reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

U mnie dzidzia pod koniec 25 tyg wazyła 630g a tydzień później, czyli koniec 26tyg już 750g. Ja ledwo urodziłam dziecko ważące 3200g i ostro mnie porozrywało, to co powiedzieć takie duże. No ale ja jestem niska i drobna, to może temu
 
reklama
trzymam kciuki dziewczyny za dzisiaj &&&&&&&&

donka - ja Cie dawno waga pobilam ;p teraz juz mam +11 ale zaczelam to juz zlewac. Co ma byc to bedzie...Nie jem slodyczy juz wcale I odstawilam cukier ale nie licze na specjalne spadki wagi hahahaha :)
I przykro mi bardzo z powodu kolezanki :( I z tego co piszesz to spotkalo nas to samo w tym samym czasie :( Ja tez mialam termin na czerwiec tego roku a w grudniu w szpitalu wyladowalam... :(

A z ta waga w ciazy to chyba nie ma reguly na przybieranie... moja kuzynka do 25 tyg wazyla +8 chyba a na koniec miala +26...Ja z Kuba mialam ok +10 na tym etapie - czyli podobnie jak teraz a na koniec +19.5. Teraz mam nadzieje ze sie na koniec w 20kg zmieszcze ale jak nie to co zrobie?? :) No nic!! :) Bede musiala sie bardziej zawziasc po porodzie I tyle... :)
 
gratuluję dobrych wieści!

Delewarre: mówisz ok. 700g twój maluch? - to pewnie mój podobnie, bo w tym samym wieku ciążowym jesteśmy, a tez mam szacowaną wagę na 3,5kg - zresztą pierwsze też rodziłam 3,4kg, więc chcę wierzyć w te szacunki, że tym razem podobnie ;-)
Anbas: dobrze, ze bakterię znaleźli, bo przynajmniej wiadomo co leczyć!
Sylka: powodzenia na wizycie, choc patrząc na zegarek pewnie już jesteś po!:sorry2:
Milusia: coś słodkiego :-D:-D dobre:-D
Kasia: jak się człowiek nie nakręci, ze takie słodkie i w ogóle to przejdzie gładko;-) najwazniejsze, ze już po - a mnie wciąż glukoza czeka i to 75g czyli po godzinie i po dwóch..ehh
 
dziewczynki kciuki za wizytki :&&& jupi ;D anbas podoba mi sie twoj tok myslenia ;DD hihih w ciazy sie nei bedziemy martwic ;) ja zaczynalam z waga 72.8 a dzisiaj na czczo 78.8 wiec 6 kg ;D
 
tak, pozytywne nastawienie jest kluczem do sukcesu:-) zawsze!
co do wagi to ja mam na dzien dzisiejszy +4kg,ale widze,ze z kazdym tyg jest wiecej:p
trzymam kciuki za wizyty! :-)
 
reklama
Do góry