reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

reklama
ja mam dziecko z 28 grudnia i powiem tak - dopóki nie poszła do przedszkola to myślałam, ze to nie bardzo fajne - ale poszła mając 2 lata i 8 miesięcy, jako jedna z najmłodszych, a najlepiej sobie radziła ze wszystkich dzieci, bo panie mówią, ze to "urodzony przedszkolak". Starsze od niej wyły w niebogłosy i schizy takie, sikały do łóżek, szok! Moja odkąd pieluchy pożegnałyśmy 2 lata temu ani razu nie posikała niczego... a niby tak gorzej mają te młodsze, a tu wyszło, że moja bardzo samodzielna - siusiu, jedzenie, ect. - naprawdę umiała więcej niż te niby starsze dzieciaczki :) Poza tym nigdy nie zapłakała, zawsze z uśmiechem zostaje i jak przychodzę po 9h to pyta, czy jeszcze 5 minut może się pobawić:-D W przedszkolu śmignęła tak rozwojowo w mig podciągając do tych lepszych, że nie widze już różnicy między nią a dziećmi z pierwszej połowy roku - gada, śpiewa całe piosenki, wierszyki szybciej zapamiętuje niż nie jedno dziecko z początku roku, także to niestety dużo zależy od dziecka, jego zdolności, adaptacji ect. jak sobie poradzi i tu miesiąc nie jest wyznacznikiem:)


No, ale szkołę z racji późnego urodzenia i tak pewnie odciągnę o rok, nie dlatego, zeby sobie nie poradziła, ale dlatego, że do roboty nie ma się co spieszyć - niech się cieszy dzieciństwem skoro można odsunąć to odsunę :-D

panna.nikt: ja nie czuję jeszcze nic, więc nie pomogę;)
 
witam wszystkie mamuśki!:) ja dzisiaj z mężusiem po obiadku położyłam się na chwilkę odpoczynku i poczułam takie delikatne przelewanie w dole brzucha. Nie byly to takie silne ruchy jelit tylko delikatniusie jak motylek:) To chyba pierwsze ruchy maleństwa, tak myślę:)
 
reklama
nie wiem czy doczytałyście jak pisałam .. mojej gin mówiłam o tym przelewaniu, wytłumaczyła, że to odczuwanie przemieszczania się (przelewania się) wód płodowych pod wpływem ruchów dzidzi :) Także takie "coś" dziejącec się na prawdę nisko w dole brzucha to pewnie maluszek :)

ale dziewczyny bez shizowania, w pierwszej ciąży ruchy najpewniej poczuje się najwcześniej 16/17 tygodnia albo i znacznie później (zależy od wrażliwości!)
 
Do góry