reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

villandra8 dokladnie masz rację odkąd wiem, że będzie cc to wagą się nie przejmuję tylko mnie zaskakuje:-) właśnie duża waga to jedna z przyczyn cc i pewnie gdybym czekała na poród sn to napewno dzidzia ważyłaby ponad 4 kg. Patulka ważyła 4160kg i miała 58 cm więc siostry się zgrały:-):-):-):-)
 
reklama
a ja byłam na KTG, wszystko gitesik, ale wciąż nie wiem czy będą mi wywoływać czy nie. Kazali przyjść 21.02,nie jak wcześniej 20.02 na izbę. Generalnie już się przyzwyczaiłam do myśl "że nie wiadomo":-)
 
ola no to dobrze, że na paciorki wymaz masz wziety.
Lina super.
dziewczyny Wy tutaj tak panikujecie z rozmiarem malucha, a nam połozna taka fajna mówiła, że to własnie te większe dzieci często jest łatwiej urodzić. no nie mówiła o takich po 5 kilo, ale o ponad 4 kg. moja mama tez jak rodziła moja sis (4100) to łatwiej ją urodziła niż mnie 3000g, a moja sis jeszcze pierwszym dzieckiem była.
nie ma reguły, więc się nie martwcie.

Kasiulka!
, ponieważ poniedziałki to najgorszy dzien na przychodzenie do szpitala. Wiesz każdy chce przeczekac weekend i potem wszyscy w poniedziałek od rana szturm na szpital. Podobno łatwiej się dostać pod koniec tygodnia, bo na weekedn sporo wypisuja.
 
Ostatnia edycja:
ola no to dobrze, że na paciorki wymaz masz wziety.
dziewczyny Wy tutaj tak panikujecie z rozmiarem malucha, a nam połozna taka fajna mówiła, że to własnie te większe dzieci często jest łatwiej urodzić. no nie mówiła o takich po 5 kilo, ale o ponad 4 kg. moja mama tez jak rodziła moja sis (4100) to łatwiej ją urodziła niż mnie 3000g, a moja sis jeszcze pierwszym dzieckiem była.
nie ma reguły, więc się nie martwcie.

kurczaczek mam nadzieję,że masz racje... Jagódka była maluteńka a rodziłam długo i mocno byłam rozcięta i przez to tak panikuję troszkę wiesz. NIe no nie panikuję - bo wiem że jakoś tam dam radę ale troszkę zaczyna mnie to przerażać:sorry:
 
ola no ja się nie dziwie, że zaczynasz się bać, ja tez się boję to raczej naturalne. będzie dobrze, damy radę!!!
 
Co do wagi dziecka to co powiecie na to, że moja babcia w 46 roku urodziła taty brata 6100 wagi, siłami natury w domu tylko z akuszerką i to był jej pierwszy poród. Jak dla mnie to szok a babcia wtedy ważyła niecałe 60 kg. Teraz wszystkie kuzynki od strony taty co dzieciaczki rodziły to wszystkie dobrze ponad 4 kilo były. Moja siostra chyba tylko sie wdała w mamy rodzine bo jej synek w terminie urodzony ważył niecałe 3 kg. My też byłyśmy po niespełna 3 kilo. Ale ja to już bardziej w taty rodzine się wdałam bo Riko 4 kilo, a Edek miał 3 kilo w 34 tygodniu i rośnie sobie dalej.
Jak moja babcia w takich warunkach dała radę takiego dzieciaczka wykluć to i my damy rade z tymi 4 kilowymi.
 
reklama
Lina - to super wieści a wagą się nie przejmuj malucha bo coś w tym jest że większe łatwiej się rodzi ja też tak miałam z synkiem 4 kg i łatwo poszło a córka 3480 masakra .
Kasiulka-:-) super
Jopal - nieźle i jak twoja babcia to zrobiła :szok:
 
Do góry