reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

Aniolek

Morfologia sie nie mart
hematokryt masz niski czyli krew jest bardziej zageszczona wiec kochana PIJJJJJJ DUZO WODY!!!!
Ja dostalam tez dzis takie polecenie od poloznej bo moj tez zaeszczony.
CO do cial ketonowych to pojawiaja sie one jak czlowiek hmmmm gloduje moze przed badaniej dlugo nic nie jadlas.
Pozatym dieta uboga w weglowodany w ciazy moze spowodowac ich pojawiania sie.
Nic sie nie martw bedzie dobrze!

Ja dzis bylam na wizycie u poloznej i wyszlo mi bialko w moczu....jakas infekcja mi sie przyplatala:((((((((( Kurcze jakies 2 moze 3 dzi temu bolalo mnie podbrzusze ale sadzila ze to mala uciska tam. A tu na to wyglada ze to mize wlasnie ta infekcja...
Na razie polozna kazala mi pic sok z zurawiny wiec sie poje:)) Mocz wyslala jeszcze do labolatorium celem sprawdzenie bo sprawdzala paseczkiem. Hmmmmm czekam na wyniki do wtorku i sie okaze co i jak. Sama sobei w pracy zrobie w piatek jeszcze raz taki pomiar paseczkiem. Zobacze co mi wyjdzie.
 
reklama
smoniq ja miesiąc temu przeszłam infekcję nerki - jakieś bakterie sie przypałętały i do dzisiaj ma m jeszcze śladowe ilości białka w moczu. Trochę mnie położna uspokoiła że to normalne i często nawet jak organizm sam zwalcza infekcje to się pojawia białko i później sukcesywnie spada więc może po prostu twarda kobitka jesteś i sama infekcje zwalczyłaś :)
 
Smoniq i natolin - dziękuje :)

Pić to pije dużo, ale będę piła jeszcze więcej :)

Co do jedzenia faktycznie ostatnio z mężem nie możemy sobie na za dużo pozwolić do jedzenia, tak więc nie mam urozmaiconej diety.
 
Hej!
Ja niestety dobrych wieści nie mam...
Szyjka ma już tylko 2,1cm, lekarz zaproponował krążek, bo na szwy już jest za późno, jednak odmówiłam ze względów finansowych.
Zwiększyliśmy więc fenoterol do 6x1.
Sama już nie wiem co robić, boję się, że coś się stanie i będę sobie pluć w twarz, że nie pożyczyłam gdzieś kasy na ten krążek.
Co radzicie?
Z dobrych wieści to synuś ma już 2800gram.
 
a lekarstwo którego dawki zwiększyliście nie jest drogie?
a ile kosztuje ten krążek?
masz możliwość tylko leżeć i wstawać jedynie do WC? bo przecież synek już duży, a długość szyjki nie taka zła, z tego co pamiętam to nina ma dużo krótszą. lekarz co mówił??
 
dziewczyny, a jak z Waszymi brzuszkami?
bo mi się właśnie obniżył. a mamy 35 tc. czy to nie za wcześnie?
czuję też skurcze w szyjce, takie szczypanie , dosyć często i skurcze przepowiadające...?
 
Hej!
Ja niestety dobrych wieści nie mam...
Szyjka ma już tylko 2,1cm, lekarz zaproponował krążek, bo na szwy już jest za późno, jednak odmówiłam ze względów finansowych.
Zwiększyliśmy więc fenoterol do 6x1.
Sama już nie wiem co robić, boję się, że coś się stanie i będę sobie pluć w twarz, że nie pożyczyłam gdzieś kasy na ten krążek.
Co radzicie?
Z dobrych wieści to synuś ma już 2800gram.

A ile ten krazek kosztuje??? i czemu masz za niego placic???

Teoretycznie zostalo ci jakies 2-3 tygodnie, wiec sadze ze dasz rade spokojnie, szyjka tez nie wydaje mi sie jakos masakrycznie krotka, lez jak najwiecej i najlepiej zeby do lekarza, wozil cie ktos samochodem, a nie zebys sie busem tlukla
 
reklama
Madlein a ten krążek to bardzo spory wydatek? Rozumiem Twoje zdezorientowanie bo ja pewnie też finansowo nie byłabym zdolna go zakupić jeśli jego cena jest spora,a potem pewnie plułabym sobie w twarz że przecież dla dziecka powinnam wszystko zrobić. Z tego co piszesz waga Twojego malucha jest już spora więc na tym etapie wagowo jest już rozwinięty, więc myślę że gdybyś teraz te 2-3 tygodnie przeleżała, dużo odpoczywała w domu to z szyjką nie byłoby najgorzej i nawet wczesniejszy porod nie byłby czymś co źle skończyłoby się. Zresztą jeśli chodzi o szyjkę i jej długość nie jest chyba aż taka zła.
 
Do góry