reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

to zalezy od lini chyba jakimi leci sie, my mielismy 18 kg na osobe. A wy lecicie sami czy jakas wycieczka? Ide spac, dobranoc.
 
reklama
Drzewko - byłam latem chyba trzy razy i nie szalałabym z upałami, owszem, trafiaja się upalne dni ale nikt Ci nie nakazuje siedzieć na największym słońcu ;-)
Tusiekn - to fajnie mieliście.

A z tym nadbagażem to głownie dopłca się w tanich liniach i lotach charterowych.

dzień dobry
wcale się nie wyspałam ;-(
 
A nasze wakacje -cóż, Natalia na animacje chodzi, te w innych językach też, najwyżej idzie ze mną, na Lanzarotte były po angielsku i niektóre panie mowiły po niemiecku, Natalia chodziła, tutaj były po angielsku, jedna pani po rosyjsku mówiła, ale nam to bynajmniej nie pomagało, ale też latała. Na malowanie farbami w ciągu dnia na chwilę, oczywiście wieczorem na mini disco. N. znał cały hotel,. ona jest jakas zauważalna, zawsze mnei to zadziwia ;-) W basenach wszytskich pływała, na zjeżdżalniach zjeżdżała, nurkowała, faj nie było. I lody kupowała po agielsku, śmiać mi się chciało jak w odruchu dziękowała po angielsku i jak w barze zamawiała "green sok" ;-) I tak na nia patrzyłam i myslałam sobie o ile oni będa mieli łatwiej....

Drzewko - może w tym tygodniu jakoś się spotkamy?
 
Dzień Dobry, bylismy dzisiaj w Misiance. Pycha ciasto.
Magdusiek bardzo chętnie w tym tygodniu. Środa czwartek piątek mogę sama w ciągu dnia na kawę w barbarzyńcy na przykład. A razem to po południu tylko, chyba że jakoś w sobotę rano, tylko nie wiem czy się ze wszystkim wyrobię. A wam jak i kiedy pasuje?
 
u nas raczej animacja zajmie się dwóch małych Greków. Pisałam wam chyba byli u nas w styczniu. Więc będzie niezły odjazd... To prawda Magdusiek, ja tez czasem myśle, że łatwiej im będzie z językami. Weronika powiedziała że wprawdzie nie mówi po grecku ale umie po chińsku i jak chcę to może mnie nauczyć. nie ma sprawy.
 
Czesc,
My dzisiaj bylismy na wsi w domku letniskowym i powiem wam, ze zycie bez biezacej wody tez jest ciekawe;-) Moi chlopcy nosili wode ze zrodelka a na koniec grill.
Magdusiek to animacje w Turcji mialy dzieci w j. ang? u nas tylko po niemiecku i w ogole mialam wrazenie, ze jestem w Niemczech a nie Grecji, prawie sami Niemcy. Po angielsku mysle ze Tusia by zainteresowalo a z tym dziekowaniem to tak samo, dziekowal po angielsku zawsze jak podawali sztucce albo brala talerze. Poznal rowniez Azjatke, na poczatku darli koty ale pozniej biegali razem i cos mowili po angielsku:-)
Drzewko zazdroszcze ci ze lecisz:-) chetnie bym tam jeszcze wrocila. A ztym nadbagazem to tak jak Magdus mowi, my lecielismy charterem z Lot-u ale jak ktos mial nad..to sorry.
 
Witam!
Drzewko,moje wakacje w tym roku były super udane i wesołe. Nie pamiętam już kiedy tak dobrze się bawiłam :tak: i nawet na dysco byłam :cool2: wybrałam sie tam z Krzyska kuzynkami - one 10 lat młodzse,ja stara baba i pełno młodzieży , do tego techno :-p bawiłam się dobrze,ale cała impreza to dla mnie swietne doświadczenie i nowe obserwacje społeczne. No i teraz już wiem co mój nastolatek na takich imprezach bedzie robił :szok::-D

chwalę moją córcie- dziś u dentysty i mamy pierwsza plombę- była dzielna,choć nieco płaczliwa ;-)
 
cześć dziewczyny :-)
dawno mnie tu nie było.
a nasze dzieciaczi rosną, jej to już prawie 4 latka!

a u nas najważniejsze, że rodzinka się powiększy,mam nadzieję, że bedzie wszystko ok, bo póki co jestem na podtrzymaniu. dostałam plamienia w siódmym tyg. i połozyli mnie w szpitalu. teraz jest juz lepiej, ale musze sie oszczedzac. więc o wakacjach nie ma mowy.
Zuzia chodzi dzielnie do przedszkola. Pięknie maluje, panie bardzo ją chwalą i idzie na kółko plastyczne od wrzesnia. Ma za sobą też pierwsze występy w mini przedstawieniu w przedszlu i domu kultury. Jako muchomorek. :happy2:
Poza tym ma do wycięcia trzeci migdał a ja się ociągam cały czas, bo nie moge sie zdecydowac na rodzaj znieczulenia. :-(

jak zwyklenie wiem co u was i ciezko teraz to nadrobic, ale dzieciaczki w galeryjce cudne, dziewczyki jakie słodkie, prezes jaki duży. :tak:
 
reklama
Do góry