reklama
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
dzien dobry... :-)
ja tez cos ostatnio slabo z czasem, ale juz sie luzuje...
zeszly weekend spedzilam w Krakowie, w akademiku, 2 noce babskiego pizama-party z coca-cola... Krakow w przeciwienstwie do Warszawy zyl wlasnym zyciem, a nie atmosfera biezacych wydarzen... w tygodniu konczylismy w firmie katalog, po 4 latach pracy nad nim, teraz za to cierpie na bezrobocie... ;-)
Krystian polubil rysowanie, kazal sie zapisac na plastyke, w domu tez chetnie rysuje i od kilku dni uzywa wiecej niz jednego koloru kredki na jednym rysunku, z autobusow przerzucil sie na samochody (policyjne)... moze dla Was to nic wielkiego, ale w przypadku K ogromny postep, tym bardziej ze nie jest wynikiem zachecania (bo to dzialaloby zupelnie odwrotnie)... tak wiec sie ciesze... :-)
teraz przez tydzien mamy w domu dziadka, wiec dziecko w ogole cale szczesliwe...
ja tez cos ostatnio slabo z czasem, ale juz sie luzuje...
zeszly weekend spedzilam w Krakowie, w akademiku, 2 noce babskiego pizama-party z coca-cola... Krakow w przeciwienstwie do Warszawy zyl wlasnym zyciem, a nie atmosfera biezacych wydarzen... w tygodniu konczylismy w firmie katalog, po 4 latach pracy nad nim, teraz za to cierpie na bezrobocie... ;-)
Krystian polubil rysowanie, kazal sie zapisac na plastyke, w domu tez chetnie rysuje i od kilku dni uzywa wiecej niz jednego koloru kredki na jednym rysunku, z autobusow przerzucil sie na samochody (policyjne)... moze dla Was to nic wielkiego, ale w przypadku K ogromny postep, tym bardziej ze nie jest wynikiem zachecania (bo to dzialaloby zupelnie odwrotnie)... tak wiec sie ciesze... :-)
teraz przez tydzien mamy w domu dziadka, wiec dziecko w ogole cale szczesliwe...
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Hej!
oj tak, ja też ostatnio zaganiana, ale łączę się z Teddy - od maja będę miała więcej luzu, dużo więcej :-) :-) :-)
No i mimo natłoku różnych zajęć udało mi się z Magduśkiem spotkać :-) Oj super było się zobaczyć po tak długim niewidzeniu! Teraz Oli dopytuje się kiedy z Natalką się umówimy.
Aaaa i od tygodnia za ścianą mamy nowych sąsiadów, a wśród nich rówieśniczka Olinka, dosłownie rówieśniczka bo też z września. No i w sobotę miałam szalejące bliźnięta w domu :-)
Teddy no super, że Krystian robi takie postępy! Rysowanie i w ogóle wszelaka twórczość bardzo rozwija dzieci!
oj tak, ja też ostatnio zaganiana, ale łączę się z Teddy - od maja będę miała więcej luzu, dużo więcej :-) :-) :-)
No i mimo natłoku różnych zajęć udało mi się z Magduśkiem spotkać :-) Oj super było się zobaczyć po tak długim niewidzeniu! Teraz Oli dopytuje się kiedy z Natalką się umówimy.
Aaaa i od tygodnia za ścianą mamy nowych sąsiadów, a wśród nich rówieśniczka Olinka, dosłownie rówieśniczka bo też z września. No i w sobotę miałam szalejące bliźnięta w domu :-)
Teddy no super, że Krystian robi takie postępy! Rysowanie i w ogóle wszelaka twórczość bardzo rozwija dzieci!
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Doxa - jakos się uda, może w jakis weekend? Bo po przedszkolu + przejechaniu, żeby sie spotkac gdziekolwiek to trochę póxno się robi, a jak ich znam to się nie będa chcieli przestac bawić :-)
Ide zaraz na zajęcia pokazowe z angielskiego do Natalki, cudem sobie przypomniałam, że to dzisiaj, ale by było rozczarowanie.
Ide zaraz na zajęcia pokazowe z angielskiego do Natalki, cudem sobie przypomniałam, że to dzisiaj, ale by było rozczarowanie.
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Hej!
To fakt, jakoś cicho zrobiło się na forum, a było już tak fajnie! Prawie jak za dawnych czasów!
Ja dzisiaj nieprzytomna - wczoraj Oli z nadmiaru wrażeń usnął w samochodzie snem nocnym około 18ej... no i nad ranem się przebudził, przyszedł do nas, niby spał, ale ciągle zmieniał pozycje, wstawał do łazienki, przekręcał się - no nie wyspałam się!
BTW ile godzin na dobę śpią Wasze dzieci??
To fakt, jakoś cicho zrobiło się na forum, a było już tak fajnie! Prawie jak za dawnych czasów!
Ja dzisiaj nieprzytomna - wczoraj Oli z nadmiaru wrażeń usnął w samochodzie snem nocnym około 18ej... no i nad ranem się przebudził, przyszedł do nas, niby spał, ale ciągle zmieniał pozycje, wstawał do łazienki, przekręcał się - no nie wyspałam się!
BTW ile godzin na dobę śpią Wasze dzieci??
tusiekn
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2006
- Postów
- 1 683
Witam,
Wlasnie wrocilam ze sklepu i mam zamiar posadzic jakies kwiatki w nasionkach, nie robilam tak nigdy w doniczkach, ale poeksperymentuje troche. Doxa uprzedzilas mnie w pytaniu:-) Tusiek z reguly spi 10h, rzadko 11. Chociaz ostatnio wczesniej sie budzi, nie wiem czy przez wiosne?;-) W dzien juz dawno nie spal, no chyba ze drzemka w aucie ale krotko, poza tym ma tyle energii, ze wieczorem jeszcze niezle zozrabia. Poza tym zauwazylam, ze bardzo lubi "lekkie" wycieczki gorskie i tak sie zastanawiamy gdzie pojsc na fajna trase, ale zeby sie nie zmeczyl.
Wlasnie wrocilam ze sklepu i mam zamiar posadzic jakies kwiatki w nasionkach, nie robilam tak nigdy w doniczkach, ale poeksperymentuje troche. Doxa uprzedzilas mnie w pytaniu:-) Tusiek z reguly spi 10h, rzadko 11. Chociaz ostatnio wczesniej sie budzi, nie wiem czy przez wiosne?;-) W dzien juz dawno nie spal, no chyba ze drzemka w aucie ale krotko, poza tym ma tyle energii, ze wieczorem jeszcze niezle zozrabia. Poza tym zauwazylam, ze bardzo lubi "lekkie" wycieczki gorskie i tak sie zastanawiamy gdzie pojsc na fajna trase, ale zeby sie nie zmeczyl.
reklama
hej
ja przez ten kurs i urodziny zośki wcale nie miałam czasu. urodziny miały być skromne, ale okazalo się, ze dzięki gościnności mojej teściowej będzie 20 osób, przez 3 dni właściwie tylko gotowałam i piekłam. a potem padłam z zapaleniem zatok i krtani. biorę antybiotyk i powoli dochodzę do siebie. wkuwam testy, bo jutro chce zdać egzamin wewnętrzny...
wiosna na całego, chciałabym już na krótki rękaw pobiegać.
tusiekn jak ci fajnie ze masz góry pod nosem. ale my nad morze pojedziemy nareszcie, bardzo lubię wiosenne morze.
spadam do pracy i tych testów nieszczęsnych
ja przez ten kurs i urodziny zośki wcale nie miałam czasu. urodziny miały być skromne, ale okazalo się, ze dzięki gościnności mojej teściowej będzie 20 osób, przez 3 dni właściwie tylko gotowałam i piekłam. a potem padłam z zapaleniem zatok i krtani. biorę antybiotyk i powoli dochodzę do siebie. wkuwam testy, bo jutro chce zdać egzamin wewnętrzny...
wiosna na całego, chciałabym już na krótki rękaw pobiegać.
tusiekn jak ci fajnie ze masz góry pod nosem. ale my nad morze pojedziemy nareszcie, bardzo lubię wiosenne morze.
spadam do pracy i tych testów nieszczęsnych
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: