Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

[Aniolek2310]

Efa - To może wyślij męża po jakiś film do wypożyczalni, niech kupi po drodze jakieś słodkości. Będą świece, fajny film, i coś pysznego do jedzenia

Ja tak muszę swojego męża zmolestować bo ja także ruszać się nie mogę, a chciałabym się oderwać na chwilę od tych przyziemnych problemów

 

[Efa]

Mąż całe życie w pracy. Widuję go zwłaszcza, jak śpi ;-). Raczej ostatnio z tej strony na opiekę i poświęcenie czasu mnie i Olkowi na razie nie liczę. Jutro owszem - Tomek w domu, ale czeka nas cotygodniowe sprzątanie podłóg (a dużo ich mamy) i mężusia odsypianie całego tygodnia pracy :-). A ja powolutku pucuję mieszkanko, na szczęście Olkowi wszystko już przygotowałam - teraz to już standard: syndrom wicia gniazda i sprzątanie każdego, najciemniejszego nawet kąta w domu. Mimo że trochę zabija głupie myśli, to panika mnie trzyma nadal. Uch.

Czuję się, jakbym niedługo już miała mieć godzinę zero, no ale gin w środę na wizycie mówił, że jeszcze za tydzień się pewnie spotkamy, a może i za dwa też :-O

 

[mała_mi88]

O 16:30 mamy USG- proszę trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze. Oby mój okruszek nie okazał się wielkoludkiem No i żeby z ta lewą nerką było okey!
A później idziemy na kolejną wizytę do szpitala do mojej położnej i pewnie znowu badanie ginekologiczne + ktg. Zobaczymy co tym razem wyjdzie, czy coś ruszyło do przodu.

 

[Efa]

O 16:30 mamy USG- proszę trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze. Oby mój okruszek nie okazał się wielkoludkiem No i żeby z ta lewą nerką było okey!
A później idziemy na kolejną wizytę do szpitala do mojej położnej i pewnie znowu badanie ginekologiczne + ktg. Zobaczymy co tym razem wyjdzie, czy coś ruszyło do przodu.

Kciuki zaciśnięte

 

[Alicja z Krainy Czarów]

mała mi powodzenia ;-)

 

[rykiavik]

mała_mi trzymam kciuki również

a ja na USG byłam wczoraj i wreszcie dzidźka pokazała wszem i wobec, że jest dziewuchą (bo do tej pory ciągle się tajniaczyła).
Ale martwię się, bo jak do tej pory wszystkie wyniki miała w sam raz jak na swój "wiek", tak teraz nagle wszystkie wymiary są dużo mniejsze niż powinny, a wielkość kości udowej odbiega aż o 2 tygodnie i 2 dni od obecnego wieku maleńkiej! No i Zuzanka waży zaledwie 2.661 g. Do tej pory rozwijała się bdb... Czym to może być spowodowane, dziewczyny?

 

[Ida Sierpniowa]

rykiavik, ja bym obstawiała to "skokowe rośnięcie", ale wiesz, ze najlepiej żeby lolisza się wypowiedziała
efa, ja też godzine "P" już po koiściach czuję:/// a panikę taką, że mój M chciał tu wczoraj do was pisać z zapytaniem, co ma ze mną począć - słuchajcie: siedziałam nadrabiając BB i ryczałam śmiejąc się vel śmiałam się rycząc.... to już typowa panika była... a przed zamontowaniem globulki miałam ochotę zwiewać gdzie pieprz rosnie....... i to było przecież zanim przeczytałam słowa loliszki!!!!!!!

 

[natolin]

Aniołek, kochana, pewnie super mi radzisz, ale ja ani myślę wypady robić... Każda zmiana pozycji po dłuższej chwili to ból podbrzusza, każdy spacerek to kolka. I ten termin... z OM 23 września (dzisiaj mamy 18-go), a ja miałam przed ciążą regularne miesiączki... Potem w 4-tym miesiącu termin z USG 30.09, ale później to już 26.09. Cholipa wie, kiedy mnie licho dorwie :/

Efuś tylko nie zrozum mnie źle, bo ja się bardzo cieszę, że jesteś tu z nami :-), ale czemu nie zapisywałaś się do wrześniówek? ;-)
Iduś ja bym teraz na pewno miała stracha przed włożeniem globułki a też czuję, że coś mi się przypałętało - zobaczę we wtorek...
powodzenia na dzisiejszej wizycie mała mi

 

[lolisza]

Rykiavik jak przepływyw w USG wyszły ok i łozysko też - tzn że nie jest zbyt stare to miejmy nadzieje że to własnie takie wzrastanie skokowe. A gin mówił ze kolejne USG kiedy?

 

[malutka80]

Mała_mi trzymam kciuki.