reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

juz niedługo, bo po 28.11 trzeba iść ta glukoze wypić... a fuj:)
Mila Pani przez telefon poinformowała , że za jednym zamachem pobierze krew i do glukozy i do morfologii i do odczynu Coombsa (ja mam rh-, mój Pan jest plusik)...
Po porodzie zastrzyk, a żeby to druga dzidzia w razie "wu" się ze mną nie "sprzeczała" :)
żebym cytrynki nie zapomniała tak jak Pani radzila z lab.
 
reklama
tam suwaczkami nie ma co się pzrejmować - mó suwaczek też mówi 400 g, a na usg wyszło juz 617g - te suwaczki to taka statystyka ogolna, podobnie jak w książkach, ulotkach i tp. Ale też waga urodzeniowa jest różna (jak i my oraz kg, które nam przybywają), bo od 2500 do nawet 5100 (też rodzone SN :szok:). Więc suwaczki niech bedą elementem dekoracyjnym, które ułatwiają nam to wielkie odliczanie ;-)
 
ja mam dziś wizytę o 16:15 ciekawe co gin powie o moich złych wynikach..... wrrrr już się boję... i od pt znowu mnie coś tam swędzi więc pewnie znowu jakieś zakażenie albo co:baffled:
 
ola trzymam kciuki, bedzie dobrze zobaczysz:-)
Maruusia Ty tez chyba dzisiaj masz wizyte wiec tez trzymam kciuki:-)jak ktos jeszcze ma to tez trzymam:-D
 
Jestem juz po glukozie ble ale da sie wypic:)Prawie zakwitlam w przychodni -podjechalam na 7:20 bylo juz troche ludzi zazwyczaj starsze babcie i dziadkowie, otworzyly sie drzwi i jakas pani wskoczyla to nic ze na drzwiach kartka drukowanymi literami ze na glikemie, kobety w ciazy i z dzieckiem bez kolejki.Powiedzialam ze ja na glukoze i grzwi sie zamknely ale za mna slysze krzyk pani , ktora mowi sory ale ja tez jestem w ciazy, spojrzalam zrobilo mi sie glupio i mowie ze nie widzialam bo nic nie widac bylo_Otwieraja sie drzwi a tam slysze pani w ciazy na glukoze- tamta siedzi i nic pytam sie jej pani w ciazy jest przeciez tak ale nie na glukoze naburmuszona -takie to mialam przezycie w przychodni odwyklam troszke od tych szopek.
 
Ewstra ja co wizyta mam jakas szopke:-)No ale zrobisz tacy ludzie nic nie poradzisz najpierw sie nie odzywaja a pozniej maja pretensje ze ona tez w ciazy, tego nie zmieniesz:-)
 
No ja tez sie tego krzyku boję - bo pod laboratorium pewnie też bedzie całe seniorostwo (jak zwykle), a jak człowiek się upomni to zaraz będzie że taka młoda, a sie pcha bez kolejki (jak mam kurtkę to też by nikt nie zgadła, że w ciąży jestem).
Jak bylam na tym usg, to też większość starszych babek - czwarta w kolejce byłam - wszystkie wiedziały, że ciężarna jestem, ale jakoś żadna się nie kwapiła, żebym poza kolejnością weszła, a samej mi sie upomnieć jakoś głupio było (stwierdziłam,że jako czwarta mogę poczekać) i dopiero lekarz poprosił mnie poza kolejnością, bo byłam jedyna ciężarną na ten dzień.

Zobaczymy jak to będzie...
Powodzenia na dzisiejszych wizytach, kogo tam jeszcze czekają.
 
U nas w przychodni ciężarne nie mają pierwszeństwa ... mają je za to ludzie z na badaniach okresowych :baffled:
a jak na złość do naszej przychodni przychodzi strasznie dużo takich osób .. Ostatnio żeby oddać krew ( na czczo ) czekałam godzinę :wściekła/y:

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
 
reklama
Do góry