My też po wczorajszej wizycie. Lekarz powiedział że szyjka zamknieta jeszcze i długa, ale tak 'na wszelki wypadek' dał mi już skierowanie do szpitala i powiedział, że jesli nie urodzę to zaprasza mnie na ktg za tydzień a brzuszek boli cały czas prawie...
3mam kciuki za Wasze wizyty Dziewczyny !
Już nie wiele Ci zostało :*
Muminka trzymam kciuki za Was!
Ja znowu po konsultacji, pani doktor podała mi różne diagnozy dotyczące tego pęcherza, wśród nich są takie co nawet nie potrafię o nich myśleć i nogi się uginają, ale są również takie które okażą się błachostką-najgorsze jest jednak to że nie wiem czego się spodziewać.Dzisiaj kolejne usg u innego lekarza, a pani doktor u której wczoraj byłam, dzisiaj załatwia miejsce w szpitalu, inkubator i cały sprzęt-aby wszyscy byli przygotowani na każdą ewentualność i dzisiaj się dowiem kiedy ciąża będzie rozwiązana(jeśli wszystko pozałatwia to mówi że jutro)dla mnie to będzie duża ulga-bo chyba ta niepewność jest gorsza niż gdybym już wiedziała co mu dolega.Mała mii dziekuję za życzenia dla Dawidka-5 lat skończył i tak mi przykro że chociaż się starałam to smętna atmosfera w domu była-jakoś nie potrafię nawet udawać uśmiechu
Dobrze, że lekarze się już przygotowują! Trzymam kciuki żeby wszystko z Twoją kruszynką było dobrze :*
a ja też dzisiaj do pana doktora;p
mam nadzieje, że powie, ooooo pani to ma już rozwarcie i nic pania nie boli? No to jedziemy do szpitala, bo za chwilke pani urodzi;p
I ja pojade a tam bum bum dwa parcia i młody wyskoczy
hehehhe
tak mi się dzisiaj śniło;p
No nic zobaczymy co powie lekarz;-)
Trzymam kciuki za wizytę!
Ja mam dzisiaj o 17 wizytę z USG mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze- trzymajcie kciuki proszę
Trzymam kciuki!
Dziewczyny, zanim nadrobię czytanie, to się melduję po wizycie:
Szyjka miękka, krótka, bardzo wrażliwa i gotowa do porodu. Olek waży 3kg, więc poród powinien być dosyć lekki. Ale czy coś się zacznie, czy nie, to cholipa wie? Jutro będę miała skończone równe 40tc. Mam na pojutrze skierowanie na KTG do szpitala. Zobaczymy, co mi tam powiedzą.
Słońce Ty moje, czyli teraz już z dnia na dzień może się zacząć Jupi! Nie mogę się doczekać Olusia Buziaki dla Was :*
Ja też na to liczyłam, hehe :-). Dosyć już mam czekania. Skurcze niby mam, ale takie nieregularne według mnie. Zresztą na noc się uspakajają, więc to jeszcze nie godzina "zero". Ale w srodku wygląda na to, że wszystko gotowe, a to mnie cieszy . Brzuszek opadł już na 6 paluszków. A ja mam powera.
Coś czuję, że do końca tego tygodnia będzie Oluś z Wami