reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

Dziewczyny kochane, zakładam nowy wątek odnośnie płci naszych majowych dzieciaczków.

Tu opisujcie swoje przeczucia, marzenia, pragnienia...a następnie wyniki usg..

Może ktoraś z mam zostawia sobie tą niespodziankę do czasu porodu?
Czy lepiej znac płeć przed urodzeniem?

Do mam ktore mają juz bobaski. Kiedy (w ktorym tygodniu ciązy) poznałyście płeć dziecka?
 
reklama
W pierwszej ciązy o płci dziecka dowiedziałam sie w 13 tc na rutynowym usg. Byłam bardzo zaskoczona, ze tak szybko. Kazde kolejne usg potwierdzało tylko "diagnozę" pierwszego lekarza.

Planując ciąze bardzo pragnelismy z mezem dziewczynki. Zawsze mowiliśmy "ona" to "ona" tamto. Jak tylko wiedzialam juz ze jestem w ciazy, powiedzialam do męza, ze to nie "ona" czuję, ze pod sercem noszę chłopczyka, no i tak sie w rezultacie okazało.

Teraz bardzo pragnę miec dziewczynkę (choc jak patrze na te dziewuszyska w przedszkolu u Antka to one gorsze łobuzice od chłopców:) haha)

Wrozka mi kiedys powiedziala, ze druga bedzie dziewczynka, a czuje sie... sama nie wiem.
Tak bardzo chcialabym w to wierzyc, ze chyba sobie wmawiam, choc musze sie przyznac przed samą sobą, ze dopuszczam gdzies mysl, ze usłysze ze to jednak chłopczyk :)

ANtoś się ucieszy, bo ma juz wybrane imię dla chłopaka - Franek :)
 
Ja dowiedziałam się że będę miała dziewczynkę ok 18tc... i juz tak pozostało do końca:-)
cóż przeczucie... chyba nie mam
M chciałby chłopca ale będziemy najszczęśliwsi jeśli w końcu uda się donosić zdrowego bobaska jakiejkolowiek płci
ale oczywiście będę chciała wiedzieć na usg:-)
 
Julienx ja mam taki sam wiek ciąży i aż mi się łezki zakręciły gdy zobaczyłam cudeńko Nataliak... piękności

Martyna a juz dwa maleństwa w jednym brzuszku to dla mnie rewelacja:-D
 
Ja czuję, że będzie CÓRKA!!! Bardzo tego chce :tak: Koleżanka wywróżyła mi pierwszą córkę, a drugiego synka, mi to bardzo dopowiada :-D Mąż nie może zdecydować się, mówi że dla niego to bez różnicy. Teściowa mówi, ze dziewczynka, mama że synek, a ja na każdym USG będę lekarza męczyć czy "już widać?" :tak:
W sumie niby na chłopca ogórki itd, a ja mam ochotę na słodycze, mimo że przed ciążą, nigdy za słodkościami nie przepadałam, więc mam nadzieję ze to na córkę :happy:
 
my chcemy chlopca, jakos nie umiem inaczej myslec o tym stworku niz jako o chlopcu. kupujac ubranka nie zwracam w ogole uwagi na rozowe ;)
na chlopca mamy bardzo duza szanse bo zaplodnienie bylo w trakcie owulacji. za 2tygodnie wybieram sie na usg genetyczne i to bedzie poczatek 14tygodnia wiec mozliwe ze cos juz bedzie wiadomo nt plci.
 
reklama
A ja dziewczyny byłam rok temu u takiej przesympatycznej staruszki co stawia karty i wywróżyła mi kilka rzeczy. Powiem szczerze, że jestem raczej sceptycznie nastawiona do takich rzeczy ale sprawdziło się kilka rzeczy. Wywróżyła mi m.in. że w kolejną ciążę zajdę niedługo (po 9 miesiącach) i że na początku będę miała troszkę problemów (faktycznie miałam problemy z owulacją) ale potem będzie wszystko dobrze i urodzę zdrowe dziecko. Mówiła, że żadko się to zdarza ale widziała wyraźnie płeć dziecka i że to będzie chłopczyk. Powiem wam że wierzę, że noszę pod sercem chłopczyka, czuję tak mi serce podpowiada. Niemniej jednak nie ważna jest płeć ważne by było zdrowe.
 
Do góry