wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

[lkasia]

To i ja gratuluję wizyta waga sie nie przejmujcie,w styczniu będziemy się martwić ja sie dzis ważyłam i zleciało mi 1kg..a to chyba nie dobrze...wiec od początku ciąży mam 1,5kg na plusie,a jem normalnie...startowałam z nadwaga jakieś 7kg..ale chyba powinnam juz tyć...

 

[dona_76]

ach dziewczyny zobacznie jak to jest, jedne z nas martwią się ze tyja za dużo, inne że za mało, bedzei dobrze póki dzieciaki dobrze sie rozwijaja to widocznie tak musi byc.................................. kciuki za dzisiejsze wizyty i Nisao gratualcje duzej dziewuszki

 

[nisiao]

Dzieki dziewczyny,ale malutka wymiary ma chyba takie akurat
No tak to jest jedne sie martwia ze za malo tyja inne ze za dużo ,ehhhhh

 

[Marika30708]

Fifka też tam studiowałam tylko WOPP, magisterkę bym robiła z pedagogiki opiekuńczo wychowawczej, ale nikt mi nie chciał zasponsorować ;-)
JAgus 87 ja miałam KTG raz przed porodem ale juz w szpitalu, a następne to już jak rodziłam
Inomama, te duszności mam od wtorku
Hope dziękuję, tez mam nadzieje, ze to przejdzie i nie złapie jakiegoś choróbska
Dona76 kardiolog wykluczył serce, powiedział, ze to może być neuralgia i przeziębienie
Trzymam kciuki za twoją szyjkę
AGagsm u mnie dzidzia też szalała po glukozie, za to ja miałam mega mdłości i słabości
KAsia trzymam kciuki za wyniki. Mi gin daje skierowanie co wizytę
Nisiao jejciu to już nasze maluszki mają ponad kg, teraz będą rosły błyskawicznie. Super, zę udało sie znaleźć bakterie, teraz tzreba ją przegonić
SYlka byłaś dzielna na glukozie A jaki kolorek zrobiłaś??


A co do wagi to ja mam prawie 6 kg na plusie jak zważę się w ubraniu. Na czczo po przebudzeniu około 5 kg. Ostatnio jak miałam chore gardło, to prawie nic nie jadłam, nie dałam rady przełykać, to i tak przybierałam na wadze i to 0,5kg na tydzień.
Czytałam że w 3 trymestrze tyje się 0,5kg na tydzień, czyli do końca około 6 kg.
Czy za dużo, czy za mało ważymy to najważniejsze jest, zeby z dzieciaczkiem było wszytsko w porządku i wyniki były ok

 

[malinka1984]

My już po wizycie. Mały waży już 1200g, klusek szyjka długa, zamknięta mam tylko jakąś infekcję, dostałam globulki i urisept, w moczu wyszło mi sporo leukocytów... poza tym mam brać nospę, jeśli będzie mi mocno twardnieć brzuch, ale nie ma przeciwskazań do zwykłej aktywności, spacerów, itp. Jestem zadowolona

 

[jagus_87]

Jej Malinka więc Twoja córa to już mały wielki człowiek Gratuluję udanej wizyty Wylecz szybko tą infekcję by już wszystko było w porządku

 

[malinka1984]

Dziękuję Jaguś synek

 

[Marika30708]

Malinka gratuluje, ale synek już duży.

A ja tam dalej mówię wszystkim, ,że u mnie nie wiadomo. Jak urodzę to się dowiemy

 

[justynaj]

Marika ja tez tak mialam w 1 ciazy,ze mowilam,ze dzidzia sie nie pokazala i nie wiemy co bedzie. Wkurzala mnie ta ciekawskosc, i nie wiem w zmieszaniu z hormonami ciazowymi to wlasnie tak wygladalo;-)potem jak sie mala urodzila, to nie pozwolilam jej dotykac nikomu oprocz taty chyba przez tydzien..tez hormony


A ja dziewczyny mam pecha, dzis bylam u dentysty, bo boli mnie martwy zab rok po leczeniu kanalowym.narazie go nie wyrywali,bo zdjecie rtg nie pokazalo,ze czy jest az tak zle, jedno wiem, martwy zab nie ma prawa bolec i jedyna szansa w tym, ze po prostu zjadlam cos takiego,co ten zab podraznilo i dlatego boli (tylko gdy gryze na nim). nie daja tez narazie zadnego antybiotyku, dopoki sytuacja nie rozwinie sie i bedzie albo woz albo przewoz.narazie jeszcze mam wszystkie swoje zeby, a to jest nr 5,takze w razie czego przy usmiechu widac byloby dziure,a implant tutaj kosztuje 2 pensje wiec jedynie w samolot i do Polski co naprawde nie smieszne z takim juz brzuchem....ale mam doline jakas

 

[Marika30708]

JUstynaj lipa z tym zębem, czemu akurat w ciąży. Współczuje