reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

reklama
Blue może tak być, że nie zależy jej bo nie jest to prywatna praktyka tylko na NFZ więc co się będzie wysilać, niestety często chyba tak jest (chociaż wiem że jest na szczęście też kilka wyjątków)...

Wiolka
czyli wizyta chyba w sumie ok, też zwolnij tempo i nie szalej z tymi przygotowaniami:) Ale dzięki Fifce też trochę do mnie bardziej dotarło że termin coraz bliżej... Ale nie powiem, pomalutku sobie te ubranka przygotowuję, jeszcze tylko się spakować a dokupić już chyba nic nie muszę:)
 
KACZUSZKA sa sposoby ktorymi mozna pomoc w dotarciu zenskiego plemniczka. Jak u mnie urodzi sie dziewczynka to bedzie oznaczalo, ze sie sprawdza
KAHA w tej ciazy mi nic nie puchnie, za to w poprzedniej potwornie. Nie dalam rady obraczki zdjac. Chodzilam tylko w japonkach bo nic nie wchodzilo na stope. Sprobuj ograniczyc sol do minimum. Ale nie wien czy to pomaga
BLUELOVI ja na twoim miejscu to szukalabym opieki dla cory i z torba pojechala na IP. Kurcze to nie przelewki bo rozwarcie juz masz
WIOLKA super ze wszystko ok
 
Kaha mnie w zasadzie nogi nie puchną mimo ze w zeszłym roku kupiłam nowe Kozaki to w tym tez zakupilam niedrogie wsówane pól rozmiaru większe do pól łydki . Zeszłoroczne są prawie do kolan bardzo dopasowane i zasówane co mnie męczy przy zakładaniu upoce sie jak mysz zanim je zasune :) a tak to tylko wsówam i raz dwa gotowe :)
 
Blu ja na twoim miejscu zrobiła bym jak dziewczyny Ci piszą...jedz na IP,będziesz spokojniejsza...wcześniactwo to nie jest nic dobrego...póżniej masz przez to mase lekarzy na głowie,dziecko też ma większe problemy,a po co jak możesz temu może zaradzić??????!to już nie są żarty,Tobie to troszkę za wcześnie,Fifka miała równo 35tyg to troszkę inaczej,a ty chociaż ze 3musisz wytrzymać!I bez dyskusjów mi tu,marsz walczyć o sterydy!!!!Wydaje mi się że samo leżenie to Ci specjalnie nie pomoże ....
 
Hope - myślę codziennie o Cię i wysyłam dobre fluidy, cobyś szybko do domku wyszła!

Fifka - jakie Twe dziecię jest piękne! uwielbiam Go pasjami! a Ty jak? dochodzisz do siebie???

Bluelovi - kochana z rozwarciem też mozna wytrzymać, wiec trzymam kciuki, byś jak najdłużej leżała i czekała...brak posiewu przy rozwarciu to cholerna lekkomyślność, przecież teraz wszystko możesz złapać! jedź do jakiegoś szpitala na dyzur, od razu postanowią Cię położyć i sterydy dadzą!

Wiolka - no to gratki! przygotowuj się już, przygotowuj:)
 
Hallo
gratuluje udanych wizyt a mamusiom walczącym w szpitalach i mających skomplkowana stuacje,za nie trzymam rowniez kciuki,żeby maluszki przyszy na świat w dobrym trminie,dla nich bezpiecznym.

Ja bylam w srode na wizycie,gin chyba powiedzial ze szyjka miekka ale dluga,mala wazy 2kg i 16 gpodobno na ten czas ok.
Nastepna wizyta za 3 tygodnie tj 18 grudzień i wtedy bede kiala badanie chyba te hbs czy jakos tak,teraz nic nie mialam .
Sama na wlasna reke bez jego zalecenia zrobilam toxo i morfologie i mocz oraz wczoraj badanie na choleostaze
 
Nisiao a myslalam wlasnie o Tobie czy robilas badania na cholestaze? A dalej swedzi Cie skora? Mnie wczoraj wieczorem troche swedziala, noc byla super bez swedzenia..zobaczymy co dzisiaj bedzie, ja musze do srody czekac na wyniki badan, ktore bede dopiero we wtorek robic.

Gratuluje udanych wizyty, Blue oszczedzaj sie, odpoczywaj.

Mi puchly nogi juz pod koniec w poprzedniej ciazy, tez nie moglam zapiac kozakow, a teraz narazie jeszcze nic sie nie dzieje, ale do stycznia jeszcze m-sc.
 
reklama
Cześć kobitki! Przylazłam się pochwalić - widziałam dziś wreszcie pyszczydło mojej Młodej!!! Nie planowaliśmy kolejnego podejścia do 3D, byłam zapisana na zwykłe kontrolne USG, bo we wtorek kolejna wizyta (upraszam o wpisanie :)) i jakoś tak wyszło, że lekarka sama przełączyła obraz... Nie był najlepszy, bo Lena już całkiem spora, ale... chyba jest ciut podobna do mnie, jak byłam malutka ;) Wszystko z nią w porządku, waży 2100g, choć z tego, co mówiła lekarka może być +/-300 g błędu, średni czas trwania ciąży wg USG to 31 tygodni, 6 dni. Serduszko ok, nerki też, łożysko poza ryzykiem przodowania, nadal II stopień dojrzałości wg Grannuma. Jak K wróci, to spróbuję go zmolestować, żeby mi wrzucił fotę z USG na kompa, wtedy wstawię w galerii :)
 
Do góry