reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

aaa Malinka nie wiem skąd mi się ta dziewczynka wzięła, musiałam czytać na skróty;) Tak czy tak 1200 to już chyba sporo dla takiego bąbelka, a pomyśleć że przez najbliższe 2 miesiące przybędzie tym maluchom jeszcze ponad 2 kilo;)
 
reklama
bylam dzisiaj na usg, z dzieckiem wszystko ok, nie wiem ile wazy, nawet nie pytalam bo mialam inne problemy w glowie, z szyjka podobno nie jest najgorzej ale mam problem z łozyskiem i normalnie ryczec mi sie chce bo zacyznam sie bac, okazalo sie ze lozysko jest jakos dziwnie umiejscowione i czesciowo jest na tylnej scianie a jakis plat bokiem wszedł na przednią ścianę i może nie byłby to taki wielki problem tylko ze ja mam miec cc a to łozysko jest bardzo nisko praktycznie na polaczeniu z szyjka. lekarka powiedzial ze bedziemy to kontrolowac, mam lezec w domu bo jak nie to do szpitala bo brzuch mam twardy i jezeli ulozenie lozyska sie nie zmieni to bede musiala rodzic gdzies w specjalistycznej klinice i duzo szybciej bo juz naprawdopodobniej w 36 tygodniu. tak sie zastanwiam ale pewno przetna mnie od pepka w dół zeby nie uszkodzic przy cc lozyska. jestem zalamana, obawiam sie ze lozysko sie nie podniesie bo od samego poczatku jest tak nisko i nie ruszylo wcale.czy znacie kogos kto mial lozysko na przedniej scianie i mial cc, jak to wygladalo. a co jezeli przy cc przetną lozysko? czy w 36 tyg urodzone dziecko musi byc w inkubatorze, jak to jest? nagla mam mnostwo pytań, we wtorek znowu mam wizyte u ginekologa
 
dona ja mam łożysko nisko i właśnie na przedniej ścianie. lekarz wspomniał coś, że jeśli by się nie podniosło to ciężko byłby zrobić ewentualne cc... teraz sama nie wiem czy się podniosło czy nie bo usg nie miałam. dziecko urodzone w 36 tc wcale nie musi leżeć w inkubatorze. sąsiadka urodziła córkę w 35tc i leżały w szpitalu tylko 3 doby przy czym ani minuty w inkubatorze. Nie martw się Donka, będzie dobrze. musi być kochana.
 
Dona, nie martw się, w 37 tygodniu dzieciątko jest już przecież donoszone, a Twoje ma się ewentualnie urodzić w 36, czyli tylko tydzień wcześniej...

patrzyłam na tabelkę w necie - w 28 tyg dziecko powinno ważyć średnio 1100g, mój ma 1200g więc troszkę więcej :) mam wciąż nadzieję, że nie będzie jednak zbyt kluskowaty na koniec :)

a i zapomniałam Wam napisać: moje wyniki glukozy to 65 na czczo, 72 po godzinie i 79 po 2 (nie do końca rozumiem, czemu drugie wzrosło, skoro na chłopski rozum powinnam więcej spalić...)

dziś ktoś wizytuje? jak tak, to kciukasy!
 
Dona rozumie,ze sie denerwujesz,w sumie lekarz uczula już na jakies enentualności,ale...ważne że dzieciątko dobrze się rozwija,że lozysko dobrze bracuje,no a gdyby porod yl w 36 to jest to mniejszy strach niż gdyby miało być to wcześniej,w tym tygodniu to juz dzidziuś spokojnie donoszony,także o to sie nie martw.
Teraz musisz lezeć i będziesz kontrolowana,dobrze że masz dobrego lekarza prowadzacego,że coś takiego jest uchwycone i wiesz z czym sie trzeba liczyc,ale wierzę że będzie dobrze,choć taka info wiadomo że może przrażac,wszystko jest nowe itp.
Także bądź dobrej mysli,bo inaczej niż dobrze być nie będzie,tylko bardzo dobrze

No i jak zawsze kciuki za Wasze wizytowania i badania &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Dona mam identyczną sytuację. Też mam łożysko na przedniej ścianie i bardzo nisko, z tego co mój dr mówi to łożysko jest tuż przy ujściu szyjki macicy. U mnie też będzie cc. Lekarz nie kazał mi się absolutnie niczym martwić. Powiedział, ze najwyżej cc zaplanujemy ciut wcześniej. Ale nic nie wspominał , ze już w 36 tygodniu. Jak będę na wizycie <za nie wiele ponad tydzień> to się dokładnie o to wypytam. Ale nie martw się kochana, będzie dobrze. Lekarze wiedzą co robią:tak:.
 
Melduję, że u mnie po wizycie wszystko dobrze - szyjka trzyma i się nie skraca - dalej ok. 4cm - normalnie miód na me uszy :-D Do tego z moczu po raz pierwszy odkąd w ciąży jestem całkowicie znikło białko:rofl2:
wyniki krwi książkowe, cukrzycy nie ma, więc jest ok.
Wyniki po glukozie miałam 80-72-96 - ja tez nie kumam, czemu po 1h od glukozy mi cukier spadł, jak myślałam, ze zasnę na krześle tak mnie zmuliło...
jedyne co mam to grzybica w posiewie wyszła i nystatynę dostałam, ale to wiedziałam wcześniej:-p:confused2:

Następna wizyta 15.11 - choć widzę, że jej się popitoliło, bo miała być za 3 tyg. a nie za 4...


Dona: ja mam na przedniej ścianie, ale wysoko, więc się wiem jak to jest, ale twój gin na pewno będzie cię informował na bieżąco i wszystko będzie dobrze - nie martw się na zapas!
 
Hope może u ciebie nie musialby byc takie wczesny tydzień , u mnie jednak tak bo moje pierwsze dzeicko tez przez cesarke urodzilam w 38 bo mi wody odeszly wiec do teraz nei mozemy czekac do takiego tygodnia. ale to jak robia cesarke jak łozysko jest na tej scianie i to tu gdzie szyjka ktora jest cięta?
 
reklama
Do góry