A to ja też się swoimi badaniami pochwalę, a co
Byłam u gina we wtorek i wg niego był to 11 tydzień i 6 dzień ciąży. Maluszek jest zdrowy, baaardzo ruchliwy, pokazał nam rączki, nóżki, główkę, serduszko, żołądek, pęcherz i pupcię
Dzidzia ma 4,5 cm więc chyba jest dość malutka ale najważniejsze że ma się dobrze
Przezierność jest w porządku, ślicznie widać kość nosową a serduszko bije 160 razy/minutę
Mina tatusia jak zobaczył maleństwo była po prostu bezcenna
Następną wizytę mamy 23 lipca i oby też wszystko było tak dobrze jak teraz
Pytałam jeszcze lekarza o środki przeciwbólowe bo miałam jakieś 3 tygodnie temu atak migreny i powiedział że najbezpieczniej brać paracetamol, chociaż oczywiście trzeba uważać bo może dojść do zatrucia. Powiedział żeby nie przekraczać dawki 4 tabl. dziennie ale ja nawet przed ciążą nigdy takiej dawki sobie nie zaserwowałam więc teraz tym bardziej nie ma takiej opcji, myślę że jak już będzie trzeba to wezmę max 1 i to naprawdę w skrajnych przypadkach.
Jeżeli chodzi o ciśnienie to mam 100/60 i o dziwo głowa mnie nie boli, oby tak zostało
Waga powoli wraca do poziomu sprzed ciąży (było 65, przy najgorszych mdłościach spadła do 61, teraz jest 63) a brzuszek jest już dość wyraźnie widoczny