reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

A ja tam sie nie zastanawiam, chociaz wszyscy krzycza ze chlopak i ze chlopak, to sama nie wiem ;) ale ciekwosc ne strasznie zjada i mam nadzieje ze sie niebawem dowiem wszystkiego, chociaz to dopiero 10 tydzien :)
 
reklama
Troszkę ciuszków już mam, nie umiem się powstrzymać jak już coś mi się spodoba. Najwięcej mam body z długim lub krótkim rękawem. Kupiłam już kilka par skarpetek oraz 3 czapeczki w różnych rozmiarach. Kupuję ciuszki w rozmiarach od 50 do 68, ale mam już też kilka ciuszków w rozmiarze 74 i 80. Kupiłam też krótkie ogrodniczki dżinsowe na roczne dziecko, bo mi się bardzo spodobały. Staram się wybierać neutralne ciuszki, jednak przyznam się że kilka ciuszków jest typowo dziewczęcych.

Żeby było mi łatwiej później, jak już poznam płeć, dokupić ciuszki założyłam sobie mały notesik ze spisem ciuszków w danym rozmiarze, dzięki temu wiem, czy brakuje mi kaftaników, czy śpioszków, itp.

W poprzedniej ciąży też nie czekałam z zakupami ciuszków, jedyna różnica, że o poprzedniej ciąży dowiedziałam się dopiero w 12 tygodniu, więc zaczęłam troszkę później zakupowe szaleństwo.

Później może wstawię fotki jakiś moich zdobyczy w temacie o zakupach.


fajnie :) ja też chętnie bym coś pokupowała, może nawet nie ciuszki, ale różne akcesoria dla maluszka, może mój M, zmieni zdanie po kolejnym usg...
 
Ja zawsze marzyłam o córci..nawet na poczatku byliśmy z A. przekonani, że napewno będzie dziwczynka - wymyslalismy imiona - tylko żeńskie. A od 2 tygodni nagle zaczeliśmy przeczuwać, że to będzie chłopak ....nie wiem czemu tak sądzę - jakies dziwne przeczucie, i ciekawa jestem czy te przeczucia się sprawdzą... kurcze jednak dziwczynke chyba latwiej wychowywać
 
kurcze jednak dziwczynke chyba latwiej wychowywać
Dziewczyny mają swoje własne zdanie i niejednokrotnie trudniej dojść z nimi do porozumienia niż z chłopakami:sorry: Wychowałam 4 siostrzeńców i łatwiej mi było z chłopakami, za to jako niania radziłam sobie świetnie z bliźniaczkami-dziewczynkami. To czy łatwiej czy trudniej wychować zależy od charakteru dziecka, nie od płci. Jak będzie chłopak to się nie nastawiaj od razu że będzie Ci trudno, bo będzie dobrze:-)
 
Ciąża była nieplanowana,zaszłam w nią na drugi dzień po skończonym w okresie,więc też wskazuje na dziewczynkę.;-)

Aga ja tak zaszłam w ciążę zaraz po skończonym okresie - z pierwszym dzieckiem... synkiem... :-)

Pamietajmy jeszcze o tym, ze o płci decydują plemniki, ale kwestia terminu owulacji może wspomóc naturę w planowaniu płci... ale wspomóc...:-)

najważniejsze żeby zdrowe, choć fajnie zeby spełniło sie to czego sobie marzymy..

i tego Nam wszystkim mamom życzę...
 
Ja zawsze marzyłam o córci..nawet na poczatku byliśmy z A. przekonani, że napewno będzie dziwczynka - wymyslalismy imiona - tylko żeńskie. A od 2 tygodni nagle zaczeliśmy przeczuwać, że to będzie chłopak ....nie wiem czemu tak sądzę - jakies dziwne przeczucie, i ciekawa jestem czy te przeczucia się sprawdzą... kurcze jednak dziwczynke chyba latwiej wychowywać

Taaa, jest coś w tych naszych kobiecych przeczuciach, pamietam jak silne było u mnie to poczucie, ze to synek - no i tak sie w rezultacie okazało.
Kobieca intuicja

W temacie wychowania mam własnie zupełnie odwrotne zdanie (choc sama nie mam swojej córki, tylko obserwuje swojego syna i córki rodzeństwa)
Jakos z chłopcem łatwiem (przynajmniej jesli chodzi o moje doświadczenia)

Moze teraz bedzie córcia, to bede miala porównanie w praktyce :)
 
Ja w pierwszej ciąży na samym początku myślałam, ze będzie synek do pierwszego snu o dziewczynce i wtedy juz wiedziałam, że to będzie córeczka a ok 20 tyg. się potwierdziło póżniej śniło mi sie jeszcze dwa razy że dziewczynka:tak:
teraz w sumie nie mam narazie przeczucia, nic mi sie nie sniło ale jest mi naprawdę obojętne byle zdrowe:tak: córeczkę juz mam wiec może uda sie i będzie chłopczyk:tak:zobaczymy:-)
 
Cześć dziewczyny.Jestem po wizycie u gina i po usg.Dzidziusiowi bije serduszko i się rusza:-) i ma 1,24 cm (malutki jeszcze),z usg wynika,ze to jest 7 t i 3 dz. ciąży i w ogóle w karcie mam wpisany 7 tydzień,ale termin jest na 27 maja.Mam tylko kłopot z ciśnieniem (miałam 148/98:szok:),z reguły mam niskie.Musiałam kupić ciśnieniomierz i mam kontrolować ciśnienie 2 razy dziennie,jak sie nie zmieni,to w przyszłym tygodniu do gina,a jak się uspokoi, to za 2 tygodnie

2ziy70w.jpg
 
Cześć dziewczyny.Jestem po wizycie u gina i po usg.Dzidziusiowi bije serduszko i się rusza:-) i ma 1,24 cm (malutki jeszcze),z usg wynika,ze to jest 7 t i 3 dz. ciąży i w ogóle w karcie mam wpisany 7 tydzień,ale termin jest na 27 maja.Mam tylko kłopot z ciśnieniem (miałam 148/98:szok:),z reguły mam niskie.Musiałam kupić ciśnieniomierz i mam kontrolować ciśnienie 2 razy dziennie,jak sie nie zmieni,to w przyszłym tygodniu do gina,a jak się uspokoi, to za 2 tygodnie

2ziy70w.jpg

trochę mała fotka, ale widać :-)
ja miałam w karcie ciązy wpisaney 7 tydzień, a z usg było ze 6 i 4 dzień, ale liczyli mi według ostatniej miesiaczki...
a dzidziuś wcale nie taki mały, mów w 6 tyg. 4 dniu miał 8 mm :-)
 
reklama
Cześć dziewczyny.Jestem po wizycie u gina i po usg.Dzidziusiowi bije serduszko i się rusza:-) i ma 1,24 cm (malutki jeszcze),z usg wynika,ze to jest 7 t i 3 dz. ciąży i w ogóle w karcie mam wpisany 7 tydzień,ale termin jest na 27 maja.Mam tylko kłopot z ciśnieniem (miałam 148/98:szok:),z reguły mam niskie.Musiałam kupić ciśnieniomierz i mam kontrolować ciśnienie 2 razy dziennie,jak sie nie zmieni,to w przyszłym tygodniu do gina,a jak się uspokoi, to za 2 tygodnie

2ziy70w.jpg

Aguś fajna foteczka. Ja już nie moge doczekać się wizyty we wtorek. Mam nadzieję, że zobaczę to co ty.
 
Do góry