reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Malgosiu najlepsze jest to, ze mam go od grudnia - czyli jakies poltora miesiaca przed PLANOWANYM poczeciem... A dopiero w 4-5miesiacu znalazlam info, ze w takim przypadku nie robia. Jak o tym powiedzialam mezowi to stwierdzil, ze juz dawno o tym wiedzial tylko myslal, ze ja tez wiem! No kurde nie mogl mnie dziad jeden uprzedzic?! :mad:

Lece polezec. Milego dnia :)
 
reklama
Hej dziewczynki.
Ja ledwo żyję całą noc nie spałam non stop się budziłam, miałam koszmary i potem się zalewałam.
Wczoraj umarł mój kolega ze szkoły w wieku 19 lat, strasznie to przeżyłam i non stop mi chodzi po głowie. To straszne,
zaraz zwariuję.
 
boże lucky to straszne...
ale dla dobra dziecka nie myśl o tym tak mocno, nie przezywaj...
zajmij się czymś innym jeśli możesz...
 
Witam wszystkie,

Lucky, bardzo Ci współczuję.... naprawdę.
Sprzątające - czy Wy oszalałyście? Piwnice, okna, mycie tapet... ja nie mogę, powariowały mamuśki wszystkie. NIe wiem czy chociaż jedna tak się obija jak ja, mimo, że ja do pracy chodzę :)
Obijam się niemiłosiernie, biorę prywatne zajecia do biura a i tak wychodzę szybciej... Ale fajnie jest jak nic się nie dzieje. Zacznie sie znowu od pewnie 2 września, ale mnie to już nie bardzo będzie dotyczyło, bo umówiłam się, że pracuję do 9.09... ten jeden tydzień i tak będzie luźny, bo mam tylko doglądac i ew. pomagać w pracy koleżance, która mnie zastępuje.
 
Witam, witam i o samopoczucie pytam ;D
U nas miły deszczyk od rana a raczej od nocy, choć właśnie klara wyłazi :(
Efunia dzięki za przypomnienie który to już tydzień ;D widzę że śledzisz suwaczki dokładnie ;D
A z tymi tapetami to se tak pomału wzięłam więc już się nie denerwujcie na mnie ;D
 
aaaa frezyjko... pospało się dzisiaj, co?
kurcze znów mnie boli coś w biodrze i u dołu brzucha... nie wiem co to jest. jak do jutra te dziwne bóle nie miną, to idę do lekarza..
 
Hej dziewuszki.
Wlasnie zostalam sama na dwa dni bo małż w rozjazdach, no i mi smutno.

Lucky to straszne, ale Ty nie mozesz teraz tak przezywac, nie daj sie smutkom.Za Efunia powtorze dla dobra dzidzi nie mysl tak mocno.
 
reklama
Do góry