reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

frezja obawiam się, że jak zaczniesz myć te okna, to faktycznie będziesz mogła usunąć suwaczek...
miałyście nie szaleć, babiszony okropne, mało was jeszcze siedzi (leży!) w szpitalu?
jolik też wciąż sprzątała, prała, remontowała, prasowała...
a ty, kochana, jeszcze śliweczki podbno będziesz obrabiać...
 
reklama
Efunia ja to mam takie wrażenie za każdym razem kiedy tylko idę na wizytę. Akurat dziś mam i dlatego weszłam na forum do was żeby sobie jeszcze humor poprawić... :p Ostatnio zwróciłam uwagę położnej, że mi nie dała skierowania do laboratorium na sierpień, a ona na bez zastanowienia: że nie będzie ze mną dyskutować jak mi się nie podoba to mam sobie wybrać inną położną  :mad: (se myślę z miłą chęcią tylko nie ode mnie zależy która akurat tam siedzi) Potem się dowiedziałam że Ona taka zła, bo ponoć wycięli jej macicę, a biedna tak chce być piękna, młoda i w pełni...
Ale czy to moja wina...? Dlaczego ja mam się denerwować i moje dziecko?! :mad:
 
witojcie mamuśki,
ja własnie jestem po pobraniu krwi. zrobili mi kuj w raczke. prosze mnie troche pożałować, bo dla mnie to katastrofa... :-*
poza tym efunia chcialam Ci napisac ze z tymi połoznymi to troche racja, ale juz to gdzies pisałam, ze np. szkoły rodzenia były po to aby pacjentka nie za bardzo zawracała głowe połoznej :p takze nie spodziewaj sie za wiele. po ludzku rodzic to sobie mozesz ale w domu ;D ;)
frezja błagam u mnie tez sa okna i to brudne. i szpital mamy. nie chcesz urodzic nad morzem ? ;D :o
 
Efcia ty to jak żandarm ;D Okna se wezmę tak pomału żeby się nie przegimnastykować. A śliweczki no cóż zjadłoby się jakieś ciacho a tylko ja mogę zrobić bo gdybym to zleciła mężowi to.... ;D mogłabym wylądować w szpitalu ale nie na położnictwie ;D
 
Kochane lecę na wizytę, ciarrrrrki mnie przechodzą, ale ciekawa jestem ile ważymy, niestety nie mam wagi w domciu :( Potem wam napiszę. PA!
 
Frezja,
Żadnych okien nie myj, bo skończy się jak ze mna i Jolikiem. Ja to nawet okien nie myłam, tylko kompociki i galaretki robiłam.
Właśnie, jutro zabieram się za ciasto ze śliwkami. Kochane: MOJA RODZINA WRACA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
 
reklama
Do góry