wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

[siva]

Dziewczyny, ja już się nie mogę jutra doczekać - o 16.40 mam wizytę i mam nadzieję, że nadal będzie dziewczynka
A jeśli chodzi o psiaki, to ja wychodzę z 30 kg labradorem - na szczęście tylko wtedy, kiedy mój mąż w pracy 24 h lub musi wyjechać.. Ale kocham tą moją Fiftę, a ona słucha i nie ciągnie mnie (no chyba że spotkamy kota - ale to siła wyższa )

 

[Marika30708]

Siva oj wiem co czujesz, tez bym chciała, żeby ktoś potwierdził, ze to na prawdę dziewczynka. 3mam kciuki za wizytę

 

[Akuku]

marika tej kol, co pila i palila dzieci moga byc zdrowe...alebtych dzieci dzieci juz niekoniecznie... nawet do 5 pokolenia...alemkto tam bedzie pamietal ze np.nmoja prababcia palila czy pila...alergia albo astma z niczego..albo inne powazniejsze choroby...

 

[Marika30708]

Akuku no tak i nikt tego nie skojarzy z tym faktem

 

[gość 574]

Ikasia: u mnie też w zeszłym tygodniu tak się synek przekręcił, że mi uciskało mocno i spojenie +kręgosłup w odcinku ledźwiowym mnie ostro pobolewało. Od weekendu jak ręką odjął - znowu nic nie boli, więc ewidentnie coś mi uciskał maluch - więc za mały na pewno nie jest na uciskanie

ja to mam maratony codzienne zamiast spacerków, bo na nie już mi czasu braknie codziennie rano biegiem do przedszkola, do pracy, po pracy znowu biegiem do przedszkola i już spokojnie spacerem do domu

akuku: zgadzam się z Tobą - oglądałam kiedys taki problem i było o chorobach pokoleniowych, które wywołane są właśnie różnymi rzeczami robionymi w ciąży przez matki - czasem coś się odzywa dopiero w 2-3 pokoleniu...

U nas niedawno córka szefa chodziła w ciąży z trzecim dzieckiem - byście widziały laski ile ona paliła - patrzeć się nie dało - żal dziecka. I oczywiście zero problemów w ciąży, poród jak marzenie i dziecko zdrowe. Ot taka sprawiedliwość...

 

[lkasia]

Dziewczynki kciukasy za dzisiejsze wizyty I czekamy tu na dobre wiadomości

 

[anbas]

Hej kobietki Kciuki za dzisiejsze wizyty!! &&&&&&
Co do tych rzeczy ktore mozna a ktorych nie mozna w ciazy robic to ja tez mysle...ze to wszystko zalezy od tego jakie mamy doswiadczenia wczesniejsze. Ja np. moja pierwsza ciaze poronilam I druga (z Kubulem) uwazalam na siebie jak na jajko...no doslownie - spacery I to wszystko. Zadnego roweru, zadnego basenu (bo non stop infekcje pecherza) zadnego biegania itd...Potem kolejna ciaza I znow poronienie no I teraz tez uwazam jak moge...Chociaz I tak co chwile cos sie przydarza (np. te infekcje pecherza)
Ale jak patrze np. na kuzynke ktora ciaze bezproblemowe miala I robila co chciala to tak mylse ze to wlasnie z tego wzgledu ze zadnych zych doswiadczen nie miala I nie myslala nawet ze cos mogloby sie stac...
No nie wiem ale tak mi sie wydaje, ze to jak na siebie uwazamy, co robimy a czego nie wynika z naszych wlasnych doswiadczen wlasnie.

 

[inomama]

Tina - jaka historia!!!!!!!!! ale się cieszę Waszym szczęściem

a mi mogą dotykać i głaskać brzuchol, niech się "zarażają" A te wszystkie "dobre rady"...no cóż, ja o słońcu też się nasłuchałam, że nie można, wręcz unikać należy...i tak się zastanawiam jak noszą ciążę kobiety w Afryce, hehehehe Natomiast jest wiele rzeczy, których robić nie robię i nie zrobię, aczkolwiek chcice mam tak wielką, ze.... I nie mówię tylko o ruchu, ale jak ja bym sobie winko wypiła i fajeczkę zapaliła.... ciaza to jedyny stan, który powoduje ze używki żadnej do ust nie wezmę, dlatego mój maz ma taki plan, ze w ciązy będą zawsze - już on się o to postara

kciuki za dziś!!!!!!!!!!!!!!!!!!

p.s. a ja wlasnie sie dowiedzialam,ze jednak mam jakiegoś grzybulca i jak do czwartku, mimo kremu, uplawy sie nie zmniejsza to mam jechac na Emergency...AAAA no i kolejną wizytę, poza grafikiem, pan gin mi zalecił: 16.09...dziewczyny, mocno nie dobre są takie infekcje dla dzidziula??????????????

 

[sylka11]

inomama, mi sie wydaje, ze nei leczone moze i maja jakis wplyw, ale ty to leczysz, wiec spokojnie w koncu na ktorys lek zareaguje, widocznie to nie ta bakteria, a robilas posiew z pochwy, wtedy najlepiej widac co to jest i jaki lek zadziala.

 

[grudnióweczka111]

Dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty. Poradźcie co mogę na ból gardła zażyć, chyba Olka mnir troszkę zaraziła. Ona już zdrowa a mnie od kilku dni męczy. Płukam wodą z solą, troszkę pomaga ale niewiele. Piję też herbatę z cytryną i sokiem malinowym no imiód żrę. Ale co mogę jeszcze?