikacji patrze czy nie ma sluzu, wody,normalnie nie moge siku zrobic, nawet w nocy zapalam swiatlo, zeby zobaczyc czy OK
PSZCZYLASZCZKO, kochana, to powiedz mi co ja mam myśleć jak oprócz takiego samego zachowania jak opisałaś, to u mnie twardnienia (czy to maja być właśnie te sqrcze??????? bo mnie to nie boli tylko tak maxymalnie twardnieje brzusio:///) takie 3/4 razy co 15/20 minut zaczynają się praktycznie codziennie między 23 a 24tą???????:D:D:Dja już mam schizę na maxa:D:D:D
 
No kochana i ja nie wiem czy to skurcz, czy sie cos rozciaga, czy mala mnie wali glową. powtorze sie ale w ostatnich tygodniach to psycholog a nie ginekolog.
IDA ty to masz suwaczek niezly. Troche sie tu nakrecamy tez i to ze sie siedzi w domu i coraz mniej robi.
 
wlasnie ja tez mam ten problem, cos mnie czasem kluje w brzuchu, czasem mam bole jak przed okresem, ale kurcze czy to skurcze czy nie skurcze....:D? ja to sie zwyczajnie boje, ze porod przegapie i sie zorientuje, ze cos sie dzieje, jak mi glowa zadynda miedzy nogami.
 
wiecie latem chodzilam w takiej spodnicy zszytej na dole( jakby sindbad) i moj tato sie ze mnie smial,ze to bezpieczenstwo zeby dziecko nie wypadlo. heeheheh ale moze ja wyciagne z letnich ciuszkow
 
reklama
Do góry