reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

reklama
Gratuluję wizytek dziewczynki. Ja mam już zleconą glukozę i mam iść z wynikami na wizytę pod koniec 22tc. Glukozy mam 50g po 1 godzinie. Dlatego tak wcześnie, że gdyby było coś nie tak, to jest czas na badanie 75gr glukozy. W ciąży z Olką miałam na granicy po 50 gr i glukometr poszedł w ruch, a po 75gr było ok więc defacto cukrzycy ciążowej nie było.
 
wiecie co, ja nie wiem jak tą glukozę przetrzymam. nie chodzi mi o samo wypicie jej ale o to, że tyle godzin będę bez jedzenia. u mnie właśnie pusty żołądek jest przyczyną tych częstych wymiotów...
chyba poproszę tylko o 50g bo dwóch godzin nie dam rady przetrwać...
 
vinga ja tez nei wiem masakra najgorsze bedzie te czekanie i zamulanei 2h, jeszcze siedziec jak siedziec ale po tym swinstwie zasnac i zwymiotwoac mozna szybciorem ;*( ble

ale co sie nei robi dla tych naszych maluszkow ;)
 
Dzięki dziewczyny :)

mam nadzieję, że on jakoś strasznie nie urośnie i że blue ma rację, no bo ja nawet specjalnie dużo nie jem, słodyczy prawie wcale a on taki duży :szok: no ale ja też przytyłam już prawie 5 kg jak się okazało :/

to mówicie, że przy 75g czeka się 2h na głodniaka? niefajnie...
 
malinka ja też 5kg na plusie mam. a co do bąbelka to mój Nataniel też był duży na usg, urodził się 3860 więc spory ale nie jakiś gigantyczny. pamiętaj, że usg jest omylne, jeżeli chodzi o mierzenie wagi dziecka. często dziecko małe na usg rodzi się bardzo duże i odwrotnie...
taak, 3 razy pobierają ci krew wtedy. no i czekasz aż 2 godziny :baffled:
 
Malinka gratuluje. A waga matki nie ma nic do wagi dziecka, wręcz jest odwrotnie, ze u osób tęższych wychodzą maluszki,a małe drobne kobietki potrafią urodzić duże dzieci. Ostatnio moja znajoma urodziła 4 kg chłopaka, bardzo szybko a jest na prawdę chuda i drobna. JA w pierwszej ciąży na tym etapie to już z 7kg miałam na plus jak nie lepiej ;-)

Dziewczyny przeczytałam wszystko ale nie odpisze każdej z was. Zastanawia mnie czemu niektóre kobiety nie mają zleconego tego testu.
A tak w ogóle to nawet nie wiem ile g tej glukozy mam pić, lekarz nie powiedział. Mówił coś że raz pobiorą krew a później po godzinie drugi raz. To chyba 50g.
W pierwszej ciąży musiałam najpierw wypić, później raz mi pobrali krew.
Dodam, ze jeszcze nie przyszły wyniki glukozy na czczo z krwi. Miałam to w pakiecie razem z tymi badaniami toksoplazmozy, różyczki, hiv i inne co są w karcie ciąży
 
Malinka - Gratuluje wizyty! No i super że masz zdrowego, dużego synusia.

A co do wagi to u mnie mój gin się pomylił - wyszło mu 974g w 23tc i na wejściu na 3D mówię, że chce znać wagę bo martwię się że moje dziecko będzie miało 5kg to jak ja urodzę? A Pani mi na to " jakby miało 5kg to raczej by Pani nie urodziła tylko cesarka by musiała być"
Ale okazało się że mój gin się pomylił i w 23 tc mały miał 535g - pani stwierdziła że waga dosłownie z tabeli średnich:-)
 
reklama
No cleopatra powiem ci, że dziewczyna od męża z pracy urodziła sn synka 5 kg :szok::-D

czytałam o tym, że usg omylne co do wagi, zresztą gin dziś sam powiedział, że to się nie da teraz oszacować, jak będzie duże bo dzieci różnie rosną... no zobaczymy... oby klocuś nie przesadził :-D

ja nie chcę 3 razy pobierania krwi fuj :baffled:
 
Do góry